-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez saam
-
dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi l hej Celinko l U mnie dzisiaj na łyżwach nie da się poślizgać. Jest dwa na plusie i nawet mżawka więc na lodzie cienka warstwa wody. Ale spacer po lodzie już zaliczylem bo jeszcze jest mocny. Niby temperatura dodatnia ale jest zimno. Chyba przez tą wilgoć w powietrzu. l Dziękuję za kawę i śniadanie. Gdybym wiedział że będzie możliwość że do łóżka to zostałbym w nim dłużej. l udanej niedzieli wszystkim :) l l
-
Danusiu :) ja nie widzę tutaj winy ptaków. Chciałaś je mieć blisko to trzeba przyjąć z całym "dobrodziejstwem" :D Karmniki stawia się na palikach na otwartej przestrzeni na przykład na środku trawnika aby ptak miał szansę dostrzec drapieżnika. Albo wiesza się na drucie pod drzewem. Wtedy sprawa odchodów nie jest uciążliwa. l Zuziu :) ptaki szybko się przyzwyczajają i poźniej w przypadku braku pożywienia w karmniku czekają. Trudno im przychodzi wyruszyć na poszukiwania. Przemyślę jeszcze sprawę i może znajdę czas na kupienie ziarna. Trochę jeszcze mam z ubiegłej zimy. l l
-
dobry wieczór :) l Ja z żalem muszę sie przyznać że w tym roku nie dbam o ptaki, oczywiście poza jednym. Ale to oczywista oczywistość jak mawiał klasyk. Nawet dzisiaj myślałem o tym czy nie wyciągnąć karmnika. Ale z tego co mi wiadomo to dokarmianie wymaga systematyczności a z tym z powodu chronicznego braku czasu może być problem. Wsypanie ziarna raz na jakiś czas podobno nie jest dobre dla ptaków. Poza tym Zula wykazuje duże umiejętności łowieckie i raczej nie jest dobrym pomysłem przyciąganie skrzydlatych pod jej nos i pazurki ostre jak brzytwa. Może jakimś rozgrzeszeniem dla mojej postawy będzie fakt że kilka dni temu uratowałem jednego ptaka, prawdopodobnie wróbla. Chyba uciekł z objęć Zuli już w budynku gospodarczym. Wniosła go przez swój właz. Gdy tam wszedłem trwał pościg. Otworzyłem drzwi i ptak odzyskał wolność. Skoro fruwał to chyba przeżyje to bliskie spotkanie. l l
-
dzień dobry! :) l Witam Najbardziej Kochanych ludzi w całym świecie wirtualnym l Wyspałem się dzisiaj porządnie, całe dziewięć godzin. Pewnie sobie to wieczorem odbiję co by sobota nie była zbyt krótka. l Opakowań foliowych postaram się dzisiaj nie zużywać zbyt dużo. Jednak przyzwyczajenia nie tak łatwo zmienić. Pierwszą czynnością którą dzisiaj zrobiłem było zapakowanie do foliówki pustych puszek (nie tylko po piwie]. Właśnie trzeba to wynieść dalej a przy okazji się przewietrzyć. Mróz powoli odpusza więc może będzie przyjemnie się przespacerować. l udanej soboty wszystkim życzę :) l l
-
Danusiu :) może coś by się ruszyło gdybyś zamiast kapci częściej zakładała szpilki l dobry wieczór :) l I ja nareszcie w kapciach. Późno wróciłem bo po długiej pracy byłem na zakupach służbowych. Czemu ja? A kto lepiej wie czego mi trzeba? Z zaopatrzeniem trudno się dogadać. A poźniej byłem na prywatnych spożywczych i między innymi przyprowadziłem do domu całkiem duże stado.. Jak to dobrze że nie muszę włączać budzika. Będę spał aż się wyspię. l Nie mam laski więc nawet nie mogę dziadka poudawać. Laska już śpi. Idę i ja w tamtą stronę l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych dziadkowych ... l l
-
cześć Ferdzi zgadłaś, nie powiem. Ale podpowiem że z pewnością to masz bo każdy ma. Oczywiście niekoniecznie z tej firmy bo konkurencja jest duża. Natomiast z pomocnikiem nie jest prosta sprawa bo roboty jest dla 1 i 1/4 osoby. Znajdziesz kogoś kto da się poćwiartować ? :D Dziękuję za kawkę i postne śniadanko. Ja mam na stole własnej roboty śledzia z duszoną cebulką i z rodzynkami. l l
-
dzień dobry ! :) l Widzę że wszyscy z otworzeniem filtrowni czekają na dziadka. Więc otwieramy! Dzisiaj mogę być Dziadek Tadek trzeba się powoli przygotowywać do tej jakże zaszczytnej funkcji. l Po babciach dzisiaj świetują dziadkowie. Gratulacje im składamy a także wnuki z życzeniami posyłamyśli Ja pamiętam tylko jednego dziadka. Zostawiałem codziennie u niego rower w drodze do szkoły. Drugi zmarł w czasie wojny na nieokresloną chorobę. Nawet nie ma zdjęcia. l Dzisiaj w pracy nieco luźniej ale i tak pracuję dluzej l udanego dnia wszystkim :) l l.
