rowerka

więc zapraszam na kawkę bo bez niej dzisiaj się nie obędzie ,,,,,i bardzo mi miło ...że się tu w kręciłam ,jestem w pracy pogoda paskudna ,,,a w planie zakupy miały być...:)WITAM WSZYSTKICH:)

myśle że też mogłabym się dołączyć...przeważnie jestem sama :)mam go tylko 1 tydzień w miesiącu.Więc jeśli pozwolicie .......oczywiście ..

a sprintera dalej nie ma,,,,,,,,,,,a tak ciekawie się zapowiadało :)

tak radzę sobie ,:)miałam taką chcicę że już musiałam,,,:) pocichutku ,pomalutku do toalety i.............ulżyło na chwilę:D,pewnie nikt nie widział ,,,gorzej jak słyszał,,,,,,,,kurczę:)

wydaje mi się że koleżance Gosi raczej o co innego chodziło :)tylko ja z początku tej aluzji nie zrozumiałam:D.a pogoda fakt -do bani ,niestety...

tak,mój rumak pędzi z prędkością światła,,:)wiek dobry tylko za leży na co?:D

fakt widok to by był troszkę śmieszny,,,i dziwaczny,,:D no nic miło było ale czas do domku ,pa na kafe,,:)

właśnie tak ,lubię ostrą jazde ,i kalori mniej:D,ale widzę że Ty też masz sportowe psełdo,czemu?

ekologicznie więc bez siodełka:D

właśnie kończę prace ,:)ale może kiedyś ,,,,pa :D

już jestem po,,,,,,,,:D

możesz śmiało zająć moje miejsce :) bo ja odpadam,,,,,,,,

stringi też dzisiaj mam .tylko szkoda że żadnej kiecki nie ubrałam:) zawsze by było lZej nie? a Ty już po?

rybaczki ,topik i żakiecik a czemu pytasz?

wogóle dzień do dupy,,,,,,,a ja muszę jeszcze tu kiblować,,,,,,:(

tak,wiele osób:)