Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kushion

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kushion

  1. Cześć dziewczyny, mnie też wiadomości Azji zdołowały. Mam nadzieję, że jej to nie załamie, że znajdzie w sobie siłę. Dziękuję, że pytacie o Dominisia. Już ma się dobrze. Na 3 dzień po gorączce nie było śladu a po 5 dniach odzyskał apetyt. natomiast...zachorowałam ja...40 stopni gorączki zupełnie niedającej się zbić przez dwa dni, normalnie zombie dziś byłam u lekarza no i mam zapalenie migdałków i początki anginy. Ale ja to tam pikuś. Ważne, że maluch zdrowy. Kasiu gratuluję ruchów! jejuuuu az sobie przypomniałam jak ja zaczęlam czuć Dominika. Ile mi to radości sprawiało. Tylko ja i on. Bo mój mąż to długo nic nie czuł dotykając brzucha a ja w środku cieszyłam się każdym małym kopniakiem. Daisy Tobie również gratuluję! To takie kamienie milowe ciąży, pierwsze usg, pierwsze ruchy, pierwsza czkawka... Kulfonik dziewczyny dobrze piszą, jak nie pachnie brzydko to nic złego się nie dzieje, miejsce przy kikucie nie wygląda za ciekawie, wygląda jakby się babrało. Sama pamietam, że się tym martwiłam. Jak kikut odpadnie to strupek może schodzić nawet kilka razy zanim całkiem się zagoi.Co do wychodzenia z dzieckiem to my byliśmy z Dominikiem w sklepie jak miał 5 dni. I od tamtej pory staraliśmy się wychodzić. A przecież to była zima, teraz jest lato, możesz spokojnie wychodzić z dzieckiem, cienka czapa na głowę, nie za dużo ubrań, żeby nie przegrzać i w drogę! Aaaa co do kłucia hahahaha typowa mama. Wiem, że trudno patrzeć jak ktoś "krzywdzi" twoje dziecko. Pewnie Ty to bardziej przeżyjesz niż ona. A i musze Wam powiedzieć, że zrobiłam się straaaaaaaaaaaaaaaaszna beka odkąd jestem mamą, az wstyd, ciągle beczę ze wzruszenia nie mogę tego opanować. Smutny film-beczę. Smutny artykuł w gazecie-beczę. Syn się śmieje-beczę. Myslę o tym jakie będą nasze pierwsze wspólne świeta-beczę.Patrzę jak mąż bawi się z Dominikiem i obaj się śmieją-beczę. Ciagle beczę. Normalnie siara. Edysia a myślicie o drugim dziecku? Dzięki za miłe słowa :) Lullaby-li tak wciąż chcemy mieć szybko drugie dziecko. Zobaczymy jak się uda. Mamo Urwisów no właśnie tego się obawiałam, że jak wróce do pracy to będę ciągle mysleć czy z Dominikiem wszystko ok. Na szczęście znaleźliśmy dobra nianię. Kogoś kogo znam już 5 lat, ona ma swoje dzieci i jej ufam. Swoją drogą też kilka lat starała się o potomstwo. Magia rzeczywiście zleciało! Co planujecie na 1 urodziny Leny? Jakaś duża impreza czy bardziej kameralnie? Haha a ja myślałam, że dominik wkrótce "wyrośnie" z częstych nocnych pobudek na jedzenie. A noce u nas wyglądają tak 8-sen, 24-jedzenie,4-jedzenie,6/7-jedzenie, 9 pobudka. Nic tylko patrzeć jak się Lena "puści" i pobiegnie do mamy. Daj nam znać jak jej się uda! Lullaby-li z tymi kopniakami u Ciebie to może byc tak, że masz łożysko na przedniej ścianie,( nie mylić z łożyskiem przodującym) a wtedy to mamy nie czują ruchów nawet do 24 tygodnia( a czasem i dłużej). Wiem, że łatwo się mówi ale spokojnie:) I to nic złego nie oznacza, taka akurat uroda tej ciąży i tyle. Nie wiem, czy tak jest u Ciebie ale to jest możliwe. Dobra lecę kimać bo jutro do pracy, moi chłopcy zostaną sami i pewnie narobią bałaganu jak u Magii po delegacji:) Pozdrawiam Was wszystkie.
