julka...

heh, jak możecie pisać "cała prawda o..." nie znając tej osoby?! co z tego że spedza 3/4 godziny dziennie przed komputerem? ja jakoś też tyle spędzam, czasem nawet więcej, lecz nie uważam żeby moje zycie było mniej interesujące. to jest JEJ sprawa czy, i ile siedzi na kafeterii. jesli spędzanie czasu na forum uważacie za cos złego i żalosnego, to co wy tu w ogole robicie?!! bo nie rozumiem. KAŻDY ŻYJE JAK CHCE! na kafeterii jest jakaś taka dziwna zasada - ocenianie ludzi po przeczytaniu paru postów napisanych przez nich. a poza tym to na co ona ma wam odpowiadać? jak piszecie w kołko to samo.. gdybyscie chociaz jakieś sensowne wypowiedzi..........

heh, jak możecie pisać "cała prawda o..." nie znając tej osoby?! co z tego że spedza 3/4 godziny dziennie przed komputerem? ja jakoś też tyle spędzam, czasem nawet więcej, lecz nie uważam żeby moje zycie było mniej interesujące. to jest JEJ sprawa czy, i ile siedzi na kafeterii. jesli spędzanie czasu na forum uważacie za cos złego i żalosnego, to co wy tu w ogole robicie?!! bo nie rozumiem. KAŻDY ŻYJE JAK CHCE! na kafeterii jest jakaś taka dziwna zasada - ocenianie ludzi po przeczytaniu paru postów napisanych przez nich. a poza tym to na co ona ma wam odpowiadać? jak piszecie w kołko to samo.. gdybyscie chociaz jakieś sensowne wypowiedzi..........