-
l dobranoc .... l kolorowych szarlotkowych ..... l l
-
Celinko :) powiedziałbym że ja też czasem się powiększam ale bezpośrednio z zakładem nie ma to związku. Nawet jeżeli dzieje się to na jego terenie ;) :D l l
-
Mówi wnuk do dziadka. - Kiedyś to mieliście źle. Nie było internetu, komórek, czatu ani gadu- gadu.... Jak Ty w ogóle babcię poznałeś? - No jak nie było? Wszystko to było - odpowiada dziadek - Ale jak to? - No przecież babcia mieszkała w internacie, jak wracała ze szkoły to ja stałem na czatach, wychodziłem i z babcią na gadu-gadu, a jakby nie komórka to i Ciebie i Twojego ojca by nie było. :D l l
-
Dziękuję Wiola :) dobrze że to nie glukoza i że nie trzeba po kropelce :D l
-
Hej, jestem Bartek. Mam 670 lat. I chociaż wyglądam na więcej to czuję się na mniej. Z nami dębami już tak jest :D l dobry wieczór :) l hej Wiolu l cześć Olivier l Aby móc świętować razem z babciami otworzę portera który od dłuższego czasu zalegał w kuchennej szafce. Na jutro przydałoby się coś mocniejszego ale jeszcze nie wiadomo czy sobota będzie wolna. l l
-
cześć Danusiu skoro ze zdrowiem dobrze to teraz kolej na SPA albo zabiegać by zostać babcią. Ja mam nadzieję że za rok będę już świętował. Póki co się staram ... znaczy namawiam. l l Ferdzi :) pomocnik (on) był raptem trzy dni. Nie dopytuję dlaczego nie jest przysyłany bo nie był mi pomocny. Aby być musiałby się długo uczyć. Ale Twój trop jest dobry. Są nowe pracownice które często potrzebują mojej pomocy. l l
-
Agnieszce zza Wielkiej Wody również składam życzenia imieninowe saamych uśmiechów w życiu, bobrego zdrowia i dużo szczęścia l Ferdzi :) witam Cię z radością po powrocie dopiero teraz bo wczoraj byłem pospieszny albo nawet expres. Dzięki za poczęstunek a także za troskę i moją kondycję. Niestety w najbliższym czasie pracy nie ubędzie. Raczej przeciwnie bo zakład się powiększa. l l
-
Podobno fakt bycia babcią niezmiernie odmładza więc chyba wypada zazdrościć topikowym koleżankom posiadającym wnuczki. l dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi l hej Celinko l witaj Klawy l Wszystkim babciom a zwłaszcza babciom filtrującym najserdeczniejsze życzenia wszystkiego najlepszego Ja tak jak chyba większość z nas za swoje babcie mogę sie jedynie pomodlić i wrócić wspomnieniami do wspólnie spędzonych chwil. Groby daleko więc choćby zapalenie świeczki trzeba odłożyć na inny termin. l U mnie dzisiaj nie dosypało sniego ale tyle co jest w zupełności wystarczy. l udanego dnia wszystkim :) l l
-
dobry wieczór :) l Jak przystało na dzisiejsze swięto po długiej pracy cały wieczór spędziłem z małżonką. Zaprosiła mnie do brykania .... po mieście w jej sprawie. Kolacja przy świecach już w domu ..... znaczy świece leżały w szufladzie, niedaleko. Reasumując to najważniejszy punkt programu z powodów różnych postanowiłem przenieść na weekend kiedy to mam nadzieję łatwej będzie o spokojniejsze chwile l Tymczasem dobrej nocy wszystkim życzę :) l kolorowych (m)(w)ężowych .... l l
-