  2. Betinka mój też macha rączkami, szczególnie jak się do niego nachylam, nie dość że ciągle mi ściąga okulary to jeszcze drapie strasznie.
  3. Dominik nie siedzi. Tak jak Tojah pisała posadzony siedzi ale sam nie siada. Posadzony dobrze sobie radzi ale Wasze dzieciaki pewnie też.
  4. Ooo super! Ja ciągle czekam, bo nam się zdarzyło pare razy przypadkiem ale nie ma w tym celowego działania. Fakt mój jest najmłodszy i raczej ze wszystkim bedziemy na końcu. Kindziulek zdolniacha!
  5. Drugaszanso mam nadzieję, że to żadna cholestaza. Daj znać jak tylko się czegoś dowiesz. I też dla dziewczynki mieliśmy imię a dla chłopca do do końca nie, nawet w szpitalu po urodzeniu był wpisany "baby XXXXX-nazwisko) Bo nie mieliśmy dla niego imienia. Kulfoniku i zobacz, myślałaś że nie donosisz tyle przeleżałaś a dziecko prawie idealnie o czasie:) Pysiaczku a tylko w taletkach to żelazo czy starasz się tez zwiększyć je przez dietę? Takie jest łatwiej przyswajalne. Madzik ale masz fajny tp, tylko się nie przeterminuj o święta w szpitalu :-P Micholholku Twoj Jaś ma już 2 miesiące! Kiedy to zleciało? Penie się już ślicznie uśmiecha do mamusi . Wesoła Ty to musisz mieć wesoło, ze swoimi skarbami. Jak będą starsze to zajmą się sobą a my mamy pojedynczych dzieci będziemy musiały z maluchami klocki układać do towarzystwa. ( no chyba, że się o rodzeństwo szybko postaramy) A propos rodzeństwa Nadzieja co u Ciebie słychać, myslisz, że Laurka będzie miała siostrzyczkę w bliskiej przyszłości? Edysia Dzięki za pąmięć! Dziękuję wszystkim dziewczynom które mnie wywołują. To bardzo miłe i mam wyrzuty sumienia, że nie pisze do Was częściej z drugiej strony uwieliam spedzać czas z moim synkiem. Madzik ja miałam sn i wspominam super, (wiem, pisałam już) Jakby mnie ktoś uderzył w głowę, nie pamiętałabym dnia wcześniejszego i ktoś by mi powiedział, że urodziłam dziecko w życiu bym nie uwierzyła, bo nic mnie nie bolało, krwawiłam jak przy okresie. Mamo Urwisów, tak byliśmy u lekarza, osłuchowo dobrze, uszy czyste nie stwierdził żadnej widocznej infekcji a dziś rano było już 36.6 apetyt wrócił i trudno powiedzieć co to było. 3 dniówka? Zęby? Przepraszam, że nie napisze do wszystkich. Za chwilę Dominiś wstanie a chce jeszcze zjeść śniadanie. Krótko co u nas. Mój największy skarb jest bardzo pogodny i towarzyski, ciągle się śmieje ( w głos) co ja uwielbiam i zawsze wtedy płaczę ze zwruszenia( czyli płaczę prawie ciągle) strasznie mnie mój synuś rozczula i tak strasznie jestem wdzięczna że go mamy, moje szczęście moja radość. Na już 20 tygodni czyli jakieś 4.5 miesiąca, zaczyna się ładnie bawić zabawkami a jego ulubioną jest skoczek, w którym tak wariuje, że czasami mam wrażenie, że alo z tego wyskoczy albo połamie to na kawałki. Mamy już opiekunkę dla niego, do pracy wracam w październiku. Próbowaliśmy kleiku ryżowego i marchewki ale dla niego jest za wcześnie bo nie chciał wspólpracować, poczekamy kilka tygodni i zaczniemy od nowa. (próowaliśmy stałych pokarmów bo bardzo mało jadł) to chyba był skok, bo zaczął jeść normalnie i ślicznie przybiera. Wciąż cycuje ale większość posików to jednak butla. Bardzo luię być mamą. Piekne doświadczenie. Oboje z mężem jesteśmy zakochani po uszy w synku a rodzicielstwo jeszcze bardziej nas do siebie zbliżyło. ok lecę pozdrawiam wszystkie dziewczyny. Przepraszam za błedy pisze z prędkością światła.
