-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez saam
-
Nie mam w zwyczaju bronić się przed babkami. Nawet jeżeli jest to babka majonezowa. Jednakże jest ona trochę kłopotliwa z uwagi na to że potem trzeba zagospodarować pozostały majonez. Najlepiej więc kręcić ją wtedy gdy zostanie majonez po zrobieniu np. sałatki. Dla mnie to nic nowego bo już kiedyś robiłem. Przepis wtedy poleciła mi szwagierka gdy poczestowała mnie taką babką. Ale było to dawno temu i już nie pamietam smaku.. Poza tym wczoraj naszło mnie aby kupić świeże drożdże. Teraz mam trochę związane ręce i zapewne będzie drożdzowe ciasto w najblizszym czasie. Ale o majonezowej będę pamiętał, zrobiłem zakładkę. Może za tydzień.
-
Ciekawe co tak naprawdę wyjdzie z tego patrzenia w niebo? Może wieczne zbawienie. l dzień dobry! :) l cześć Ferdzi l hej Celinko l udanego czwartku wszystkim :) l l
-
Kobieta jako istota bardziej złożona odczuwa wstyd pięć razy w życiu, natomiast mężczyzna wstydzi się tylko dwa razy. Tak wiec kobieta odczuwa wstyd: pierwszy raz jak robi to pierwszy raz, drugi raz jak robi to pierwszy raz ze swoim mężem, trzeci raz jak pierwszy raz zdradza swojego męża, czwarty raz jak pierwszy raz bierze za to pieniądze, i piąty raz jak pierwszy raz musi za to płacić. No cóż mężczyzna istota prosta wstydzi się: pierwszy raz jak nie może drugi raz i drugi raz jak nie może pierwszy raz. l l
-
Bez dwóch zdań rzeczywiście to wstyd że do tej pory tylko jeden post wyszedł dzisiaj spod mojej ręki. Oczywiście wiele mam na swoją obronę ale o tej porze to wstyd zawracać Wam tym głowę. I trochę wstyd że za nic mając pieciodniowy tydzień pracy już rozpoczynam weekend. Jednak zbytnio lenił się nie będę bo obowiązki domowe już ustawily się w kolejce. l Tymczasem dobrej nocy wszystkim życzę :) l kolorowych wstydliwych ..... ll P.S. Ogarniam pamiecia mijający dzień i nie mogę sobie przypomnieć aby wydarzyło się w nim coś pechowego dla mnie. Co prawda zostało jeszcze pół godziny ale myślę że nic innego prócz wody nie poleci z kranu. l l
-
dzień dobry! :) l Witam wszystkich zebranych na trzynastkowym filtrowaniu l Była sugestia więc zasugeruję bo gdzieś mi mignęło że dzisiaj Dzień Wstydu. Co prawda dotyczyło to polityki ale myślę że my nie będziemy wnikać w to kto powinien się bardziej wstydzić. My zajmiemy się wstydem tradycyjnym. Z mądrych źródeł (Wikipedia) wrzucę trochę teorii. l "Wstyd – zespół reakcji organizmu (np. rumieniec ),połączony z możliwym do przewidzenia działaniem (ukrycie się), przykrymi myślami („Jestem głupi”, „Co ona sobie o mnie pomyśli”). Według Patricii i Ronalda Potterów – Efronów „wstyd to bolesne przeświadczenie o własnej zasadniczej ułomności jako istoty ludzkiej”[ potrzebne źródło ] . Według personalistów wstyd chroni ludzką godność, a wstydliwość łączy się z doświadczeniem i przekonaniem o własnej wartości. Wstyd możemy podzielić na wstyd zdrowy i toksyczny. Toksyczny wstyd, wstyd, który zniewala, subiektywnie odczuwany jest jako wszechogarniające poczucie własnej niedoskonałości, ułomności. Jeżeli ktoś odczuwa toksyczny wstyd, to czuje się bezwartościowy, przegrany, czuje, że nie stanął na wysokości zadania, jako człowiek. Toksyczny wstyd powoduje rozczepienie 'ja'. Rodzi poczucie izolacji i całkowitego osamotnienia." l W sumie temat wstydu jest też tematem trudnym bo przecież nikt się nie przyzna do swoich wstydliwych skłonności. Ja też się nie przyznam :p Trzeba jednak przyznać że dobrze że jest coś takiego jak wstyd. W przeciwnym przypadku świat chyba byłby mniej ciekawy. Źle się myśli o ludziach którzy wstydu nie mają. Ale żeby nie popadać w skrajność to powiem że bardzo mnie cieszy że płeć piękna nie wstydzi się pokazywać swoich wdzieków, oczywiście w nieco zakamuflowany sposób poruszający wyobraźnię i zmysły. A dla wybrańców to nawet można wstyd za drzwiami zostawić. l l
