mamalovesme

Relissys przykro mi bardzo ale moze jeszcze bedzie dobrze :) Padlinka my widze tak samo- miesiaczka 03.marca a zaplodnienie na bank 21.marca :)Poza tym ja tez mam niskie cisnienie-wczoraj 90\60 i to po kawie. Jak nie wypije rano kawy to jestem nieprzytomna Ja tez mam mdlosci ale najgorsze wieczorem po kolacji :( Czytam was sobie prawie codziennie ale pisac nie zawsze mam czas i checi :) Ale jestem z wami. Wczoraj bylam u gina i mialam nadzieje ze uslysze serduszko a ona mnie tylko zbadala, pobrala probke na cytologie i powiedziala ze usg dopiero za cztery tygodnie, bo teraz nie ma sensu, niewiele zobaczymy a wtedy to juz przeziernosc karkowa itd. Troche szkoda, bo teraz nie bede wiedziec czy wszystko ok. Badanie dopiero 01.06-dzien dziecka (moze bedzie szczesliwy).. Pozdrawiam i witam wszystkie nowe mamusie Brzuch mam wielki i juz 1kg na plusie :( mimo tego ze nie jem duzo...najwygodniej w ciazowych spodenkach :P

Czesc dzi9ewczyny :) Podczytuje was co i rusz ale zeby napisac to tragedia...albo cos do zrobienia albo misia nie spi...zawsze cos. Poza tym przygotowuje sie do testu na prawo jazdy wiec jak juz siade do komputera to raczej w tym wlasnie celu. Ciesze sie, ze u was wszystko dobrze i ze juz wiekszosc z was wodziala kropeczki na usg a nawet sluchalo serduszka...wow!!! Tez bym juz chciala ale jeszcze dwa tygodnie do usg :( Anula dobrze, ze z synkiem lepiej :) Izydo widze, ze ja mam wiekszosc objawow jak ty :) Kamyska gratulacje i witamy :) Relissys trzymam kciuki i modle sie, zeby bylo dobrze AgnieszkaW nie stresuj sie i pisz spokojnie prace. Ja sie bronilam w 7 miesiacu i bylo ok. :) Moj maz liczy na synka a co do smakow to nie wiem czy one faktycznie cos oznaczaja..Poki co to bardziej niz slodycze wole paluszki a tak to w odroznieniu do poprzedniej ciazy nie mam ochoty na pomarancze, za to na truskawki...mniam wczoraj upieklam ciasto z truskawkami a dzis zjadlam juz jogurt nat. z truskawkami :) Brzuch tez u mnie jest balonowy :( Slyszalam, ze w drugiej ciazy szybciej widac ale zeby az tak? To chyba wzdecia...Nadecia :) Uciekam robic testy :) P.S. Najwiekszy problem to mdlosci godzine po kazdym jedzeniu :( Jazda samochodem pogarsza sprawe :(

Czesc dziewczynki :) Ale sie rozpisalyscie :) Co do pamietnika to ja podobnie jak Padlinka- dwa trzy wpisy i pamietnik zalega na wieki w szufladzie...ale nawet taki z trzema wpisami milo znalezc po kilku latach i sie posmiac jaka to sie bylo glupiusia malolata :) Co do USG wczoraj-widzialam pecherzyk a w nim kropke :) Dokladnie nie spojrzalam na wymiary wiec nie podam, a 04. maja mam kolejne to zobacze cos wiecej. Co do pracy to ja ze wzgledu na moja corcie siedze w domu i nie pracuje...W ogole to w swoim zawodzie nie mialam jeszcze okazji popracowac bo bronilam tytulu magistra bedac w 7 miesiacu ciazy... Za to moja siostra, ktora ma termin porodu za tydzien :D pracowala jeszcze do zeszlego tygodnia na tomografii komputerowej, wiec mozna jak sie bardzo chce i dobrze czuje. Izydo rozczaruje cie ale kupki malych slodkich dziewczynek rowniez smierdza potwornie i moge meza odstraszyc (mojego odstraszyly). Co do meza to moj sie cieszy jak dziecko bo bardzo chcial miec juz drugie(oczywiscie najlepiej syna) a ze wzgledow zdrowotnych nie moglismy sie zaczac starac wczesniej(kwestia moich szczepien przeciagala sprawe o ponad pol roku). W pierwszej ciazy tez sie cieszyl jak dziecko i dbal bardzo zebym sie nie stresowala itp. A potem sie chwalil, ze to jego zasluga takie spokojne dziecko i doradzal wszytkim przyszlym tatusiom :) Agnieszka ja rowniez sie ciesze :) Co do smakow..hmmm...w peirwszej ciazy jadlam prawie tylko pomarancze a teraz prawie codziennie rybe z puszki w pomidorach albo lososia wedzonego itp. Watrobka faktycznie chyba w duzych ilosciach nie zaszkodzi :) Aha. Prosze o dopisanie do tabelki mojego wieku-26 :)