Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kokosznel

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kokosznel

  1. Cześć dziewczyny :) ja już nadrabiam wysyłanie haseł :) wczoraj dałam sobie wieczorem już spokój :) a noc miałam taką sobie brzuch mnie pobolewał ale tak dziwnie nie jak na okres po prostu cały jest obolały, a do tego w nocy ciągle twardy :( Tika trzymaj się:* mam nadzieję, że się nie pogubiłam i każda dostała ode mnie wiadomość, tylko chyba niech sparking potwierdzi na forum że do mnie pisała bo albo przegapiłam albo nic nie pisała że wysłała maila. u mnie dziś ubieranie choinki będę z łóżka dyrygować co gdzie i jak :D Alka super te zdjęcia masz! zazdroszczę :) choć nie wszystkie mi się otworzyły ale i tak ciekawość zaspokoiłam:) a dziewczyny niektóre narzekacie, że nie macie zdjęć z brzuszkiem więc tylko oglądacie ja też nie znalazłam zdjęć ciążowych i wrzuciłam starsze więc zachęcam, fajniej się piszę jak się wie kto jak wygląda ;)
  2. Gosia gratulacje ! buziaki dla Was:* dziewczynki ostro nadrabiają :) już chyba jest 5:4 dla chłopczyków tak czy się mylę?? :P :) cama dziewczyny już napisały co i jak więc czekam na wiadomość od Ciebie :) Lisabell no właśnie staram się pilnować. Ale przynajmniej mam jakieś zajęcie każdy zajęty przygotowaniami a ja leże i leże :P więc okupuję cały czas laptop :)
  3. Fajnie tak się "widzieć" od razu inaczej i przyjemniej :) dziewczyny mam prośby jak wysyłacie mi wiadomość z prośbą o hasło to dajcie znać na forum bo nie chcę przez przypadek wysłać komuś kto podał się np za którąś z Was :) a i też dotyczy dziewczyn które się nie udzielają a naglę pojawiają mi się wiadomości o hasło a ja w ogóle takich nicków nie kojarzę więc udzielać się :) bo nie będę wysyłać haseł :P kajek doszła do Ciebie wiadomość z hasłem tak??
  4. elżunia fajnie że dodałaś zdjęcie, kwitnąca mamusia :) teraz może będzie więcej odważnych bo na początku to różnie bywa :D ja też pewnie na początek wrzucę nieaktualną fotkę bo właśnie mój braciszek oświadczył mi że usuwał wszystko ze swojego laptopa a tam miałam takie fajne zdjęcia z początku ciąży ehh :P jagódka to gratulacje dla brata :) iti kuruj sie :) cama nic się nie zmieniasz tylko brzuszek ładniejszy teraz :P ;)
  5. kajek musisz napisać do mnie maila mój adres podałam na stronie 456. Napisz tylko swój nick a ja wyślę Ci wiadomość z naszym adresem i hasłem. A i nie musisz zakładać nowej poczty dziewczyny różnie pisały jedne z tzw. "zapasowych" a inne z oficjalnych, w każdym razie mi to obojętne, ja nikim nie będę się dzielić adresami zresztą je pewnie za jakiś czas usunę. No ale jak bezpiecznie będziesz się czuć wysyłając mi wiadomość z zapaswego to zakładaj :)
  6. Agulinka83 - jeśli chodzi o zaczernianie to jest dość ważne bo mamy w tedy pewność że ciągle piszemy z tą samą osobą a jeśli się nie zaczernisz to tak naprawdę każda z nas i inna osoba z kafe może coś napisać i podpisać się Twoim nikiem. Już raz była u nas afera że ktoś coś napisał i podpisał się nikiem jednej z nas a później okazało się że ta dziewczyna nie miała z tym postem nic wspólnego ( nie pamiętam o kogo tu chodziło) więc sama widzisz ...
