No i pierwszego dnia dałam ciała:/
Oprócz przepisowych jajek,a własciwie białek z jajej, przed chwilą dopchałam chyba z 30 dkg twarożku grani a do tego wielkiego ogóra konserwowego.
Wiem,że to błąd,ale dla mnie to i tak sukces,ze wytrzymałam cały dzień bez chleba. Jutro się poprawię !
Oczywiście,że mam książki! Nawet 2:) Moja smarkata siostra też dziś zaczyna. Ale bardzo różnimy się od siebie. Ona typowa grucha,ja jabłko.
Ona o wiele bardziej wytrwała ale niechętna do czytania i edukacji.
Kamii, kochana, 13kg w 1,5 miesiąca to zdumiewające! Chyba nic nigdy Cię tak nie zmotywowało? A jak Twoja skóra? Nadąża za kilogramami?