Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Duśka_p-n

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez Duśka_p-n


  1. Hej dziewczyny!!dawno mnie tu nie było ale ostatnio nadrobiłam wszelkie zaległości:)Gratuluje wszystkim dziewczynom, którym się udało dbajcie o siebie i o bobaski, dużo zdrówka życzę!!!!!!!!Z ulgą muszę przyznać że i mnie się udało laparo miałam w marcu a po pół roku się udało!!Odrazu po zabiegu zaczęliśmy starania ale niestety się nie udawało więc zaczęliśmy pić ziółka ojca sroki, mimo to upragnionych kresek nie było:) w ostatnim miesiącu odpuściliśmy sobie i ziółka i myślenie o tym bo mąż zapisał się na swoje badania i starań też było malutko. Dużo wysiłku fizycznego i przeziębienie więc nikt by się nie spodziewał a tu dwie krechy i potwierdzenie od lekarza że to piąty tydzień!! Szczęście ogromne ale do dziś nie możemy z mężem uwierzyć!!Wiem że trudno jest o tym nie myśleć ale to chyba naprawdę pomaga!!Życzę wszystkim dziewczynom żeby sie udało mieć to upragnione szczęście!!Opisałam swoją historie bo kiedy sama się starałam to każdy wpis na forum o zaciążeniu dawał nadzieję!pozdrawiam

  2. Gratuluje layla85!!:) Takiego szczęścia jak Twoje życzę wszystkim dziewczynom na tym forum:). Ja byłam pierwszy raz po laparo u ginekologa i lekarka powiedziała mi że zobaczymy się dopiero w styczniu bo na pierwszą ciąże czeka się rok do dwóch zanim zacznie się coś działać w stronę leczenia!!!!Trochę mnie wkurzyła bo wykazała brak zrozumienia, ale cieszy mnie że wszystko po zabiegu wygląda bez zarzutu!!Więc może nie długo...... Jeszcze raz gratuluje i życzę zdrówka dla mamusia i maleństwa

  3. dziękuje kasiulkaa1985 że odpisałaś zrobiłam test i niestety jedna kreska;( mimo to chciała bym już dostać@ bo potem mogła bym się dalej starać a tak.........!!Dziękuje za wsparcie bo niestety nawet najlepsza koleżanka mnie nie rozumie bo zaszła w ciąże za pierwszym razem i nie rozumie tego co ja przechodzę co miesiąc. Jeszcze raz dziękuje i życzę wszystkim dziewczynom tego samego "zafasolkowania", pozdrawiam

  4. Hej dziewczyny, od dawna czytam posty na różnych forach na temat problemów z zajściem w ciąże i torbieli na jajnikach!!3 lata temu stwierdzono u mnie torbiel prawego jajnika i lekarz wtedy chciał ją od razu usunąć wtedy die trochę wystraszyłam zabiegu i skonsultowałam to z innym lekarzem, który odwiód mnie ze wzgledu na wiek od zabiegu. Torbiel byłą nie leczona w końcu zdecydowałam się na zabieg laparoskopi, ponieważ mimo zapewnień że torbiel nie wpływa na moją płodność nie było efektów w postaci fasolki.Zabieg maiłam 9 marca, po niem nie było żadnych krwawień i czułam się znakomicie. 4 dni temu powinnam dostać @ ale jak narazie to od paru dni boli mnie brzuch, tzn odczuwam takie skurcze jak przed @, najczęciej czuje je wieczorem a w ciągu dnia nie mam objawów.po tygodniu od zabiegu "przytulaliśmy" się z mężem i teraz nie wiem co o tym sądzić. Boję sie zrobić test żeby sie jeszcze bardziej nie załamć, bo narazie mam nadzieje że jednak sie udało!!!poradzcie coś pozdrawiam
×