majka89
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez majka89
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
cześć dziewczyny :) Amelka, mam problem z praktykami bo nie pracuję w szkolnictwie a mam 8 tygodni praktyk do zrobienia i nikt nie da mi tyle wolnego.\ A pracuje w rejestracji, przedtem przez 1,5 roku byłam sekretarką na wszystkich oddziałach po trochu :) taka sobie fucha zresztą jedna i druga ;] malapannamloda- 70 euro to całkiem sporo, księża normalnie kroją za co się da :P molekularna, super ten Twój kurs, chyba fajnie posłuchać o problemach jakie mają inni i (może) ustrzec się przed nimi.. 80zł to też nie dużo jak mieliście tam kawę, herbatę obiad a nawet kwiatki :) tylko szkoda, że to już nie było wszystko razem i że musicie jeszcze tą poradnie odklepać :P:P:P a co do pracy w służbie zdrowia to pamiętam swój pierwszy dzień na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii- masakra bałam się wogóle wejść na salę chorych ale już kolejnego i kolejnego dnia było znacznie lepiej- do wszystkiego można się przyzwyczaić :) albo jak pewnego dnia przychodzę do pracy (sekretariat mialam na samym końcu korytarza) a tam na końcu parawan a za parawanem zwłoki - na przeciwko moich drzwi sekretariatu :P :P:P:P bo ktoś w nocy zmarł i sobie jeszcze tam leżał bo nie mieli co z nim zrobić :P ale mówie idzie się przyzwyczaić :D
-
cześć dziewczyny :) zglądam do Was codziennie ale jakoś nie mam czasu napisać :P a więc, co do butów to ja jednak wolałabym coś niskiego, żeby było wygodnie, najlepiej poszłabym w kapciach :D albo adidasach :D a z butów to te fajne, ale chyba nie wytrzymałabym w nich całą noc : 1. http://www.butyslubne.com.pl/buty_slubne_123ba-p-480-pl.jsp 2. http://www.butyslubne.com.pl/buty_slubne_116_3_31bsk-p-460-pl.jsp te drugie podobają mi się tak 50/50 ale chyba byłyby wygodne, niskie, z paskiem więc nie będą spadać, praktyczne :) 3. http://www.butyslubne.com.pl/buty_slubne_107ba-p-392-pl.jsp te też mi się podobają ale chyba całą noc nie dałanbym rady :) malapannamloda, fajnie, że jednak mimo wszystko dostałaś ten okres :P powiem Wam że ja mam mieć @ 26 lutego, ale od dwóch dni tak się kiepsko czuję, że szok, już mi przez myśl przeszło, że może jestem w ciąży, ale chyba nie :D:D:D:D Amelka, ja też bardzo bym chciała pracować w przedszkolu/szkole ale z tego co wiem to szansa jest jedna na milion; nie dość że trzeba mieć papier, to jeszcze kupe lat doświadczenia (tylko ciekawe kiedy masz je zdobyć...) i do tego znajomości.. inaczej marne szanse. a ja mam teraz problem z praktykami. masakra... a tak to ogólnie po staremu :) jakoś tam sobie leci do przodu. przygotowania stoją w miesjcu :) a wiecie co do sukien ślubnych to czy Wy też tak macie że podoba Wam sie sto sukni? :P:P:P bo ja na przykład nie mam jednego wytypowanego modelu, podobają mi się różne różniaste.. niektóryc podobają mi się ale bym ich nie kupiła :D
-
ja też nie pomogę w sprawie fonatanny ale super by to wyglądało :P a jak to cenowo wygląda? co do kosztów to tak... jak sobie pomyślę to aż strach się bać co to będzie... :)
-
ja też czekam na relacje z nauk, bo chcemy na wiosnę pójść. :P amelka ja jestem na drugim roku, zaczynam w ten weekend czwarty semestr :D najprawdopodobniej nie będziemy pisali pracy lic, tylko bedzie egzamin z 3 lat. Masakra :( u nas odwilż, mam nadzieję, że wiosna idzie :)
-
hej :) a ja tam czasem sobie piwko albo drinka wypiję, od czasu do czasu :) w weekend oczywiście :D molekulrna, ale śmiać mi się chciało jak pisałaś o tych dwóch piwkach :D tak fajnie to zabrzmiało. u nas dziś jest odwilż ;/ chlapa się zaczyna robić pomały a ponoć po niedzieli ma być jeszcze cieplej. ja tm bym wolała te 3 albo 5 stopni mrozu. przynajmniej zdrowe powietrze bylo. malapannamloda, tez sie niezmiernie cieszę że dziś piątek w końcu jutro się wyśpię :) a ja wogóle mam problem ze studiami bo muszę zrobić 200 godzin praktyk w szkole i przedszkolu, a pracuję i nie mam jak tego zrobić.. :(
-
malapannamloda :D ja nie wklejalam pierscionka :D
-
hej dziewczynki :) jutro tłusty czwartek! :D najemy się pączków! :D u nas walentynki zwykle, byliśmy w kinie na "big love" takie trochę miłosne i pornograficzne ale nie żałuję, że szliśmy. na końcy chciało mi się płakać. :P a potem mój M. oglądał Robin Hooda, a ja się nudziłam więc było bardzo romantycznie :D hehhe. my też czasem sobie z siebie żartujemy ale mi to nie przeszkadza:) my pojedziemy do ślubu maluchem :D haha już się widzę wysiadajcą z tego malego maluszka w sukni :D nie, no dobra żartuje :D nie mam jeszcze pomysłu na auto. :) u nas dziś sypie i wieje! konkretna zima!
