Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

saam

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez saam

  1. Podglądu na ule obecnie niestety nie mam ale wierzę na słowo że pszczoły się obudziły. W końcu są już pierwsze kwiaty, trzeba robić zwiady. l l
  2. cześć Zuziu jakby co to ja się dzielnie trzymam w miarę w dobrym stanie. Wspominalem kiedyś że przydałaby mi się choć jedna mikroba, bakteria czy wiruska by poleżeć w łóżku ale zapomnialem wyjaśnić że chodziło mi o ładny j zgrabny egzemplarz, zbytnio nie gderający ale posiadający kilka ważnych umiejętności ;) l l
  3. Wrócę jeszcze do symptomów wiosny. W nocy tuż przed północą wyszedłem na podwórko i po chwili usłyszałem narastający szum powietrza połączony z lekkim świstem. Po chwilowym osłupieniu dotarło do mnie że to odgłos duży ptasich skrzydeł tnących powietrze. Chociaż stado musiało być liczne bo odgłos w nocnej ciszy był imponujący to nie udało mi się ich wypatrzeć. Dziobowych głosów nie wydawały więc identyfikacja nie była mozliwa. Noc nie była zbyt ciemna a skrzydlaci / pewnie chcieli dolecieć na nocny odpoczynek na wody pobliskiego jeziora. Tak więc trudno powiedzieć czy to był wiosenny przylot czy tylko przelot, na przykład dzikich gęsi króre tutaj zimowały. l l
  4. cześć Gośćszarik kawą wszystkiego się nie załatwi. Chociaż ma dość szerokie zastosowanie i może nawet służyć jako łapówka przy załatwianiu mniej ważnych spraw to jednak już nie ma takiej wartości jak w czasach gdy jej zakup trzeba było wystać w dlugiej kolejce. l l
  5. cześć Celinko po leki sięgam gdy już jestem do tego mocno przymuszony. Najpierw są domowe sposoby i amol. l l
  6. Niedzielne dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi l Dzisiaj zaczynamy marcowanie. U mnie piękne słońce od rana. Jednak z okna domu pogoda wypada korzystniej. Na zewnatrz jest niezbyt mocny ale dość chłodny wiatr. Planuję pomimo tego dłuższy spacer bo dzisiaj Dzień Szukania, szukania przede wszystkim pierwszych oznak wiosny. Nie ulega wątpliwości że w tym roku zjawia się wcześniej co chyba wszystkich niezmiernie raduje. Na małym spacerze już byłem i na koscielnym placu oprócz wygrzewajacego się w slońcu kota widziałem sporo kwitnących przebisniegów. Na moim skromnym podwórku też kilka się pojawiło. Ale bardziej ucieszył mnie widok białego krokusa który też się pojawił, szkoda że tylko jeden. Jesienią kilka cebulek wrzuciłem w różnych miejsca na trawniku i to widoczne jeden z nich. l Ja już po śniadaniu więc mogę zabrać się za kawę od Ferdzi. l Danusię oczywiście pozdrawiam niedzielnie i wiosennie. l A wszystkim udanego dnia życzę :) l l
  7. To jeszcze wrzucę coś w temacie sklepu, wyprzedaży i kibica, taki mix :D l Kabaret Skeczów Męczących - Piosenka Kibica l http://www.youtube.com/watch?v=6JUMfqImiWA l
  8. A co nocna wyprzedaż będzie, druga rzecz za pół ceny? :D pozdrawiamy pracującą Celinkę :) l l
  9. Tutaj nas nie było bo byliśmy tam. Znaczy mówię o sobie. l dobry wieczór ! l Już ciemno a roboty nie skończone. Ale jak się zaczęło krzątać w południe to taki jest efekt. Nie będzie więc leżakowania, chyba że po północy. Właśnie zjadłem obiad więc teoretycznie jeszcze kawał dnia przedemną :D l l
  10. Celinko :) z Cracowią nie mam powodu się identyfikować więc może poszerzmy temat na bardziej ogolny: Dzień Kibica. Ja już kibicuję kulinarnym poczynaniom Ferdzi i testowym wyczynom Celinki. Także będę kibicował by Celince w pracy poszło gładko. A sobie będę kibicował abym się wyrobił szybko i znalazł czas wieczorem na leżakowanie. l l
  11. cześć Celinko ja cytryny używam do zakwaszania i do dzisiaj nawet do głowy by mi nie przyszło że ten kwaśny owoc może odkwaszać :D Zrobienie prawa jazdy było dla mnie koniecznoscią z uwagi na odległość do pracy i miasta. Ale zrobiłem je dopiero gdy auta stały się bardziej dostępne i pojawiła się możliwość kupna wlasego. l l
  12. Ferdzi :) z pokusami to jednak trzeba uważać i trzymać je w ryzach bo prowadzą raczej na złą drogę. Z tego co mi wiadomo najpierw było tylko dobro. Potem pojawiła się pokusa i chęć szukania czegoś w przeciwną stronę. Oczywiście jakieś małe grzeszki możemy sobie wybaczyć co by całe życie się nie torturować i jeść chleb tylko z jednegopieca. Oby się tylko przy okazji zbytnio nie sparzyć l l
