Witam. To mój pierwszy post tutaj. Wlaśnie sie staram wynająć jakiś lokal na sklepik z odzieżą ( handlowalam na bazarze ale zima i kryzys mnie stamtąd wykurzyły ) Boje się, że i w centrum nie podołam. Lokal ma ok 30 m2 a czynsz ok 2000 bez ogrzewania. Tak sie zastanawiam czy to dużo czy nie, czy jestem w stanie uhandlować tyle,żeby starczyła i na ZUS i opłaty i nowy towar no i na wypłate dla mnie. Wiem, że w handlu nie najlepiej, ale może sie to skonczy. Dodam ze jestem z małego miasta 26 tys mieszkanców a lokal jest na rynku. Ryzykowac czy nie? Nie wiem co robic