-
hej dziewczynki :) jutro tłusty czwartek! :D najemy się pączków! :D u nas walentynki zwykle, byliśmy w kinie na "big love" takie trochę miłosne i pornograficzne ale nie żałuję, że szliśmy. na końcy chciało mi się płakać. :P a potem mój M. oglądał Robin Hooda, a ja się nudziłam więc było bardzo romantycznie :D hehhe. my też czasem sobie z siebie żartujemy ale mi to nie przeszkadza:) my pojedziemy do ślubu maluchem :D haha już się widzę wysiadajcą z tego malego maluszka w sukni :D nie, no dobra żartuje :D nie mam jeszcze pomysłu na auto. :) u nas dziś sypie i wieje! konkretna zima!
-
to czekam na konkretniejsze pomysły :)
-
ooo to super :) czyli możemy na niego iść i się nie zawiedziemy? :P
-
chcieliśmy pójść do kina ale na jakąś dobrą komedie, a nie dramat czy romansidło. Tylko, że patrze na reperuar i nic tam ciekawego nie ma. Jedyne co mi się spodobało to KOT W BUTACH 3D i ALVIN I WIEWIÓRKI 3 :D:D:D:D ale to grają tylko z rana. byliście na czymś ostatnio? chciałabym jakoś inaczej spędzić ten dzień niż zwykle :) chociaż jest zwyky ale jakoś bym zaszalała tego dnia :D
-
a na jutro macie jakieś specjalne plany? czy dzień jak co dzień :)
-
cześć dziewczyny :) moje zaręczyny nie były jakieś nadzwyczajne, a wręcz bardzo zwyczajne :) wiedziałam co się święci więc nie byłam zbyt zaskoczona :P byliśmy na urlopie na mazurach i któregoś już dnia mój M. pojechał na zakupy wrócił i chciał koniecznie żebyśmy szli na rowery, to szliśmy. Jeździliśmy chyba dwie godziny dookóła misateczka country, wkońcu mi się znudziło i zawróciłam aby jechać do domu :D a on coś tam z tyłu do mnie krzyczał ale ja jechałam dalej :D w domku pokręcił się trochę z i uklęnął :D a ja jak wariatka się roześmiałam i zamiast odpowiedzieć mu TAK, powiedziałam :wstawaj głupolu :D :) rzuciłam mu się na szyję a on do mnie mówi: ej ale Ty nie powiedziałaś TAK :D:D:D:D:D:D i wtedy powiedział, że chciał się oświadczyć właśnie przy tym miasteczku country bo tam był taki drewniany domek i była narysowana para młoda, ponieważ ludzie tam kiedyś brali śluby. ale ja tak pędziłam tym rowerem do domku, że nie dał rady mnie koło tego zatrzymć. :D:D:D:D:D:D teraz jak to pisze to śmiać mi się z tego wszystkiego chce :D
-
babka śląska, ale fajne postępy w wadze :) też bym tak chciała, chyba muszę się trochę zmobilizować :D póki co mam podejście takie jak któraś z was miała w opisie, czyli "...zacznę od jutra.." :D:D:D:D
-
majka89 ------------- 27.07.2013 - 23 Amelka_:* ----------- 10.08.2013 - 22 baba śląska --------- 15.06.2013 - 25 malapannamloda ----13.04.2013 - 24 taka sobie jaa-------13.04.2013 - 25 molekularna --------- 20.04.2013 - 24 a i dziękuję za życzenia! :D
-
Amelka, dziękuję za życzenia! :) co do wesela to też bym pewnie zrobiła tak jak Ty, jeśli chodzi o kasę od teściów. :) fajnie, że macie swoje cztery kąty, przynajmniej nikt Wam na ręce nie patrzy. a dziewczyny powiedzcie jak to u Was wygląda z mieszkaniem? mieszkacie razem? osobno? po ślubie gdzie będziecie mieszkać? Bo my póki co mieszkmy osobno, weekendy tylko razem itp. a po ślubie czeka mnie mieszkanie u teściów :D wiem, wiem nie krzyczcie na mnie :D czytałam ostatnio topik gdzie właście pisano o mieszkaniu z rodzicami/teściami i chyba 1% tylko powiedział coś dobrego