Witam. Mm problem z wypadaniem włosów od jakiś dwóch misięcy. zawsze miałam nawet długi( do pasa) włosy i bardzo gęste naturalny średni blond a teraz nawet połowy nie mam;( rok temu zaciało mi się rozjaśnić włosy na blond jasny ale było w miare ok, nosiłam blond jakieś 4 miesiące i ufarbowałam na karmelową czekoladę wtedy zauważyłam co ten blond zrobił tak naprawdę mi z głową;/ popalone końce , matowe włosy. przestraszyłam się i długo nic z nimi nie robiłam tzn. z kolorem, od dwóch miesięsy jest tragedia: wypadają ,nie mają w ogóle połysku, puszą sie. nie mam pojęcia co robić i myśle o ścięciu włosów:( bardzo tego nie chce, zawsze miałam długie i nie chciałabym tego zmieniać . proszę pomóżcie
