-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez saam
-
dobry wieczór :) l Nie wiem iloma golami nasi przegrali bo kwadrans przed końcem meczu zszedłem do schronu .... znaczy do piwnicy nie widząc już nadziei. Jestem w nieświadomości ale przynajmniej trochę nerwów uratowałem. I mam w domu ciepło bo w porę rozpaliłem. l l
-
....... cenzura .......
-
Wchodzą dwie zakonnice do sklepu mięsnego.Jedna z nich podchodzi do lady i mówi: - Poproszę dwie parówki. Nagle druga podchodzi do niej i odciąga ją na bok mówiąc szeptem: - Kup trzy , jedną zjemy. :D l l
-
Jeszcze tylko doniosę że dzisiaj oprócz tych poważnych świąt jest mniej poważne. Mianowicie Dzień Parówki. Faktem jest że to raczej śniadaniowy przysmak ale są rodzaje parówek które można wieczorem smakować albo nawet całodobowo. Oczywiście dobrze jest wcześniej pomyśleć o parowaniu chociaż podobno w pojedynkę można. Są nawet specjalne parówki "jedynki". l l
-
Od Saama dla Danusi również najpiękniejsze życzenia urodzinowe - y szczęścia, zdrowia, pomyślności urody, mody i innych radości. l dzień dobry ! :) witam panie i panów l Dmuchanie to wszystko na co mnie stać dzisiaj. Więcej czasu nie daa się wygospodarować. l udanego popołudnia :) l l
-
Na telefonie filmik jest niedostępny więc nie dowiem się komu się nie poszczęsciło. A prosiłem żeby opisywać linki. Może jeszcze po kąpieli siądę przed komputerem to się dowiem. Również poslucham co Danusi wpadło w,ucho. Tymczasem macham łapką udając się do wykafelkowanego pomieszczenia l dobrej nocy :) l kolorowych odwilżowych ...... l l
-
Rzeczywiście podczas ładowania zawsze wydziela się ciepło. Grzeje się zarówno element ładowany jak również ładujący. Grzanie jest oczywiście intensywniejsze jeżeli ładowanie odbywa się w ubraniu. A Ferdzi się chwaliła że ubrała smartfona. l dobry wieczór :) l witaj Celinko l hej Olivier l Do Marzanny to jest dość daleko. Po drodze trzeba jeszcze znaleźć Walentynkę. W obecnych czasach nie uchodzi jej nie mieć w środku lutego. l l
-
cześć Danusiu może chodzi o badanie zakłóceń pola magnetycznego człowieka i w razie nieprawidłowości zachęcanie do kupna specjalnej mieszanki ziół posiadających unikatowe właściwości i taką też cenę. l l
-
Długo się zastanawiałem co by tu na grunt topikowy przeszczepić ale jakoś nie mogę się zdecydować. Tak to jest jak każdemu potrzeba czegoś innego. Może przetransplantuję wiarę w lepsze jutro oraz skłonności do uśmiechów. Tyle na początek wystarczy co by organizm nie odrzucił przeszczepu. Dla lepszego filtrowania przeszczepia się zdrowe nerki. Filtrowni wystarczą nowe filtry. l dzień dobry! :) l cześć Ferdzi jakby co to ja mogę zostać topikowym celnikiem. Każde przekroczenie granicy filtrowni będzie się wtedy wiązać z kontrolą osobistą. Oczywiście niektórzy mogą liczyć na łagodniejsze podejście i powierzchowne kontrole. Mam tu na myśli Klawego i Oliviera. W sumie to ich może obowiązywać Strefa Schengen. l U mnie też odwilż, przed świtem było siedem na plusie. Po mojej O_love_ce zostały tylko guzki l udanego dnia filtrującym :) l l
-
Śledzika na słodko-kwaśno robiłem na piątek. Z miodem i z cytryną, z rodzynkami i z pomidorowym koncentratem. Ale obcego chętnie spróbuje. l Ferdzi :) ja nie odwracam kota tylko po prostu Ty i ja mamy różne punkty odniesienia. Ale nic to, jeszcze z pięć wspólnych lat na filtrowaniu i się dotrzemy, dopasujemy i zgramy ;) l Oliviera odpozdrawiam l l dobrej nocy wszystkim życzę :) l kolorowych biur(k)owych ..... l l
