-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez saam
-
kłaniam się po pracy, oczywiście nisko l hej Marii w każdej pracy, również w domowej przerwa się należy. Można wtedy luknąć na filtrownię. l cześć Zuziu wiem że późno ale jeszcze jestem przed obiadem. Twój wyostrzył mi apetyt. l Danusiu :) Ty się wreszcie zdecyduj czy chcesz moją czy nie. Kto bierze i oddaje nieznośnym się staje :p :D l Celince :) szybkiej pracy życzymy..... znaczy szykbo się kończącej l Ferdzi pewnie daje nam dzisiaj odpocząć. Zwłaszcza mnie bo jestem w słabej formie. l l
-
"Jak ty nic nie rozumiesz, Jak Ty nie wiesz, co to znaczy kochać ciebie, kochać ciebie tak jak ja" l Jak TY NIC NIE ROZUMIESZ - ANNA GERMAN l http://www.youtube.com/watch?v=21UrK5gcIrc l l
-
Dzisiaj oprócz Dnia Braku Zrozumienia również Dzień Trzeźwości. A to chyba dlatego aby nie szukać zrozumienia w procentach.. Zaś Dzień Kombatanta także dla tych ktorzy zęby zjedli w boju z brakiem zrozumienia. l l
-
Ja też nie widzę wokół zrozumienia ciągle mi ktoś przeszkadza w wygospodarowaniu czasu na przerwę. A jak już się udało to przeszkadzają napisać spokojnie choć jeden post. l dzień dobry ! :) l cześć Danusiu l hej Celinko l W pogodzie też brak zrozumienia: zimno, wieje i leje. Słyszałem że nawet zima nam jeszcze pomacha na odchodne. l Udanego dnia wszystkim, pomimo wszystkich przeciwności :) l l
-
Lara była super, bardzo super. To balsaam nie tylko na moje odrętwiałe usta. Ale jeżeli Ferdzi powiedziała że trzeba ssać plasterka to ssałem. Co innego gdyby rzekła: chleptaj wymoczonego. l Pozdrawiam Madzię fajnie że dała się namówić ;) i Oliviera który pomagał namawiać l Danusi :) dziękuję za trafny wybór piosenki l Celinko :) jak zwykłe są różne opcje, na dzisiaj trzy l Dobrej nocy wszystkim życzę :) l kolorowych paskudnych .... l do jutra l p.s. O ile dobrze pamiętam Paskuda to był pływający latem w jeziorze potwór. Nie jestem zorientowany czy posiadał otwór. l l
-
dobry wieczór :) cześć Zuziu dziękuję za wiosenną uśmiechniętą kolację. Nie wiem jakie w tym roku są trendy urlopowe. Myślę że w kraju najbezpieczniej i chyba jednak najtaniej. Poza tym nie bez znaczenia jest wspomaganie ojczystego współczynnika wzrostu gospodarczego i zasilanie krajowego systemu podatkowego. Więc Bałtyk, góry lub Mazury. Ja nie znam się zbytnio na urlopowaniu bo należę do tych ludzi którzy środki na ten cel przeznaczają na sufity, ściany i podłogi. l l
-
Lecę polatać po sklepach .... oczywiście budowlanych l l
-
cześć Gość rozgość się na topiku, będzie nas więcej. Nie udało mi się zorientować czy jesteś dziewczynka czy chłopiec ale myślę że w kolejnej wypowiedzi zdradzisz nam to. A może za szybko czytałem ? Dziękujemy za rady :) l l
-
cześć Celinko kiedyś oglądałem ten program. Mnie również taka ekipa by się przydała. Saam to pewnie będę się grzebał ze dwa miesiące. l l
-
Człowiek mysli że wszystko już wie. A tu guzik, guzik z pętelką. Pierwszy raz słyszę zawołanie (komędę) "ssij plasterka". Przyznam się że kiedyś często bywałem na erotycznym ale tego nie było. Trzeba to roznieść po kafererii, pewnie się przyjmie. Tylko może lepiej zamienić plasterka na imbir. Będzie bardziej zakamuflowane. A że lubię urozmaicenia i nowe doświadczenia to oczywiście spróbowałem. Doznania choć z początku objawiały się tylko lekkim mrowieniem z czasem przeszły w zgoła hordcorowe. Po pewnym czasie gdy już oczy z orbit wychodziły poddałem się i wyplułem dyskretnie w husteczkę. Jednak nie ma to jak klasyka. l l
-
cześć Marii należę do ludzi którzy szybko się przyzwyczajają .... znaczy do dobrego. Szybko uzalezniam się od słodyczy, chipsów czy napojów. W szczególnych przypadkach wystarczy jeden raz i już jestem przyzwyczajony l l
-
Myślę że osoba przebywająca w schronisku jest dalej osobą bezdomną. To nie jest własność ale tylko możliwość przespania się, chwilowego zamieszkania pod odpowiednimi rygorami. Dlatego bezdomni nie przepadają za tymi miejscami, oczywiście nie wszyscy. Dla tych dla których regulamin nie jest problemem takie rozwiazanie jest wybawieniem, zwłaszcza zimą. Rzecz jasna osoba która sprzeda swój dom z automatu nie staje bezdomnym. Ma środki aby kupić bądź wynająć mieszkanie. Z drugiej strony jakaś licha budka na działkach też nie może niwelować bezdomności bo nie spełnia najbardziej podstawowych norm. l l
-
