Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

saam

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez saam

  1. Ferdzi :) link chyba zupelnie nieprawdziwy bo nawet po przekopiowaniu i usunieciu spacji nie działa. Daj jakieś dane ktore przez googelki pozwolą odszukać stronę z tym obrazkiem. l
  2. Piosenka pojawiła się z dwóch powodów. Urzekł mnie nie po raz pierwszy zresztą głos pani Lory. Poza tym dzisiaj Dzień Szukania Prawdy. Prawda nie zawsze jest taka oczywista nie zawsze pływa jak oliwa. Czasem trzeba ja wygrzebać. Prawda nie zawsze też jest znana. Można fałsz uważać za prawdę i być o tym święcie przekonanym. Można specjalnie falszować prawdę wciskając kit. Sprawa akurat aktualna i głośna: jakiś ważny amerykański urzędnik oskażył nasz naród o współudział w holokauście. Co on może wiedzieć o prawdzie. A prywatnie akurat prawdy nie szukam. Wydaje mi się a raczej jestem przekonany że zewsząd mnie otacza. A nawet jesli nie to są przypadki kiedy to lepiej prawdy nie znać albo lepiej nie być świadomym jej istnienia. l l
  3. Danusiu :) to masz dobrze. Ja praktycznie nie mam wyboru i chodzę ciągle do tego samego. Co prawda pięć kilometrów dalej jest inny kościół ale to już inna parafia. l l
  4. Celinko :) w tych rogalikach nie tak łatwo doszukać się podobieństw o których mówisz. Ale gdybym ja je robił to byłoby to dziecinnie proste. Tylko czy wtedy można byłoby je jeszcze nazywać rogalikami :D Spokojnej pracy życzymy :) l l
  5. A może przy kawie z szafranem (o ile taki duet mógłby zaistnieć) poszukamy i odnajdziemy naszą prawdę, tą prawdziwą. Głos może nezbyt gładki ale niewątpliwie urok duży ma. l "Zawiniemy w sens by sens nam nie zaginął To marzenie nasze dawne, prawie jawne. Odnajdę, odnajdę Swoja prawdę, cała prawdę i naprawdę" l Lora Szafran - Odnajdę, odnajdę l http://www.youtube.com/watch?v=on3nZL0FI68 l l
  6. Danusiu :) nie wiem jak to jest w przypadku kobiet ale ja akurat tym się nie przejmuję. Facet bez brzucha to jak kufel bez ucha. l l
  7. Ferdzi :) aż tak wielkim fanem cukiernictwa to nie jestem. Rogaliki to kuchenny majstersztyk z którym poczatkujacy saam sobie nie poradzi. Już szybciej bym się zdecydował na jeden duży rogal l l
  8. cześć Zuziu kto rano wstaje ten dostaje niestety nie można tego traktować w życiu jak pewnika w matematyce. l
  9. Widzę że mam opóźnienie i na szarym końcu dotarłem do Departamentu ds. Filtrowania. Jestem l niedzielne, słoneczne DZIEŃ DOBRY ! :) l cześć Ferdzi l hej Celinko l witaj Danusiu l siema Goscie l Niebo bezchmurne, słońce dokazuje ale w powietrzu utrzymuje się chłodek. l Dosiadam się do kawy bo już pora na nią najwyższa. I do rogalików także. Szkoda że tylko wirtualnie. l Udanego niedzielowania wszystkim :) l l
  10. "18 kwietnia 1926 roku o godz. 17.00 popłynęły słynne słowa: "Halo, halo, tu Polskie Radio.Warszawa". Tym samym Radiowa Jedynka rozpoczęła emisję na antenie." Jak by nie patrzeć dziś 89 urodziny. Może dlatego wysylałem Ferdzi na urodzinowę świętowanie :D l l