  6. Dzięki za wszystkie odpowiedzi! Dominik wczoraj na wieczór, cały dzien bez syropu miał 37.7 więc mu jeszcze na noc podałam syrop. W nocy często się budził i bo był głodny pochłaniał butle jednym tchem doładowywał piersią i nyny. Dziś rano piękne 36.6. Wysypki jako takiej nie widzę no ale jeszcze go dokładnie obejrzę w kąpieli o go wczoraj nie kąpaliśmy. U nas dokarmianie zawieszone, nie chciałam go dodatkowo męczyć i jakoś wydaje mi się, że jednak nie jest jeszcze gotowy. No więc cyc (jakoś wciąż ciagnę, poza tym to było jedyne co jadł kiedy miał gorączkę bo nawet picia nie ruszył) i butla. Youssta u nas zebów też nie widać więc spokojnie nie jesteś sama, choć fakt Twoje dzieciaki starsze. A co do zabwy, to niedługo, zajmą się całkiem sobą a Ty będziesz mogła sobie pomalować paznokcie na wszystkie kolory tęczy oglądając telewizję :) Fasolka ja też cche wiedzieć ile zrzuciłaś na dukanie! bardzo lubię chlebek Dukanowski. aaaa przypomniało mi się. Dieta Dukana wcale nie musi byc niezdrowa. Wystarczy nie roic tej najbardziej radykalnej w książce jest też propozycja tylko 3 fazy czyli +warzywa i owoc chyba. A to już musi by zdrowe. Tojah a Ty już ani razu dziennie piersi nie podajesz? Bo napisałaś , że koniec i mleko zanikło? Czy ściągasz? Pytam bo u mnie mało ale wciąż jest. A ja za niecałe 2 tygodnie na wakacje! Ależ się cieszę. Mam nadzieję, że Dominiś polbui latanie jak mama a nie znienawidzi jak tata.
  7. a przy zebach może być az 39 stopni? A czym się objawia 3-dniówka?
  8. hej, Dominis ma od wczoraj 39 stopni. lekarz nie stwierdził zadnej infekcji, osłuchowo czysty, uszka w porządku, nie ma biegunki, kataru. Oczywiście, możliwe że to dopiero się rozwija. dziś rano wciąż miał podwyższoną temperaturę w dzień lepiej. Jakieś pomysły?
  9. Julka zdrowia dla Oliwiera, no to masz już wytłumaczenie dlaczego Oliwier tak mało przybrał, ja myśle,że Dominik też mało miał w piersiach i się "przyzwyczaił" do mniejszych porcji. Sama sobie to tak tłumacze, bo nie wiem czy to możliwe. A powiedz Twój synek to zjadał 150 ml za każdym razem jak się obudził w nocy? Jeśli tak to wow!