  7. spokojnie dziewczyny, nie zamierzam dodawać adresów do kontaktów, jak któraś będzie chciała dodać swój to sama to zrobi. A zawsze można zapisywać wiadomości w kopiach roboczych i podpisywać się swoim nikiem i też będzie wszystko jasne co jak i od kogo ;)
  8. postaram się wieczorem wrzucić jakieś zdjęcia niestety ja nie ma prawie w ogóle zrobionych w ciąży, na laptopie mam tylko z wakacji ale wieczorem może siostra mi prześlę fotkę którą robiła 2 tyg temu to będzie bardziej aktualna tylko muszę zobaczyć czy się nadaję :P
  9. Lisabell u nas na poczcie ślubnym dziewczyny wysyłały zdjęcia albo z własnych poczt albo po prostu zapisywały wiadomości, zdjęcia na naszym wspólnym . I każda która miała ochotę to zaglądała. Przeważnie komentarze już były na forum chyba że dotyczyło czegoś osobistego to się zapisywało wiadomość na poczcie. I też nie tóre tematy były poruszane tylko na poczcie gdy ktoś z nas nie chciał pisać o jakiś sprawach z rożnych względów na forum publicznym. tak to u nas funkcjonowało chyba że macie jakieś inne propozycje? ja tylko zaproponowałam taką formę bo wtedy to się sprawdziło :) ale jestem otwarta na wszelkie zmiany- to ma być nasza wspólna skrzynka taka która wszystkim odpowiada:)
  10. Lisabell też właśnie o tym myślałam, tylko tu jest problem że nie każdy ma tam konto i chce je mieć. A na pocztę zawsze można też wrzucić swoje zdjęcie zresztą tam to możemy wszystko powysyłać tak samo :) Powiem jak było u nas na forum ślubnym zdecydowałyśmy się na wspólną pocztę bo nie każda chciała się zgodzić na portal społecznościowy ale te które miały konta to sie powymieniały danymi na poczcie i po prostu miały w znajomy siebie :)
  11. mufi myślę że dobry pomysł żeby podać mężom bo mój jak tylko słyszy o forum to się śmieje ze mnie :P staram sie dziewczyny na bieżąco odp na maile ale jak kogoś przeoczę i długo nie odp to się dopominać :) zaglądam tu co chwila bo i tak tylko leżę :) choć dostałam zajęcie przygotowuję cukierki na choinkę - na razie to większość ląduję w brzuszku u mnie :P małemu się chyba takie przygotowania świąteczne podobają bo łaskoczę mnie co chwilkę :) camilla2011 od Ciebie nic mi nie przyszło ...
  12. Mufi odpisałam sprawdź czy doszło i czy logujesz się bez problemu? bo zaraz po wysłaniu wiadomości moja poczta zaczęła mi wariować jakiś błąd serwera i nie wiem czy wszystko poszło pomyślnie :P
  13. hej dziewczyny :) no oczom nie wierze! Gratulacje dla Wszystkich mamusiek :) całusy dla Was?? a i myślę że tojah ma dobry pomysł z tymi mailami bo ja też tak bezpośrdnio nie wystawię zdjęcia na forum. Już kiedyś o tym pisałam ale jak chcecie to się tym zajmę mam doświadczenie z forum slubnego. :P Podam Wam swojego maila i założę nasza wspólną pocztę i już na Wasze mail odpiszę adres i hasło żeby na forum nie podawać bo to się mija z celem :P co Wy na to?? jak ktoś chętny to proszę w wiadomości napisać swój nick i najlepiej potwierdźcie na forum że wysłałyscie taka wiadomość żeby nam sie nikt nie podszył :) no i kto się nie zaczernił niech to zrobi bo pomarańczy nie przyjmę :P chyba że tak nie chcecie to sie wypowiadać :D moja adres venus891@wp.pl postaram się w miarę szybko założyć naszą wspólną pocztę.
  14. wow w końcu dziewczynka! Gratulacje Sandra! trzymajcie się tam ciepło i wracajcie szybko do domku :* buziaki dla Was ;) ciekawa jestem czy będzie u nas więcej grudniówek czy styczniówek? :)
  15. Fasolka gratulacje!!! kolejny chłopczyk na forum "do kolekcji" :D Sparking materacyk kupiłam kokos-pianka-gryka chyba ten http://allegro.pl/materac-gryka-pianka-kokos-120x60-darland-i1980050671.html właśnie mi dzisiaj przyszedł :) i pościel też więc już jestem spokojna bo w razie czego większość mam :) od razu ulga bo kompletowanie wyprawki strasznie opornie mi szło...