  11. Ja miałem ochotę na drożdżowe. Nawet chwilę zatrzymalem się w sklepie przed lodówka z drożdzami. Ale po krótkiej kontemplacji przypomniało mi się że jeszcze kremówka nie skończona. Teraz zastanawiam się nad ziemniaczanymi ale nie wiem czy będzie mnie stać na taki wysiłek. Zwłaszcza że całkiem niedawno zjadłem obiad. l Ze słyszenia (wiadomo skąd) wiem że dzisiaj Dzień Polskiego Radia, znaczy tego za który powinno się płacić abonament. Wszyscy płacą ? Ja płaciłem przez wiele wiele lat. Ale kiedy tych płacacych została połowa i nawet premier zaczął sobie z nich żartować to się zawziąłem. Akurat w przypadku radia to mam kaca bo rzeczywiście ostatnimi laty jestem dość wiernym słuchaczem. l l
  12. Słoneczko u mnie wyszło i jest bardzo ciepło. Oczywiście za szybą auta bo na zewnątrz zimny wiatr swidruje dzury w głowie. Ale w czapce już głupio chodzić l witam sobotnio po pracy! :) l cześć Ferdzi l hej Zuziu i witaj Danusiu l siemka Celinko l Na krótkiej przerwie lukałem na topik ale pisać się nie dało bo musiałem prowadzić dialog. Na szczęście pracę mogę zostawic za sobą, do poniedziałku. Teraz ja ruszam na zakupy. Raczej skromne, to czego brakuje w lodówce. Może być kapslowane albo puszkowane. l l
  13. Ferdzi pewnie odemnie kupiła wirusy i teraz się męczy z nimi. Wszystkich jednak nie zabrała bo mnie też dalej dokuczają. Dlateguź już kieruję się w stronę poduszek l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych chcianych ... l do jutra l l
  14. Mnie to się chce tylko nie mam jak ;) l popołudniowe a raczej przedwieczorne l To był trudny dzień. W pracy urwanie głowy, jeszcze na poniedziałek zostało. Dlatego na poniedziałek bo jutro zupełnie inaczej i gdzie indziej pracuję. Od razu zaznaczę że z pisaniem na topiku może jutro być krucho. Dzisiaj na zakupach też byłem, i to różnych branż. Od spożywki, przez ciuchowe, po budowlane. Wieczór raczej spokojny się maluje więc dokumentowac go na topiku nie ma najmniejszego sensu :p zresztą od tych ciekawszych momentów i tak mam zwolnienie lekarskie .... znaczy znachorskie, od znachora rodzinnego l l
  15. Ferdzi :) z tym wyrastaniem w rekąch to nie wiem czy mogę być autorytetem. Ja mogę wyciągać .... znaczy wyciagać wnioski tylko na własnym przykladzie. Natomiast kobiety takich przykładów do wyciągania mogą mieć zdecydowanie więcej ;) :p l l
  16. Ale przecież ja nie napisalem kuper tylko kufer :D l l
  17. Ferdzi :) dobry pomysł z tą nalewką. Mam zamiar wcześniej iść spać i może nalewka zniweluje działanie kawy którą właśnie piję. Na kawę się zdecydowałem bo znalazłem w lodówce kremówki. Do dobrego ciasta musi być kawa l l
  18. Danusiu :) mówmy o rzeczach realnych. Na Ferdzi liczyć można ale liczyć Ferdzi ? l l
  19. cześć Marii wcale nie jest tak źle z Twoja weną. Sensownie użyłaś 138 literek. A co ważniejsze wiemy że jesteś blisko. l l
  20. Jeden guziczek i to u góry to nic wielkiego. Widziałem dzisiaj jedną panią która miała cały kufer otwarty, na oscieź. To znaczy do samego oporu. Jechałem za nią kilka kilometrów, najpierw w oddali a potem tuż za. Myślałem z początku że coś większego wsadzila i nie może zamknąć. Potem gdy byłem blisko i widziałem już że nic tam nie ma pomyślałem że pewnie zamek jej się popsuł i musi tak jechać. Przecież każdy w takiej sytuacji by czuł przeciąg. Oczywiście miałem ochotę się zapytać czy tak ma być ale nie było okazji. Jednak komuś na sąsiednim pasie na światłach udało się pani przekazać wiadomość językiem migowym. Pani szybko wysiadla i trzasnęła..... znaczy się trzasneła klapą bagażnika. l l
