Gosiek611
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Gosiek611
-
Dobrze. ja bede na forum tak o 21. zaraz zobacze na poczte,moze uda mi sie odpisac
-
I co z tego?? do takich postow 'zyczliwi'nie zagladaja bo w poscie nikt nie prosi o czyjas opinie.. chociaz jakis sie pewnie znajdzie.. jestes wrazliwa osoba,kazdemu chcesz dogodzic,a tak sie nie da.. niech sobie mowia co chca. tutaj kazdy pisze o prywatnych sprawach,chyba tutaj jestes zeby z kims porozmawiac itp. a piszacym glupie teksty mozna tylko wspolczuc.
-
Mnie tam nie ruszaja glupie opinie innych. ja wiem jaka byla prawda,a inni niech mysla co chca i tak jutro zapomna co mowili i nigdy ich nie spotkam... ale jak wolisz
-
A jesli moge wiedziec to co sie stalo? pokluciliscie sie?
-
Ja napewno bym nie zmywala po doroslych osobach.. to co ze chodza do pracy? za duzo na siebie bierzesz.
-
Gracha a co masz do zrobienia?
-
to korzystaj,korzystaj.. mnie rano wypuscili ze szpitala i maz mnie zawiozl na dzialke. leze sobie na hamaku a on sie smieje ze zaraz podemna trzasnie.. hahaha.. bardzo bardzo smieszne:)
-
No tak... jak ja przychodze to kazdy idzie... nikt mnie nie lubi... buu
-
Agnesitaaa- sa sa:)tylko trzeba sie uwaznie rozgladac.
-
A mnie mezus wywiozl na dzialke. cisza i spokuj...
-
Witam ponownie! gracha,cos humorek nie dopisuje?
-
Wstawac leniuchy:*
-
Dzien dobry Lublinianki! jeszcze spicie?
-
I co,zadnej nie ma?
-
O, widze ze mnie duzo ominelo:) ja mieszkam w samym centrum lublina i czasem juz mam dosyc trabiacych samochodow,wrzeszczacych ludzi... a za miastem cisza i spokuj. nawet jak pojade na pare godzinek do siostry na osiedle otacza mnie tylko spiew ptakow i smiechy dzieci,az sie niechce wierzyc ze 4km dalej panuje taki zgielk i chaos...
-
tak zagladam co raz na forum i nic sie nie dzieje...
-
Wiem,wiem, tez zartuje.. boze ojciec przyszedl.. a mialam sie nie denerwowac..
-
Dojechac to 8... z okopowej... gracha- ja nigdy nie bylam zazdrosna.. moze tyci tyci.. poplakal sie bo wojtus znow rozrabia we mnie
-
A niby za co go lubisz? a mnie to juz nie?
-
juz niemoge sie doczekac. mama mowila ze patrzac na mnie to nawet jak bede podpierala sie nosem,jedna reka przewijac malego a druga gotowac obiad to i tak bede szczesliwa;) Wiem ze sobie dam rade,tyle kobiet dalo to dlaczego nie ja.. najbardziej boje sie porodu i nacinania,ufam sobie ale lekarze sa rozni i zastanawiam sie nad znieczuleniem.. Dziewczyny damy rade,jeszcze nie raz sie podniesiemy:)
-
Dla mnie zaden miesiac nie byl latwy,ale to najwspanialsze miesiace w moim zyciu. niewiadomo kiedy mnie puszcza,ale napewno nie dzisiaj.
-
wiem tylko tyle ze dziecko ma troche slabe tetno, ale nic mu nie grozi.. na usg wszystko w porzadku.dali mi kroplowke bo stracilam troche krwi. mam male niedocukrzenie. powiedzieli ze niemoge sie denerwowac bo moze to wywolac przedwczesny porod i do konca ciazy nie powinnam nic robic oprocz przebywania na swiezym powietrzu..
-
Ja juz jestem
-
Hej kolezankaabc,a czym sie zajmujesz?uczysz sie? pracujesz?
-
Postaram sie,ale z tymi nerwami to nie jest takie latwe... a co tam u ciebie?