  16. wow mamy kolejną mamusie;) socjo Gratulacje!!! coś te chłopaki strasznie szybkie mamy :) yourmind pewnie chodzi Ci o Fenoterol? biorę go już drugi miesiąc gin mówiła mi że wcześniej odstawiali go w 36 tyg a teraz to nawet do 39 tyg zalecają go brać, rozmawiałam na temat tych tabletek też z położną i wszyscy twierdzą że nie na pewno nie zaszkodzą dziecku. Ja zamierzam ostawić po nowym roku akurat zacznę 38 tydz. Zresztą dzięki niemu nie urodziłam w 30 tyg... właśnie kurier przywiózł mi kocyki i rożek, okazało się że rożek jest nie ten co chciałam tzn zwykły a ja zamawiałam usztywniany ale sprzedawca nie robił problemów, mają mi przysłać nowy a ten zostaję u mnie w ramach przeprosin :)
  17. Agniesiulka trzymaj się, na pewno będzie wszystko ok, ważne że u małego chcą wszystko sprawdzić i przynajmniej będziesz pewna że z serduszkiem jest wszystko dobrze :* Dziewczyny kurujcie się, taka jakaś chyba pora na choróbska. Ja niby ciągle leże w łóżku a i tak coś mnie bierze. Dla mnie zbawieniem jest ten syrop prenalen i herbatka z maliną i cytryną. Kika dziękuję za inf o Lwowskiej :) ja jeszcze na 100% nie wiem czy tam wyląduję bo po Nowym Roku jak dotrwam mam zaplanowane ściąganie krążka w Strzyżowie i jak mnie już tam zostawią to nie będę mieć wyboru. Ale jestem mile zaskoczona tamtejszym szpitalem bo byłam do niego strasznie uprzedzona a warunki są naprawdę dobre, położne już znam ze wszystkich zmian, no i totalne pustki. Ale jeśli mnie wypuszczą to będę próbowała uderzyć na Rzeszów właśnie do szpitala na Lwowskiej na sam poród bo jednak mają lepszy i sprzęt i specjalistów niż w Strzyżowie... Trzymajcie się :* mnie brzuch coraz częściej pobolewa i coraz silniej mimo leków ale jakoś walczymy do tego stycznia :)
  18. cześć dziewczyny :) oj świątecznie się robi na forum, zazdroszczę przygotowań ja z łóżka to raczej dużo nic nie zrobię... a taką mam ochotę na ciasto, może mało skromnie zabrzmi ale mi smakują najbardziej te robione przez ze mnie :P mam nadzieję, że dotrwam i święta spędzę w domo bo z dnia na dzień sie coraz gorzej czuję ... a choinka tradycyjnie już u nas będzie ubierana dzień przed wigilią czyli wypada, że w piątek. No i jest wywalczona żywa! ;) co do dań wigilijnych to u nas 12 jak zawsze;) tylko nie wiem czy wysiedzę przy stolę, wczoraj chciałam troszkę posiedzieć z siostrą i rodzicami to po pół godz byłam tak zmęczona że szok, te prawie 2 miesiące w łóżku dają mi w kość a jakie będę mieć zakwasy nawet nie chce myśleć. Strasznie zazdroszczę Wam tych przygotowań nawet sprzątania :P co do grzańca to należy się Wam solidny ochrzan :P narobiłyście mi tylko smaka, jak tylko przeczytałam grzaniec to przed oczami miałam wielki kufel z pomarańczą i goździkami aaaa ! :D widzę, że temat z alkoholem się powtarza, też słyszałam że można wypić lampkę wina od czasu do czasu ale szczerze mi by sumienie nie dało... ochotę mam chyba dlatego, że nie wolno bo jak przyjdzie czas że będę mogła pic to pewnie już mnie nie będzie ciągło tak już ze mną jest :) ehh straciłam wątek nie pamiętam co miałam jeszcze napisać :P
  19. Gratulacje dla Agniesiulki! i oczywiście dla tatusia ;) aż łezka mi się zakręciła i powoli dochodzi do mnie że już przyszedł czas na nas ale trudno mi sobie to wszystko wyobrazić... choć wczoraj nie wiedziałam czy nie jechać na porodówkę, przez większą cześć dnia bolał mnie brzuch jak na okres i jeszcze te kłucia coraz bardziej uciązliwe no ale dzisiaj jest już wszystko w porządku:) dziewczyny a jak jest u Was z ruchami dziecka?? wiem że pod koniec dziecko ma mało miejsca i można czuć słabiej ruchy. Dziś zaczynam 36 tydz i rzeczywiście mniej ruchy czuje tzn codziennie je czuje ale sa takie delikatne i nie są częstę. Nie wiem czy powinno mnie to zaniepokoić i mam jechać na IP czy może zaczynam znów panikować?? Madzia mi fajnie, że znasz już termin:) a ciekawe jak Martini?? no i ciekawe co u Kiki, czy jest już w domu??
