Connie_23
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Connie_23
-
posiadam tylko jeden nick od początku, nie jestem tu długo ale to jeszcze nie powód by mnie oskarżać. Nie ja tu potrzebuje aprobaty.
-
Nic z tego bełkotu nie zrozumiałam, miałeś mi to wyjaśnić a jeszcze bardziej zaplatałeś. Nikt ci żadnych wyrzutów nie robił, zrozum ludzie czuja się oszukani zamiast pisać prawdę każdym kolejnym nickiem ich okłamywałeś i to twoim zdaniem jest w porządku? Jak się czujesz za każdym razem udając kogoś innego łgając osobom opowiadającym o swoich rodzinach problemach. nie chce się z tobą kłócić ale się zastanów nad tym co napisałam. I bądź wreszcie prawdziwym facetem i skończ z ta dziecinadą. Milej nocy życzę
-
Samo to że się ukrywasz pod wieloma postaciami jest bardzo wymowne. Powiedz jaki masz w tym cel, chciałabym to zrozumieć. O co ci tak naprawdę chodzi bo nie wmawiaj nam że dzielisz się z nami trudem w walce z nałogiem bo chyba sam w to nie wierzysz.
-
S.P Prawda w oczy szczypie co?
-
Witam wszystkich, pewnie większość forumowiczów mnie nawet nie kojarzy ale czasem się tu pojawiam. i czytając wypowiedzi niektórych normalnie szczęka mi opada, ludzie opanujcie się w szczególności słowa te kieruje do Stukniętego Porąbańca czy jak ci tam teraz jest. Człowieku ty masz jakieś problemy ze sobą wchodzisz na forum żeby sobie ego podbudować czy jak? życie masz takie nudne że próbujesz je ubarwić licznymi osobowościami w necie (stuknięty Porąbaniec stetryczały introwertyk, duch cafe bobasek i łowca debili ) prowadzisz jakaś grę sam ze sobą? na co dzień jesteś pewnie szarym zakompleksionym i nie śmiałym prawiczkiem któremu się nudzi u mamusi pod spódnica. Żyj i pozwól żyć innym w spokoju.
-
Witam wszystkich w to świąteczne popołudnie, dziękuje za miłe przyjecie do grona tego forum --> żabce, a także --> Stukniętemu Porąbańcowi. Kolejny dzień już za mną bez dymka oczywiście. Myślałam że z każdym następnym dniem będzie łatwiej ale nic z tego. Pozdrawiam wszystkich
-
Paliłam przez 5 lat, czasy studiów. Egzaminy, stres, zaliczenia, nie dałoby się chyba wytrzymać bez. Po tych paru latach tak sobie myślę że to jednak nie było najlepsze rozwiązanie w walce ze stresem. Rzuciłam 7 dni temu i mam nadzieje że wytrwam w postanowieniu, przyłączam się do was pachnące dziewczyny. Życzę wszystkim wesołych i radosnych świat bez dymka.