Oczywiście,że mam książki! Nawet 2:) Moja smarkata siostra też dziś zaczyna. Ale bardzo różnimy się od siebie. Ona typowa grucha,ja jabłko.
Ona o wiele bardziej wytrwała ale niechętna do czytania i edukacji.
Kamii, kochana, 13kg w 1,5 miesiąca to zdumiewające! Chyba nic nigdy Cię tak nie zmotywowało? A jak Twoja skóra? Nadąża za kilogramami?