  20. he he dobre pytanie bo nie pamiętam, to znaczy nigdy się nie mierzyłam bo jakoś nie było potrzeby :P przed ciążą ważyłam 45 kg przy wzroście 161 cm i teraz na plusie mam 9 kilo.
  21. Natel brzuszek mam spory tylko ja zawsze byłam chudzina a nawet za chuda więc 95 cm moze wydawać się mało a tak naprawdę jak na mnie to chyba dużo :)
  22. hmm a ja tylko 95 cm ... ;)
  23. Gapp no właśnie nie było szans u mnie na przeniesienie wcześnie ewentualnie będę musiała sobie przedłużyć sesję zależy kiedy urodzę. No i dobrze że mi sie nie udało przesunąć tych egz na wcześniejsze terminy bo teraz kiedy muszę leżeć było by to niewykonalne. i się ciesz że masz te 100 pytań moja promotorka nam w ogóle nie podała i tu to dopiero było nauki ze wszystkiego:D
  24. Cześć dziewczyny :) ostatnio mniej pisze ale czytam Was namiętnie :) spóźnione Gratulacje dla Sylwki!!! :) ja jak nie myślałam o porodzie to teraz powoli zaczynam się bać, powoli czuję że się zbliża, podobnie jak youstta jadę na feneterolu więc to mnie jeszcze trzyma:) no i staram się na przekór lekarzom dotrzymać do stycznia, oj jak bym chciała :) choć już mi się śni jak w wigilię jadę na porodówkę i święta spędzam w szpitalu ... powiem że zazdrosna jestem jak ja patrzę na Wasze pokoje/ kąciki dla maluszków :( :P i zapatrzyłam się na Gapp i zaczęłam się w końcu przygotowywać do egzaminów bo jakoś odwlekałam to :p tylko mi pewnie narodziny maluszka z sesja się zbiegną no ale jakoś muszę dać radę. Gapp gratulacje zdanych egz! jesteś dla mnie ostatnio motywacją do nauki he he te ciągłe lezenie strasznie mnie rozleniwiło ... a obroną się nie martw jak dla mnie to była zwykła formalność:)
  25. kiki fenoterol tak działa trzeba to przetrzymać po kilku dniach, tygodniu objawy powinny minąć organizm po prostu sie przyzwyczai :) u mnie było podobnie do 30 tyg wszytsko świetnie aż nagle trafiłam do szpitala ze skurczami no i założono mi pessar a też dla mnie to było pierwsze spotkanie ze szpitalem. jeżeli chodzi o pessar to naprawdę nie ma się o co bać, zakładanie w ogóle nie boli przynajmniej mnie nie bolało a bałam się okropnie bo w ogóle mało co wiedziałam co się dzieje :( a powiem Ci że duzo pewniej się czuję mając założony ten krążek :) Tylko sobie przypilnuj swojego gin żeby kontrolował co się dzieje bo ja nie miałam pojęcia że trzeba to sprawdzać a mój gin krążek nie obchodził... Trzymaj sie :*
×