-
Celinko :) ja też trzymam wszystko w bagażniku. Zakupy także lądują w kufrze. Czekoladę zostawiłem bo miałem ją zabrać do pracy. Ale się schowała i zapomniałem o niej. Z odnalezieniem apteczki i gaśnicy też byłby problem bo mam tam spory bałagan. A dzisiaj jeszcze się pogłębił bo musiałem zmieścić w aucie dwu i pół metrowe deski. Już sobie szykuję robote na kolejny wydłużony specjalnie dla mnie weekend. l Tymczasem dobrej nocy wszystkim życzę :) l kolorowych slodkich l l
-
Ferdzi :) póki co nie mogę głośno mówić że jestem saam, ale za tydzień to pewnie już tak. Ani mi z tym lepiej ani gorzej, no może poza jedną dziedziną życia. Ale przecież można postarać się o jakiś zamiennik ;) l Interesuję mnie taki piec który co najmniej dobę wytrzyma bez doglądania. Obecny zasypowy taki jest chociaż sporadycznie zdarzało mu się zaszaleć, głównie z powodu dużego wiatru. Braki prądu przez te kilkanaście lat nie były problemem. Można tradycyjnie rozpalić lub kontynuować spalanie wsadu poprzez otwarcie wlotu powietrza. Ale wtedy trzeba pilnować. Nie mam nic upatrzonego, dopiero wchodzę na tą drogę. Nawet nie wiem jaki rodzaj opału wybrać. Mam chęć na taki z zasobnikiem ale moja piwnica jest trochę ciasna. l Jeśli chodzi o słownik T9 to ja mam go na klawiaturze która pokazuje się w czasie pisania. W lewym dolnym rogu pod napisem XT9 i z zielonym punktem gdy jest włączony. Przy pionowej klawiaturze jest bliżej środka. Albo szukaj w ustawieniach po naciśnięciu i przytrzymaniu pola do pisania lub stukając w boczne punkty funkcyjne. l l
-
Już się do niej dorwałem co prawda jest ze skórką pomarańczową ale niczego jej to nie ujmuje. A może nawet wzbogaca. l popracowe hej! l cześć Wiola sama w swoim ogródku? Powinnaś koniecznie rozejrzeć się za jakimś ogrodnikiem - amatorem grzebania nie tylko w glebie. l hej Danusiu dobrze że korzonki odpuściły choć na tyle abyś mogła nam się pokazać. Twoje topikowe L4 już wczoraj się skończyło. l l
-
Kilka dni temu kupiłem nasiona pietrszki naciowej. W domu przeczytałem że trzeba wsypać ziemię do doniczki, wsiać nasiona, podlać i wystawić na balkon. I co ja teraz zrobię jak nie mam balkonu? w sklepie nie doczytalem że to do doniczkowej uprawy. W sumie to się zastanawiałem komu się chce uprawiać pietruszkę w doniczce :D l dzień dobry! :) l cześć Ferdzi l hej Celinko l witaj Elizko l Wiedziony chyba przeczuciem zakupiłem wczoraj tabliczkę gorzkiej. Zachomikowałem ja w aucie obok apteczki pierwszej pomocy. Nie przewidziałem że pierwsza pomoc może być potrzebna w pracy. Parking nie jest blisko więc czekolada będzie bezpieczna dopóki nie wyjdę z pracy. Wstrzymywać się jednak nie muszę bo mam pod ręką jajeczka. Trzeba je tylko wyjąć ze sreberka w które zapewne je zawinął chomik który siedział i zawijał w sreberka. To wielkanocne czekoladowe jajeczka więc nie ma co dłużej z nimi zwlekać. l udanego wtorku wszystkim :) l P.S. Dziękuję za topikowe czkolady i kawki :) l