  10. Wow! Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi. Może to jest dobry pomysł z ta przerwą, widocznie coś mu nie pasuje. Przecież nam się nigdzie nie śpieszy na razie. Poczekamy:) Sylwka spokojnego lotu, my lecimy za dwa tygodnie i już też powoli zaczynam się delikatnie denerwować jak to będzie. A która Warszawianka chce się spotkać na kawę? :) Mufi weź nie strasz tymi zębami..."rozwalone dziąsło" czy jakiś dzidziuś też ma jakieś zębicho czy tylko Hrabiulek taki wyrywny? Beti no chyba tak zrobię, że kupię "starszy" smok na zagęszczone mleko, chociaż podobno to nic nie daje, jak ma się dziecko obudzić to sie i tak obudzić na jedzenie. Zresztą tu dziewczyny też przecież zagęszczały i nie pomogło. Youssta dzięki za radę, dziś dałam słodkiego ziemniaka z marchewka i tez po kilku łyżeczkach był wrzask, choć mu smakowało bo otwierał buzię po jeszcze...no ale dosłownie 4 łyżeczki i awaria. Jagódka ja ze żłobkiem nie pomogę. Masz rację eti laski przestały pisać, a tak dobrze się zapowiadały. Tojahu baw się dobrze! Zjedz za mnie loda kręconego bo ja je uwielbiam! Monia mój Dominik najlepiej zasypia z buzią wepchniętą w ochraniacz łóżeczka, przytuli się tak i odpływa, nawet materac już przy brzegu wygnieciony, bo on tam cały czas śpi. Dobra lecę, bo ja jutro do pracy! Z jednej strony wiadomo się cieszę a z drugiej..no miękka jestem.
  11. Monia_a nie wiem jak mu to zagęścić dodac do tego kleiku? a przejdzie to przez smoczek? Ehhh U niego to chyba jest tak, że on za mało zjada na raz i dlatego chce cześciej. Na noc to zje 120ml to nie dziwne, że się szybko budzi, więcej nie da rady mu wcisnąć, drze się i koniec jedzenia, odpycha butlę z całej siły. Co do karmienia kaszkami, kleikiem łyżeczką to pierwsze trzy razy jakoś poszło a teraz nie chce i nie wiem dlaczego. Odwraca glowę, krzywi się i po kilku łyżeczkach jest płacz. Jakies pomysły>?????? Więc u nas w sumie tylko mleko. Bo raz mu dałam jabłko ze słoiczka i wcale mu nie smakowało zaczął wrzeszczeć i na razie nie próbowałam. W piersiach już mam kompletną pustynię, nie wiem czy odciągnęłabym 30ml z obu. Ale wcale mnie to nie martwi nie mam już takiego parcia na cycowanie jak wcześniej. Mufi ile już macie zębów?? Pytasz czy u nas ząbki. A ja wiem? nic tam nie widać, na moje oko to nawet dziąsła nie spulchnione. Ma taką kropkę, wypukłośc powiedzmy 1-1,2mm taki dzyndzelek wystający na miejscu górnej dwójki. Ale to chyba tylko taka jego uroda o to ma dośc długo i jakoś w nic się nie zamienia, poza tym chyba najpierw idą jedynki? Beti w szoku jestem wybrałaś wózek! A komu mało dziecko przybrało? to był chyb Oliwer Julki Z. Mogę się mylić.
  12. Ja tylko na sek żeby napisac do Mufi, wieczorem napisze więcej. Mufi zabkowanie daje często objawy podobne do przeziębienia, więc jak nic zlego sie nie dzieje to obserwuj tylko. U nas pobudek więcej niż było :-/ 23,2,4,6,8,9 :-/:-/ i wiem że wstaje na jedzenie do wydudła 150ml i dwie piersi i idzie spać. Skok jakis czy co?a Miało być lepiej. A i u nas po mm takie pobudki więc nie ma reguły.
  13. hłe hłe hłe :D to taki masaż tymi batami na mój celulit :-P
  14. Fasolko to dla Ciebie kochana:):):) Słuchaj od 50 sekundy :) http://www.youtube.com/watch?v=Sv6dMFF_yts Zobaczysz będą lepsze dni a skóra...wchłonie się, sama!
  15. Normalnie myślałam, że nie dam rady Was dziś nadrobić. Czytałam i czytałam te Wasze dzisiejsze posty i końca nie widać. No ale dałam radę, nie piszcie aż tyle dziewczyny!!! A tak serio to gdzie panie polazły? Kika tyle nam dziś właśnie lekarz powiedział, że to może mieć związek z ząbkowaniem. I też mi poradził, żebym dała mu trochę kleiku albo kaszki dla dzieci bez glutenu byle coś zjadł. No i niespodzianka mój Syn chyba żywi się moją miłością (chciałabys matka, chciała) bo na tej swojej diecie nic przytył 300g w 8 dni. Generalnie jestem miło zaskoczona i chyba coś podjada jak ja nie widzę bo przy mnie bardzo mało je. Musi sobie cwaniak mały bunkrować prowiant pod materacykiem czy coś.