czesc Klawy dzięki dobry człowieku ale z uwagi na moją podejrzliwość wolałbym do kontaktów upoważnić jakiegoś eunucha. Obawiam się jednak że Ty zbytnio sobie cenisz swoją meskosc aby podjąć się takiego wyzwania. l l
-
Dzisiaj udało mi się wygospodarować czas na przerwę więc .... l dzień dobry! :) l W niektórych krajach był wczoraj ale nikt się nie dopatrzył. Ponadto aby przeciwstawić się ogólnie panującej teorii że żonaci mają gorzej postuluję obchodzić dzisiaj spóźniony Dzień Męża. Mam nadzieję że topikowe koleżanki wesprą akcję i odbije sie ona szerokim echem o mężowskie potrzeby. Gdy jeszcze ktoś zechciał donieść mojej małżowince o tak zacnym święcie to może i ja bym coś z tego miał ;) saamemu to nie wiem czy wypada dopominać się o profity płynące z racji pełnionej rodzinnej funkcji. l Miłego dnia życzę filtrującym :) l l
-
Zdążyłem się załpać na odśnieżanie podjazdu do garażu i ostatni kwadrans meczu. Wielkie brawa dla naszych ręcznych l A że jutro wstaję pól godziny przed Celinką to też już się żegnam na dziś l dobrej nocy :) l l
-
Ja chcę do domu!!! Na szczęście koniec pracy na dzisiaj. Tylko czy opłaca się jechać jak jutro muszę zacząć pół godziny wcześniej? Jednak pojadę bo na styropianie nie przywykłem zasypiać. l dobry wieczór :) l l
-
Najlepszym akcentem kończącym ten dzień będzie zanurzenie całego paluszka w tym co misie lubią najbardziej i rozkoszowanie się słodkim smakiem. Z pewnością pozwoli to szybciej zasnąć i pięknie snić. l dobranoc :) l l
-
dobry wieczór :) l witam dzisiaj podpisanych na topiku l Ja myślę że dzisiaj możemy jeszcze swobodnie oddychać bo błękitny poniedziałek przypada w ostatni pełny tydzień stycznia więc to chyba za tydzień. Chociaż prawdę mówiąc ten dzień był również trudny i wyjątkowo nerwowy. Ale już powoli machamy mu łapką i zapisujemy do historii l Celinko :) przeziebiony nie jestem chociaż prawdę mówiąc kichanie dzisiaj parę razy mnie dopadło. Za to bardziej uskarżam się na mniejszą dyspozycję kończyn dolnych a dokładniej dolnych bocznych. l l
-
Widzę że jednak coś tutaj się działo, był Gość. Szkoda tylko że tak malkontentnie otworzył topik. l dzień dobry! :) l hej Gość nie można mieć takiej roszczeniowej postawy. Trzeba zakasać rękawy i wziąć się do roboty, i tak od poniedziałku do do soboty. W niedzielę będzie odpoczynek, ale nie dla dziewczynek. l Dzionek już z górki a my nie wiemy co świętujemy. Zaraz do kalendarza zerkniemy. l udanego popołudnia poniedziałkowego :) l l
-
Przecież mnie nie chodziło o Bibera tylko o te wszystkie dziewczyny plumkające w wodzie i pląsające po twardym gruncie :p A czego nie robi się dla dziewczyn? Nawet można posłuchać przez chwilę Dżastina. l O tej porze miałem już chrapać , oczywiście o ile to robię. Ale jak widać znów mam opóźnienie. Niestety chodzę jak pociągi PKP. Chyba że na kolei nastąpiła poprawa to przepraszam za nie na miejscu porównanie. Całe dwa dziesięciolecia jak ostatnio podróżowałem po szynach. l dobrej nocy :) l kolorowych fajnych .... l l