Roboty dzisiaj tyle że ciężko się urwać na śniadanie. Ale wreszcie jest chwilka. l dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi widzę że ogródek jest dla Ciebie niezłą rozrywką, już nie możesz się doczekać na to aż zrobisz tam wszystko po swojemu. Krety Ci pomagają ? l hej Danusiu tym razem zdecydowanie zaczynę od sufitu, będzie troszkę niżej. Ale oczywiście najpierw ogólna demolka, trzeba wszystko zerwać ze ścian i sufitu. Póki co jestem na etapie szukania koncepcji na to z czego, czym, kto i za co? l Rano jadąc do pracy widziałem parę ciagnącą marnej jakości wózek. Trudno powiedzieć czy byli bezdomnymi ale wrażenie pierwsze takie miałem. Z pewnością byli zbieraczami. Dość sumiennymi zresztą skoro tak wcześnie zaczynają. l Udanego dnia wszystkim :) l l
-
dobry wieczór :) l Ja dzisiaj jestem opóźniony bo dłużej pracowałem a po pracy miałem coś do załatwienia. l Pozdrawiam Marii która wreszcie do nas zajrzała a także Danusię odpoczywającą. Oczywiście Oliviera również l Ponieważ padam to również się pożegnam życząc wszystkim dobrej nocy :) l kolorowych sto pierwszych ... l do juterka l l
-
Celinko :) chodziło mi również o to abyś zaśpiewała sto lat na sto. Teraz po toaście jeszcze lepiej Ci pójdzie ;) dziękuję za urozmaicenie i za link do piosenki :) l l
-
* przyniosłem l
-
Ferdzi :) gratulacje dla Ciebie za zdobycie setki ja byłem trochę zajęty i nie mogłem rywalizować. A tak ogólnie to już moja trzecia setka na topikach więc trochę już jestem z nimi oswojony. Kiedyś to było wielkie marzenie mieć topik który dobije do setki :D Dziękuję za tłumaczenie piosenki. Mniej więcej wiemy już o co w niej chodzi. Natrudziłaś się pewnie więc bez dwóch zdań róża Ci się należy oczywiście czerwona ;) l l
-
cześć Celinko mam nadzieję że zdrowotnie doszłaś do siebie i nic nie będzie Ci przeszkadzać w zmianach biegów. Ja też nie będę przeszkadzał choć pewną sprawę mam. Ale to może zaczekać. l l
-
Nie wiem o jakie "sto" chodzi w tym utworze ale myślę że z artystką tej klasy można wejść w ciemno w każdą piosenkę. l Lara Fabian - Sto male l http://www.youtube.com/watch?v=trJGX5o5d8Y l l
-
Przesądni nie jesteśmy ale chuchamy na zimne. Lepiej mieć się na baczności i nie prowokować trzynastki l dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi myślę że pogoda wie co robi. Odpocznij dzisiaj korzystając z domowej ciszy. Dziękuję za kawę. Ja też lubię ją w dużych kubkach. l Pogoda u mnie powróciła do jesiennej. Rano zauważyłem bociany, tym razem już blisko mojej miejscowości. Pewnie wczoraj przywedrowały. Cieszy to bo podobno bocianów jest zdecydowanie mniej i nie dla wszystkich wystarczy l Dzisiaj Dzień Setki. l Udanego poniedziałku wszystkim :) l l
-
Myślę że ta pani przesadziła z czekoladą. Trzy kostki w zupełności by jej wystarczyły :p nie zawsze ilość idzie w parze z zadowoleniem. l Dobrze że wszyscy idą spać bo nie jestem dzisiaj przygotowany na świętowanie setki. l dobrej nocy wszystkim :) l mam nadzieję że nie będzie w złym tonie gdy dzisiaj pożyczę .... kolorowych kakaowych.... ;) l do jutra l
-
I wykrakałem, goście pojawili się wieczorem. Zabrali sporo czasu i teraz trzeba się sprężać. l dobry wieczór :) l Oliviera muzykującego pozdrawiam l Celinko :) zjadłem pół tabliczki czekolady dzisiaj. I to takiej większej niż 100 gram. Więc na brak energii nie mogę narzekać. Jednakże potrzeba nieco czasu na dotarcie się roznych koncepcji i wyklarowania planów. Znając życie po rozpoczęciu remontu plany trzeba weryfikować. l Zupa kalafiorowa była z mrożonek. Jednakże przeszła pewne przeobrażenia w czasie gotowania więc i nazwa mogła się nieco wypaczyć :p l l
-
U mnie dzisiaj spokój, żadnych gości. I dobrze bo nie jestem nastrojony do stawienia czoła konwenansom. Za to miałem przy kawie naradę na temat sposobu kolejnego remontu. Ale jakoś nic nie wynikło z tego posiedzenia, same niewiadome. Ferdzi pytała co to za pomieszczenie. Powiedzialbym że kolejne bliżej wyjścia. Nazwę trudno określić. Niby klatka schodowa ale z korytarzem. Tutaj bedzie szeroki zakres prac więc przeciągnie się w czasie. l Na obiad oprócz zupy kalafikrowej na drugi danie były jednak ziemniaki w mundurkach więc nic się nie dało formować ani rzeźbić. Ogórek nie zaginął więc mizeria pojawiła się na stole czyniąc obiad daleki od mizernego. l l
-
Danusiu :) o oczkach to ja mówiłem w swoim przypadku. Ty z całości możesz wykroić kształty. Fakt że obierków będzie zdecydowanie więcej niż czystych ziemniaków. l l Ferdzi :) ja nie piję 70%. Ale myślę że dałbym radę. W wojsku piłem spirytus ale to było trudne. Na szczęście tylko dwie miarki. l l
-
cześć Zuziu zapewne masz rację że takie w lupinkach najzdrowsze. Jednak praktyczność chyba wygrywa i robi się tak jak łatwiej. Poza tym pokutuje zakorzenione pojęcie że nieobierane ziemniaki gotuje się jako karmę dla zwierząt. Może jeszcze dziś zdecyduję się na takie. l l