  21. po pracy l cześć Madziu ja za netowe zakupy przeważnie płacę przelewem bankowym bo to jednak taniej. Ale zyrandol zamówiłem za pobraniem z uwagi na szklane elementy. Jeszcze nie zostałem oszukany na takich zakupach choć dość często kupuję. Raz tylko zwrot pieniędzy trwał dość długo. Jednak 14 dni nie przekroczył. l Ferdzi :) fotkę oczywiście możesz pokazać ale ja chyba nie będę łączył bo dużej ścianie wyjdzie monotonia. Aha, wczorajsze piosenka nie miała konkretnego adresu ale dla chcącego nic trudnego. Zawsze można nagiąć rzeczywistość i skierować ją do topikowych koleżanek ;) l Celinko :) ja pomyślałem o Tobie z tym podrzuceniem wirusa bo przecież ostatnio był u Ciebie widziany. Jednakże twardych dowodów nie miałem więc tylko sobie pomyslalem ;) l Danusiu :) następnym razem wchodzimy do piekarnika. Nie dość żę się nie przeziębimy to będzie inny pożytek: w piekarniku nawet ciasto szybciej rośnie ;) l l
  22. Celinko :) właśnie wczoraj zrobiłem aptekowe zaopatrzenie. Szkoda że nie znałem wcześniej Twoich rad bo mialem dylemat przy wyborze. Pani farmaceutka doradzila mi Febrisan. Chciałem zaprotestować bo febry u siebie absolutnie nie saamozdiagnozowałem. Ale pani miała bardzo przekonywujące spojrzenie więc tylko mruknąłem pod nosem "niech ci będzie" l l
  23. Widzę że pierwsza zmiana dzisiaj sprawnie dziala. Lecz dzisiaj nie tyle o działa chodzi co o miny. Przy okazji Dnia Sapera i Miniarza można stroić rożne miny, zakładać je na dłużej a potem rozbrajać. Najlepsze wyniki chyba przed lustrem. Ale równie dobrze może to być ktoś kogo szczególnie (nie)lubimy l cześć Ferdzi jeszcze zakupy remontowe nie zrobione bo nie ma gotowej koncepcji. Kupione są tylko próbki trzech okładzin ale nawet do co tego nie ma decyzji. Pomieszczenie jest dość duże a ściana wzdluź schodów naprawdę wysoka. W jednym materiale (boazeria) może źle wyglądać, nie tylko ze względu na konieczność łączenia na długości. Kamienie planuję w dwóch kątach bo tylko te są wolne od drzwi i okien l hej Danusiu pozdrów gości l witan Celinko dziękujemy za dowc**y l Udanego dnia wszystkim :) l l
  24. Danusiu :) a może lepiej zagraj to : l To ja, to ja, to ja... słyszysz - wołam ciebie ja, Brzoza moje listki potargał wiatr za białymi plecami pożar Poprzez noce i dnie, czekam, przyjdź, przytul mnie ..... l l
  25. Ferdzi podpowiadała mi wcześniej w sprawie remontu. Z braku mocy przerobowych dopiero teraz będę się stosunkował do tego. Panele owszem są w planach. Mówię o ścianach bo na podłodze to pewne. Biorę pod uwagę tylko MDF. Plastik jakoś mnie z góry zniechęca. Rysunek pewnie drewnopodobny. Chętnie bym dał coś innego bo boazerię drewnianą będę ściągał. Ale póki co nic ciekawego nie znalazłem. I tak będzie tym tylko cześć ścian pokryta. Cegła jest nie w moim guście. Tak myślę. Kiedyś wytapetowalem cegłą jedno z pomieszczeń i za tydzień zdrapywalem bo nie tylko mnie się nie podobało. Planuję rozplanować w niektórych miejscach kamień. To znaczy imitację kamienia. Płytki betonowe, gipsowe, klinkierowe lub gres. Raczej te ostatnie. Zostawię też trochę miejsca na gładź. Kolor do ustalenia w zależnosci od inych elementów. I jeszcze oświetlenie i podświetlenie trzeba zaplanować wcześniej by kabelki schować. Ale dużo zależy od czasu, siły i środków płatniczych NBP. l l
×