  13. cześć Zuziu chodzi o to żeby zobaczyć to oskarowe dzieło. Jak by nie patrzeć taka nagroda to motywacja żeby poznać film. Ja jak zwykle mam mnóstwo domowych robót więc wycieczki tylko z domu do garażu zaplanowane. l l
  14. Opóźnione ale nieprzeterminowane DOBRANOC :) l kolorowych pokusowych ... l p.s. Celinko :) niewiele brakło a miałabyś 69. Może jutro, przy sobocie łatwiej będzie ;) l Gość :) ja też l l
  15. Celinko :) już się zastanawiam czy aby dzisiaj nie jest dzień bez netu, a my nic o tym nie wiemy. Albo może trzeba ponosić dodatkowe opłaty za korzystanie z Kafeterii? Ciekawe jakie rachunki dostaniemy l l
  16. Gdy Adam i Ewa zostali wygnani z Edenu, na terenach wokół raju panowała zima Ziemia była opustoszała, jałowa i zmarznięta. Z ciemnego, pokrytego chmurami nieba śnieżyło i wiał zimny wiatr. Ewa gorzko płakała, głośno się użalając,tęskniła bowiem za ciepłym powietrzem, zielenią drzew i śpiewem ptaków. I gdy już niemal straciła wiarę w zmianę swego losu, Bóg ulitował się. Wypędzeni ujrzeli anioła, który był posłany do opieki nad nimi. Ten pocieszał Ewę, obiecując, że nawet na tym ponurym pustkowiu po zimie nastanie wiosna. Jako znak - zapowiedź zmian - dmuchnął na kilka spadających płatków śniegu, które dotykając powierzchni ziemi, przemieniły się w małe, delikatne, białe kwiaty. Kształtem pąków przypominały nawet ronione przez Ewę łzy. I tak w sercach wygnańców narodziła się nadzieja. Jak nagle anioł się pojawił, tak i zniknął, lecz w miejscu jego stóp pozostały kępki rosnących przebiśniegów. Od tego czasu kwiaty te pojawiają się zawsze w końcowych tygodniach zimy jako zapowiedź nadchodzących lepszych czasów. (ze strony "Roślin menazeria") l l
  17. Staff Leopold l Pokusa l W dłoni masz róże, w włosach perły winogrona, A usta purpurowe, wilgotne od wina. Na mchy mnie wabisz, naga wśród lasu dziewczyna, Żądnie wyciągasz ku mnie tęskliwe ramiona. Pręży cię nadmiar pragnień, łuk twych biodr przegina, Uwypukla dwa śnieżne wzgórza twego łona, Na których, jak całowań pamięć zróżowiona Zdwojony pąk różany usta me zaklina. Czyś ty łaska, czy zguba, zbawienie czy zdrada, Nie wiem. Wiem jeno: rozkosz w ramiona mi pada. Ponęty moc i groźby czar ku tobie prze mię. Dreszcz najsłodszy, że pragnę i razem się boję! Bo ileż upojniejsze są mi róże twoje, Że całując je nie wiem, czy w nich wąż nie drzemie. l l
  18. A mnie nie udało się wymigać i musiałem przy piątku zostać dwie godziny dłużej w pracy. Na szczęście zdążyłem po patrzałki i widzę wszystko na ostro Ale już pora już rozpocząć weekendowanie. Zakupy już zrobione. l l
  19. Na mnie to nawet jedna mikroba niw ma pokusy przynajmniej nic o tym nie wiem :p chętnie bym popołudnie, wieczór i noc spędził w łóżku ;) l l
  20. cześć Celinko ja właśnie uległem pokusie wafelków orzechowych które od dość dawna chomikowałem w pracy. Jestem mało odporny na pokusy. Zwłaszcza na ubraniowe pokusy .... tzn. kusoubraniowe. W tym temacie na ulicach można też już zaobserwować pierwsze przebiśniegi w postaci mini ;) jeszcze trochę i znów trzeba będzie się zmagać z codziennym bólem szyi i wytrzeszczem obustronnym. Wody u mnie nie brakuje więc i z kotkami nie będzie problemu. Pewnie też bedą szybciej niż zwykle. l l
  21. "Gdyby nie one pszczoły, trąc jeszcze skrzydełkami zaspane oczęta, nie miałyby co zjeść na pierwsze pozimowe śniadanie. Gdyby nie one ludzie żyliby w nieświadomości co do tego, że zbliża się wiosna aż do przylotu pierwszego hałaśliwego stadka jaskółek (bo, jak wiadomo, jedna wiosny nie czyni). Mimo tego, że są posłańcami dobrych wieści o nadejściu ciepłej i miłosnej pory roku, często padają ofiarą tych, którym dostarczają te informacje. O kim mowa? Oczywiście o przebiśniegach, gładyszkach, śniegułach czy dla botaników – śnieżyczkach przebiśniegach lub galanthus nivalis." (ze strony przebisnieg.pl/) l l
  22. Bliżej przyjrzymy się też przebiśniegom bo dzisiaj także Dzień Śnieżyczki. Może właśnie dlatego wczoraj mi się objawiły ;) Jestem trochę proekologiczny dlatego nie zrobiłem bukietu ze znaleziska. Zostałaby po mnie goła ziemia bo to nie była łąka kwiatów tylko kępka. Zabrałem ze sobą tylko jednego w celach edukacyjno - dowodowych. l l
  23. l Mój pierwsz długi post przepadł więc póki co krótkie DZIEŃ DOBRY ! :) l hej Gość dziękuję i odwzajemniam :) l udanego piątku wszystkim :) l l
  24. Zajrzałem na chwilę .... i to by było na tyle l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych dinowych ... l do jutra l l
×