-
Jestem głodny jak wilk więc się skuszam na wszystko i kuszam co tylko Ferdzi przyniosła na topik. Wkładkę również, szczerze wierząc że tam jest. Kończę pracę więc za godzinkę powinienem być w domu gdzie mam nadzieję będzie czekał obiad realny. l l
-
Dyrektor przyjmuje do pracy nową sekretarkę: - I twierdzi pani, że nie odstraszyła pani informacja w ogłoszeniu, że mam długi? - Prawdę mówiąc - odpowiada lekko się rumieniąc - właściwie mnie to zachęciło. :D l - Niech pani jedzie ze mną do Zakopanego - mówi szef do sekretarki - dostanie pani futro z norek. - A jeśli pana żona się o tym dowie? - To wtedy ona je dostanie. l l
-
Myślę że w pracy zdecydowanie bardziej od pomocnika przydałaby mi się sekretarka. Dużo roboty by nie miała ale czasem trzeba trochę popisać, odbierać telefony, notować ważne terminy i zapisywać prace do zrobienia później co bym nie zapomniał. Oczywiście w obowiązkach także parzenie kawy, przygotowanie sniadania i uśmiechanie się przy każdej okazji. Mile widziana dyspozycyjność aby można było dłużej zostać w pracy w celu głębszej integracji ;) l l
-
Ja myślę że ten z długą brodą to Pawełek. Pojechał do Berlina jako agent69. l l
-
Ja również zamykam na dzisiaj wirtualny świat. Trzeba jak najszybciej zakopać się pod kołderkę bo rano budzik nie będzie znał litości. l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych poweekendowych .... l l
-
Ze śniadania zjadłem tyle aby być najedzonym aż do obiadu. Kto zjadł resztę to nie wiem bo nie pilnowałem. Może głodne ptaki przyleciały jak było otwarte okno do wietrzenia. l Natomiast w temacie przeciążenia w pracy to uczciwie mówiąc to nie tylko wina zakladu. Trochę również moja a także zbiegu niekorzystnych okoliczności. Pytanie do Klawego może zobrazuje tą sytuację chociaż porównanie jest niezbyt adekwatne. Klawy :) gdyby u Twojej małżowinki pojawiły się bardzo duże potrzeby to szukałbyś pomocnika czy sam byś starał się sprostać zadaniu? Podejrzewam że tyrałbyś do upadłego wypijając litry red bulla ale pola byś nie ustąpił :D Tutaj jest podobnie, wolę saam być sterem i okrętem i panować nad tą moją działką. Oczywiście dopóki dam radę l l
-
dobry wieczór :) l U mnie póki co okazale prezentuje się mięsień piwny. Zamierzam być może wraz z nadejściem wiosny przeciwwstawić się temu zjawisku. Mam już plany. Pierwszy to usuwanie z piwa piany. Jak widać na poniższym obrazku nie ma piany nie ma brzucha. l http://dietety.pl/wp-content/uploads/2015/07/1007170-300x225.jpg l l WC-towego wynalazku u siebie bym nie zamontował. Miałbym obawy czy urządzenie nie wyjdzie poza zakres swoich czynności. l l
-
dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi l hej Celinko l U mnie dzisiaj na łyżwach nie da się poślizgać. Jest dwa na plusie i nawet mżawka więc na lodzie cienka warstwa wody. Ale spacer po lodzie już zaliczylem bo jeszcze jest mocny. Niby temperatura dodatnia ale jest zimno. Chyba przez tą wilgoć w powietrzu. l Dziękuję za kawę i śniadanie. Gdybym wiedział że będzie możliwość że do łóżka to zostałbym w nim dłużej. l udanej niedzieli wszystkim :) l l
-