  16. Beti u nas też katarek i kicha i kaszle, gorączki nie ma, i jest w dośc dobrym humorze ale...je jeszcze mniej. Raz na 3 godziny po 30 ml....dramat! Piersi wcale nie chce. Jak go przystawiam to nawet nie próbuje ssać tylko wrzeszczy i się wygina. Nie wiem dlaczego.
  17. Kika no widzisz skok to jak najbardziej na czasie. Ma 18 tygodni a skok jest od 14 do 19 tygodnia. No ale wcześniej jak miał skoki to jadł ładnie. Ale ten jest dłuzszy więc może nawet nie zauważyłam jak miał kilka dni mniejszy apetyt. A w buziunie mu zaglądałam nic tam nie widać. Kupię kleik w środę i zacznę mu podawać. Co do siatek centylowych to wiem, że trudno jest utrzymac sie na jednym i tym samym centylu. Zobaczymy w środę ile teraz waży i co nam powiedza lekarze.
  18. A miałam się pytać ..wyparzacie jeszcze butelki i smoczki? Bo ja tak ale jakoś wydaje mi się to bez sensu. Młody wszystko pacha do buzi, swoje łapki to prawie wcale stamtąd nie wyjmuje, dotyka różnych rzeczy cały czas i bach do buzi, przyznaję, że nie myję mu rąk co 5 min a już na pewno rączek nie wyparzam więc jak to jest z tymi butelkami, jego zabawek też nie wyparzam przecież, szmacianych choć staram się je często prać ale na 100% po jednym dniu jest tam pełno bakterii to samo ze skoczkiem ciągle dotyka tych zabawek i raczki do buzi a przecież 1 metrowego skoczka nie wyparzę. Więc jak to jest?
  19. Dzięki Gapp, no właśnie zapytam. Jutro u nas święto więc w środę się dopytam.
  20. Na raz powinien wciągać 210 a on najwięcej 150 zjada i to baaardzo rzadko. Smuci mnie to.
  21. Sprawdziłam powinien zjadać na dobę ponad 1litr a on je około 700 ml :-(
  22. No to dzis w dzień policzyłam ile on zjada, dodam że z bólem, ilez ja się namęczę, żeby mu to wcisnąć, nie chce wypluwa znów zaczyna pić. Nie mam już pomysłów. Zęby? No ale w buzi ani ich śladu, nawet dziąsełka nie spulchnione. Więc zjadł tak o 10:00 90ml, o 12:30-120ml, o 16-120ml, o 20:00 120ml. Nie za mało to? Jak mówię nawet tyle mu cięzko wcisnąć a zaczeło się to jego niejedzenie ze 2 tygodnie temu. Bardzo mnie to martwi. Teraz pewnie obudzi się ze 3 razy w nocy na 90-120ml. Wizyta udała się średnio, bo mój syn strasznie się zdenerwował. Ci nasi znajomi są bardzo głośni i ekspresyjni a my raczej rozmawiamy spokojnie i nie podnosimy głosu. Mało spał, bo było głośno, najpierw kawiarnia, p[óźniej restauracja, potem autostrada i szum i ogólnie był tak zły i zmeczony jak wrócilismy że ciężko mu było usnąć darł się niebogłosy z zamkniętymi oczami usypiał na kilka sekund i budził się i płakał strasznie. Moje biedactwo malutkie.
  23. Youssta no takie ma gdzieś 1,5cm na 1cm. Ana słońcu dużo siedzimy bo jak nie spacer to w ogtrodzie łazimy. Patka pisane było ze 3 dni temu, że jeszcze sporo dziewczyn nie miało @ nie czytasz nas :-P
×