na temat teściów, reszta to tylko wyzwiska i rady żeby nigdy nie mieszkać razem. Ja dotychczas patrząc odbieram ich jako miłych starszych ludzi :D ale pewnie jak razem zamieszkamy to zmienię o nich zdanie i oni o mnie pewnie też :D :D bo chyba nawat jeśli byśmy byli najwspanialsi to jak będziemy żyć pod jednym dachem to sporo się zmieni. czy uważacie, że to samobójstwo zamieszkać z teściami? mielibyśmy górę a teściowie dół. czyli my: osobna kuchnia, osobna łazienka, dwa pokoje i korytarz, z możliwością dobudowy dwóch pokoi. wejście wspólne przez wspólny korytarz. co o tym myślicie? a co do obrączek to kiedyś wklejałam tu linka z takimi jakie mi się podobają, zwykłe proste z żółtego złota. :) ale nie będziemy chyba kupować szybciej niż zimą. :)
-
eee -10 to lato :P w porównaniu do naszego -28 :) ale jestem szczęśliwa bo żadne auto nie odpaliło u nas tylko moje :D staruszek ale nigdy nie zawodzi :P a ja dziś oglądałam sobie obrączki :) ale to jeszcze za wcześnie troche.. tylko patrząc na przełomie ostatnich dwóch lat, to złoto szło chyba o 50% do góry.. więc ciekawe co będzie potem..
-
a u nas dziś w nocy było minus 28 stopni mrozu. :P mam nadzieję, że te mrozu ustaną w końcu..
-
gubię miało być tm wyżej a nie gupię :D hahaha :D:D:D:D:D
-
hej dziewczyny :) sesja zaliczona, teraz mam trochę luzu :) tzn, jeszcze nie zaliczona ale wszystko już napisane, teraz tylko czekać na wyniki. przygotowania stoją w miejscu, teraz może w końcu coś się ruszy, (wiem,wiem co chwila tk mówię) :P trzeba wszystko już podopinać bo czas leci jak szalony. i witam nowe koleżanki :)
-
molekulrn, jesteś z Gda ? :) piękny kościół mają w Matemblewie :) macie tam ślub? sorka dziewczyny, że tak mało piszę, ale nie mam czasu ciągle tylko latam i latam :D nadrobię po niedzieli :P
-
wyżej błąd w stopce, już się poprawiłam :)
-
żeby tak szło obciąć koszty, mieć to samo ;) pewnie każdy by tak chciał. :P na wielu rzeczach możn zaoszczędzić ale na wszystkim niestety się nie da.. a wiecie ile mniej więcej macie przeznaczone na ślub i wesele?
-
taaa w 2013 roku topik będzie już mężatek- staraczek :) hehe. u ns ksiądz ma tkie zasady i niewiem czy da radę to zmienić ale jak pójdziemy to się dokładnie okaże. Amelka, szkoda, że tak się u Was potoczyło, że musicie się aż tak ograniczyć, skoro bardzo chciałaś duże wesele. Wiecie co tak się zastanawiam, że to kupa kasy za dwa dni, w moim przypadku, zabawy. czasem myślę ze fajnie bylo by wyjechac na jakas bezludna wyspe wziasc cichy slub i wyjechac w podroz do okola swiata :)
-
ja też mam sesję ale jeszcze ten weekend i przyszły mam zjazd i wtedy (chyba) koniec :) Chyba :D Ja dziś mam wolne od pracy, jedyny dzień w tym miesiącu, bo albo szkoła albo praca, także się cieszę :) muszę go jakoś pożytecznie wykorzystać. :P ja już molestuje mojego coraz bardziej, żebyśmy w końcy szli załatwić tego kamerzystę i fotografa! :) mam nadzieje, że w środę nam się uda pójść. I wtedy jeszcze jakiś catering albo kucharki i mamy wszystko z podstawowych rzeczy. wtedy mogę myśleć o reszcie :P a wogóle dziewczyny, ile czasu przed ślubem powinno się załatwić takie rzeczy jak: - ksiądz - obrączki - suknia/garnitur A i nauki na wiosnę chcemy załatwić.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7