Danusiu :) ja nie widzę tutaj winy ptaków. Chciałaś je mieć blisko to trzeba przyjąć z całym "dobrodziejstwem" :D Karmniki stawia się na palikach na otwartej przestrzeni na przykład na środku trawnika aby ptak miał szansę dostrzec drapieżnika. Albo wiesza się na drucie pod drzewem. Wtedy sprawa odchodów nie jest uciążliwa. l Zuziu :) ptaki szybko się przyzwyczajają i poźniej w przypadku braku pożywienia w karmniku czekają. Trudno im przychodzi wyruszyć na poszukiwania. Przemyślę jeszcze sprawę i może znajdę czas na kupienie ziarna. Trochę jeszcze mam z ubiegłej zimy. l l
-
dobry wieczór :) l Ja z żalem muszę sie przyznać że w tym roku nie dbam o ptaki, oczywiście poza jednym. Ale to oczywista oczywistość jak mawiał klasyk. Nawet dzisiaj myślałem o tym czy nie wyciągnąć karmnika. Ale z tego co mi wiadomo to dokarmianie wymaga systematyczności a z tym z powodu chronicznego braku czasu może być problem. Wsypanie ziarna raz na jakiś czas podobno nie jest dobre dla ptaków. Poza tym Zula wykazuje duże umiejętności łowieckie i raczej nie jest dobrym pomysłem przyciąganie skrzydlatych pod jej nos i pazurki ostre jak brzytwa. Może jakimś rozgrzeszeniem dla mojej postawy będzie fakt że kilka dni temu uratowałem jednego ptaka, prawdopodobnie wróbla. Chyba uciekł z objęć Zuli już w budynku gospodarczym. Wniosła go przez swój właz. Gdy tam wszedłem trwał pościg. Otworzyłem drzwi i ptak odzyskał wolność. Skoro fruwał to chyba przeżyje to bliskie spotkanie. l l
-
dzień dobry! :) l Witam Najbardziej Kochanych ludzi w całym świecie wirtualnym l Wyspałem się dzisiaj porządnie, całe dziewięć godzin. Pewnie sobie to wieczorem odbiję co by sobota nie była zbyt krótka. l Opakowań foliowych postaram się dzisiaj nie zużywać zbyt dużo. Jednak przyzwyczajenia nie tak łatwo zmienić. Pierwszą czynnością którą dzisiaj zrobiłem było zapakowanie do foliówki pustych puszek (nie tylko po piwie]. Właśnie trzeba to wynieść dalej a przy okazji się przewietrzyć. Mróz powoli odpusza więc może będzie przyjemnie się przespacerować. l udanej soboty wszystkim życzę :) l l
-
Danusiu :) może coś by się ruszyło gdybyś zamiast kapci częściej zakładała szpilki l dobry wieczór :) l I ja nareszcie w kapciach. Późno wróciłem bo po długiej pracy byłem na zakupach służbowych. Czemu ja? A kto lepiej wie czego mi trzeba? Z zaopatrzeniem trudno się dogadać. A poźniej byłem na prywatnych spożywczych i między innymi przyprowadziłem do domu całkiem duże stado.. Jak to dobrze że nie muszę włączać budzika. Będę spał aż się wyspię. l Nie mam laski więc nawet nie mogę dziadka poudawać. Laska już śpi. Idę i ja w tamtą stronę l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych dziadkowych ... l l
-
cześć Ferdzi zgadłaś, nie powiem. Ale podpowiem że z pewnością to masz bo każdy ma. Oczywiście niekoniecznie z tej firmy bo konkurencja jest duża. Natomiast z pomocnikiem nie jest prosta sprawa bo roboty jest dla 1 i 1/4 osoby. Znajdziesz kogoś kto da się poćwiartować ? :D Dziękuję za kawkę i postne śniadanko. Ja mam na stole własnej roboty śledzia z duszoną cebulką i z rodzynkami. l l
-
dzień dobry ! :) l Widzę że wszyscy z otworzeniem filtrowni czekają na dziadka. Więc otwieramy! Dzisiaj mogę być Dziadek Tadek trzeba się powoli przygotowywać do tej jakże zaszczytnej funkcji. l Po babciach dzisiaj świetują dziadkowie. Gratulacje im składamy a także wnuki z życzeniami posyłamyśli Ja pamiętam tylko jednego dziadka. Zostawiałem codziennie u niego rower w drodze do szkoły. Drugi zmarł w czasie wojny na nieokresloną chorobę. Nawet nie ma zdjęcia. l Dzisiaj w pracy nieco luźniej ale i tak pracuję dluzej l udanego dnia wszystkim :) l l.
-
l dobranoc .... l kolorowych szarlotkowych ..... l l