-
W moim przypadku interes jest otwarty 24 godziny na dobę. To znaczy otwarty jest na sugestie ale działa tylko w ramach umowy o dzieło. Natomiast dzieło "całego ja" na dzisiaj uważam za zakończone. Zostało tylko mycie. I w związku z tym zastanawiam się czy haslo "Częste mycie skraca życie" nie powinno być rozpropagowane szerzej. Dzisiaj zastanawiali się nad tym w telewizji. A że jest dzień radia to nie czekałem na wynik debaty i wnioski tylko poszedłem pod głośnik radiowy. Teraz nie mam alibi aby ominąć łazienkę. l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych eterowych ..... l l
-
hej z pracy l cześć Celinko głównym jak nie jedynym powodem takiego obrotu spraw są pieniądze. Dopóki nie trzeba było rozliczać godzin to nie było problemu. Póki co to nie narzekam bo na konto mniej nie wpływa. Ale podwyżka może się rozmyć. Trochę roboty na mnie czekało ale sytuacja już pod kontrolą. Zastępca coś tam działał, a dokładniej to zastępcy. l l
-
Radio jest ze mną od pierwszych chwil każdego poranka gdyż budzi mnie radiobudzik. To znaczy próbuje mnie budzić bo różnie z tym bywa. Czasem potrzebny jest mocniejszy nieco późniejszy dzwonek lub żywy budzik. Potem radio jest ze mną w kuchni przy porannej kawie. To z reguły Jedynka. W aucie w drodze do i z pracy to już losowanie lub krótki konkurs atrakcyjności. Najczęściej wygrywa ta fala na której leci najblizsza uchu muzyka. l dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi dzięki za kawkę i śniadanko. Dzisiaj jadę poźniej do pracy ale nie odbieram wolnego. Później dlatego aby było tylko osiem godzin.Rano mam zastępstwo. Jeśli chodzi o remonty to na ten rok planuję wymianę pieca c.o. bo chociaż nie jest stary to już ma objawy zużycia. Także pewnie trzeba będzie wymienić wsad kominowy czyli rury spalinowe w kominie. Wczoraj wyszło że wypadałoby też odswieżyć jeden z pokoi. l Lecę już ubierać się do pracy. Udanego dnia wszystkim :) l l
-
Pora kończyć weekend. Niestety ten rodzaj kończenia nie należy w moim przypadku do przyjemnych. Tym bardziej że mój weekend był bardzo długi a ja jakoś jeszcze nie zatęsknilem za pracą. Na szczęście mam w zanadrzu jeszcze bonus który chroni mnie przed wstawaniem razem ze słońcem. Zacznę dzień o siódmej. Tymczasem dobrej nocy życzę wszystkim :) l kolorowych zdrowych ..... l l
-
dobry wieczór :) l hej Eli l Ja też odpocząłem bo wybrałem się tylko na krótki spacer. A to ze względu na chłodny wiatr który po południu nabrał sił. Gdyby chodziło o mnie to bym się po prostu grubiej ubrał. Ale nie ma się co martwić, najcieplejsza pora roku przed nami. W związku z tym mam zamiar zmienić styl życia na bardziej ru/c/howy. Oczywiście jeżeli dam radę to udźwignąć. l l l
-
dzień dobry! :) l cześć Ferdzi l hej Wiola l witaj Zuziu l Ja nie mam pod ręką majonezu. A że ciasta się chce to robię szybkościowe ciasto na oleju z jabkami. I oczywiście z jajami też. Tak sobie myślę że jak zmiksuję jaja i olej to wyjdzie prawie majonez. Z tym że raczej będzie to dziadek a nie babka bo dodatek cynamonu sprawi że oblicze ciasta będzie miało męską cerę. Mam nadzieję się uda. l Pogoda u mnie dalej ładna. Co prawda niebo jest lekko mgliste ale słońce się przebija. Na termometrze tylko dziesięć stopni dlatego trochę się zastanawiam czy dobrym pomysłem jest planowany na popołudnie spacer brzegiem morza. Później może długo nie być okazji aby zrobić to w parze. l Dzisiaj w kalendarzu znalazłem Dzień Polskiej Służby Zdrowia. Także Dzień Bandurka i Dzień Lotnictwa Wojskowego. Nie wiem czy "bandurka" odnosi się do nazwiska czy do instrumentu. Głównym tematem w mediach zapewne będzie rocznica Tragedii Katyńskiej. l udanej niedzieli wszystkim życzę :) l l
-
To ja się chyba najdłużej relaksowałem aż się na niedzielę załapałem. Ale pora iść na poduszki :) oczywiście z uśmiechem na ustach. l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych gołąbkowych .... l l
-
Kto wcześnie wstaje .... znaczy że się wyspał. l sobotnie dzień dobry! :) l Z tym wyspaniem to nie do końca prawda bo zasnąłem grubo po północy. Ale postanowiłem nie marnować dnia bo przecież wczoraj nic nie zrobiłem w domu. A prac, zwłaszcza tych podwórkowych zrobilo mi sięmnóstwo. Wiosna jak by nie było. Dzisiaj Dzień Słuchania Ptaków o Świcie. Mój "świt" był przed ósmą ale ptaki jeszcze koncertowaly, Głównie wróble bo to one okupują moje podwórko. Myślę że wstanie o ósmej gdy można było jeszcze pospać to pewnego rodzaju bohaterstwo. Więc myślę że obecny Dzień Bohaterów uczciłem w miarę możliwości. Dzisiaj także Dzień Pozdrawiania Brunetów. Z tym to będzie problem bo saam siebie nie mogę pozdrowić gdyż włosy mam z dnia na dzień jaśniejsze. Cóż, dobrze że w ogóle jeszcze są :D l udanego dnia wszystkim :) l l
-
dobry wieczór :) l Wróciłem do domu gdy już wszystkie sklepy oprócz całodobowych pozamykali. W sumie cały dzień zmarnowany. Zakupy średnio udane. Co prawda mnóstwo drobiazgów bez których podobno nie można było dalej żyć zostało do domu przywiezione ale nie wszystkie dają zadowolenie. Jednak nie ma siły która by mnie zmusiła by jechać jutro na poprawki Oczywiscie jestem zmęczony jak po kamieniołomach i marzę już tylko o poduszce. l dobrej nocy wszystkim życzę :) l kolorowych weekendowych .... l l
-
Chociaż dwunastu godzin dzisiaj nie przepracowałem to musicie wiedzieć że mój szpadel jest bez wspomagania więc ja także padam. Dobrze że jutro też wolne. Małem jechać na gościnne występy do miasta powiatowego ale nie wiadomo jak to będzie bo solistka coś niedomaga. Zobaczymy. Moje wolne to odbiór za nadgodziny. Podobno mam ich tyle że przerasta to prezesową wyobraźnię i możliwości finansowe firmy :D a ja sobie wyobrażam że całkowite koszty zastępstwa które pomimo sezonowego spowolnienia otrzymałem będą porównywalne albo nawet większe. Poza tym pewnie część roboty będzie odkładane na mój powrót. l Dobra, na dzisiaj wystarczy filtrowania. dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych bobrowych ... l l
-
Właśnie skończyłem zajmować się obowiązkami. Chociaż nie naciskałem zbytnio saam na siebie to udało mi się trochę poszaleć w drewutni. Zmiełem też laczki bo okazało się że pogoda była całkiem fajna. Ustawilem się na słońcu więc było cieplutko pomimo tego że był wiaterek. A po obiedzie wskoczyłem do swojego mini ogródka. Jest już nawieziony kompostem i skopany. Jutro będzie można już wrzucić do gleby jakieś nasionka. l Mój pit już wysłany. Pierwszy raz elektronicznie. Podobno ma być zwrot ale już nie pamietam ile. Oczywiście jeżeli nie przeliczą po swojemu. l Mnie też jakoś smętnie. Niestety żabki nie mam pod ręką. Może uda mi się dopchać do komputera to zatopię się w muzyce i w obrazkach. l l
-
Chyba późno wstałem skoro już tyle osób na topiku było. Ja myślę że Czarn(a)ula to "nasza" Ela czyli Zielona. Ale ostatnio pod jakim nickiem u nas występowała to nie pamiętam. Jeśli nawet to nie ta saama osoba to kojarzy jej się tak saamo. l dzień dobry! l czesć Ferdzi właściwie to nie wiem czemu nie byłaś zalogowana. Wtedy mogłabyś podobnie jak na komputerze edytować post i nanosić poprawki. l hej Czarnula mam nadzieję że obecność na topiku to nie jednorazowa zachcianka. l witaj Celinko w sumie to ja też uwięziony bo nadzór czuwa. Może chociaż uda mi się wyrwać do drewutni to sobie poswawole z Łańcuchową. Tarczowa juz mi się znudziła. Trawa jeszcze za małoda. l cześć Wiolka Ciebie również pozdrawiamy. Ja prawie po sąsiedzku. l siemka Oli gumy już zmieniłeś? Ja przymierzam się dzisiaj to zrobić ale trochę zimno na podwórku. W garażu za ciasno. l udaanego dnia wszystkim :)
-
Przedemną dwa wolne dni plus weekend więc pozwoliłem sobie na totalne rozbicie planu dnia a konkretnie planu wieczoru. Wiem że nie muszę wcześnie wstać ale nie wiem czym będę się zajmował w kolejne dni. Na szczęście roboty w domu nie brakuje więc nudy mi nie grożą. Zwlaszcza że nadzór mam zapewniony. l dobrej nocy wszystkim życzę :) l kolorowych aktywnych .... l l
-
Podobno można nawet się przyzwyczaić do tego że nie można się przyzwyczaić więc może i ja się przyzwyczaję kiedyś do zmiennych godzin pracy. l dzień dobry! :) l cześć Ferdzi l U mnie pogoda już siadła. Zrobiło się zdecydowanie chłodniej, pojawiły się chmury i oczywiście spory wiatr. Ale słyszałem że w następnym tygodniu ciepło powróci. l Ferdzi :) kosiarka elektryczna bo nie mam dużych i odległych łąk. Poza tym elektryczna jest cichsza, ekologiczna, lżejsza, łatwiejsza w obsłudze i tańsza w eksploatacji. l Też już martwię się o naszą Danusię. Coś długo i mocno trzymają ją te korzonki. l udanej środy wszystkim :) l l
-
Jutro też nie muszę się zrywać o piątej bo zaczynam pracę później niż dzieci lekcje w szkole. Mam tylko nadzieję że nie odbije się to zbytnio na mojej wypłacie. Ostatnio rozbujałem się z zakupami i saldo może nie wyglądać ciekawie. Dzisiaj zaszalałem i nabyłem nową kosiarkę, oczywiście w promocyjnej cenie a raczej w cenie po przecenie :p ale za to znanej chyba niemieckiej marki na B. Sąsiedzi będą mi zazdrościć :p niestety jest na prąd więc całej parafii nie obskoczę :D l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych kartowych .... l
-
dobry wieczór :) l Ferdzi :) pisanie z telefonu nie jest łatwe dlatego nie nalegam abyś się do tego przyłozyła.,Nie jest też na tyle trudne abyś poległa. Decyzja należy do Ciebie ale jeżeli czasem się nudzisz to warto próbować. Świat dąży do mobilnej łączności internetowej więc nie warto zostawać w tyle. Jezeli zaznacza Ci się tak jak mówisz jeden wyraz to próbuje po przyciśnieciu i bez odrywania ciągnąć w bok lub w dół. Zaznaczone pole powinno się powiększać. Po zaznaczeniu żądanego odszaru tekstu trzeba puścić ekran a wtedy wyskoczy napis "kopiuj" więc trzeba w niego kliknąć. Ale wszystko zależy od programu jakim posługuje się dany telefon i trzeba samemu poprobować możliwości. Wi-fi dostępne jest raczej z miejskich hot-spotów. Ale niektóre firmy zajmujące się internetem też udostępniają. Albo autobusy. Najlepiej jest mieć własny pakiet internetowy, niewiele kosztuje gdy potrzebujemy tylko do przeglądania zwykłych stron. Przy abonamentach są z reguły darmowe pakiety. l l