-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez saam
-
Myślę że jesteśmy zjednoczonym narodem bo przecież od lat żyją we wspólnych granicach Kaszubi, Wielkopolanie, Ślązacy, Kresowiacy, Kujawiacy, Lubelacy,Warmiacy itd. A to że się politycznie różnimy jest owocem demokracji. Jednakowo już kiedyś było (teoretycznie) i podobno się nie sprawdziło. l Dzisiaj także Międzynarodowy Dzień Pomocy Ubogim. Trochę chyba opóźniony bo większość duzych krajowych zbiorek mamy już za sobą. Ja chyba już wyczerpałem limit na ten cel ale w razie potrzeby coś tam jeszcze można wyskrobać. l l
-
Już nawet naszły mnie obawy czy aby wszyscy nie wymigrowali. Ale obecność Danusi szybko mnie uspokoiła. Dzisiaj Międzynarodowy Dzień Emigrantów l U mnie też mokro ale zaskakująco ciepło. Gdy jechałem do pracy było plus dziesięć stopni. Wydaje mi się że jeżeli ktoś wierzył w białe święta to pora zrobić korektę. Ale biel zapewnić sobie domowym sposobem, Wystarczy dziura w poduszce :D l Imieniny obchodzą: Laura, Bogusław, Bogusława oraz Gracjan. l l
-
dobrej, spokojnej i sennej :) l l
-
Ferdzi :) fajnie że 3masz rękę na pulsie. Ja nie widzę licznika, tzn. nie zaglądam. Dziękuje, zaraz otworzę barek ;) l l
-
Ferdzi :) nie wiem czy warto się hamować z przekleństwmi. W poważnym radiu dzisiaj słyszałem że jeszcze bardziej poważni naukowcy twierdzą iż ludzie używający niecenzuralnych słów są bardziej elokwentni :D l l
-
Danusiu :) ten niedobry i ten niedobry? Musisz chyba zacząć wyrabiać majonez własnoręcznie. Ale to trzeba się trochę natrzepać a i smak takiego nie wszystkim odpowiada :D l l
-
Ja myslę że Celinka degustowała pierniki wypiekane w sklepowym piecu specjalnie dla pracowników. Zawsze chwali kolegę piekarza więc musiała dużo zjeść aby mu zrobić przyjemność .... znaczy żeby móc pochwalić z przekonaniem :D l l
-
dobry wieczór :) l cześć Zuziu l Musiałem wyskoczyć na małe zakupy. Jutro mam poważną imprezkę zakładową i po przejrzeniu szaf okazało się że nie mam co na siebie włożyć. Albo po prostu nie potrafiłem znaleźć :p l Ferdzi :) mam w domu imbir ale używam raczej smakowo do herbaty. Od kiedy okazało się że cytryna i herbata nie są dobrą parą to częściej sięgam po imbir. W lekkich zawirusowaniach w pierwszej kolejności sięgam po amol. W cięższych po wszystko co jest pod ręką. l l
-
Skoro nie ma notesu to ktoś go musiał ukraść. Wiadomo kto najczęściej tam bywa :D Starszym ludziom często coś ginie. A uwierzyć w to że można nie pamiętaćgdzie się schowalo jest bardzo trudno. Ostatnio z żonkilą pół godziny szukaliśmy wałka do ciasta. Znalazł się w nietypowym dla niego miejscu i nikt nie pamięta kto go tam położył. l dzień dobry! :) l cześć Ferdzi l hej Danusiu l witaj Celinko l Ze mną zdecydowanie lepiej niż wczoraj wieczorem. Dziękuję serdecznie za opiekuńcze gesty. Mam w domowej apteczce potrzebne medykamenty ale stosuję je ostrożnie. Imbir również bo mam wrażenie że podrażnia mi gardło. Ale wiadomo, zdrowego nie podraznia. Czosnku wieczorem zastosować nie mogłem bo w pracy siałbym dzisiaj popłoch :D l udanego czwartku wszystkim :) l l
-
dobry wieczór :) l cześć Klawy l Ja po całym dniu czuję się jak przeżuty i wypluty. Czuję że jakaś bakteria się do mnie dobiera. Mam nadzieję że jedna noc jej wystarczy i żegnaj. Nie ma czasu na rozczulanie się. Tak więc zaraz ruszam do łóżka l dobrej nocy wszystkim :) l
-
cześć Danusiu odradzam smażyć naleśniki z serem. Lepiej usmaż saame naleśniki a potem wturlaj ser do środka :p l l
-
hej Celinko dużo zależy od tego kto i na jakiej wysokości wiesza poprzeczkę. Uważam że można znaleźć i takich i takich. Być może trzeba szukać ze swieczką. Myślę że człowiek rodzi się dobry. Złego się po prostu uczy. l Dziękuję z ciasto a Ferdzi za kawę :) l l
-
U mnie dzisiaj rano było skromne chociaż rekordowe w tym sezonie minus pięć. Widocznie to jednak za mało bo nikt się do mnie nie chciał tulić :p l dzień dobry! :) l czesc Ferdzi a chwalilaś się już na topiku marką telefonu bo nie wyłapałem? Ekran ma pięć cali? Temat telefonu trochę mnie interesuje ale na list w tej sprawie do Świętego chyba już za późno. l udanego dnia wszystkim :) l l
-
Wieczr raczej zbyt miły być nie może bo brak na tę okoliczność i czasu i towarzystwa. Do towarzystwa mam jedynie Pana (bez pewności) Karpia ale wcześniej czy później muszę go sprawić i zamrozić, oczywiście pozyskując przy tej czynności kilka największych bezcennych łusek. Zresztą nie ma co zwlekać bo z nieżywym karpiem rozmowa jakoś się nie klei. Co innego gdyby pływał w wannie. Jednak żywych nie mieli. l dobry wieczór :) l hej Danusiu l cześć Jolu l witaj Zuziu l siemka Olivier l Ja też byłem u handlowców z reklamacją. Tym razem na rozpruwającego się pluszaka.Radzę każdy zakupiony towar obejrzeć dokładnie aby nie wracać. Ja zawierzyłem wcześniej sprzedawcy bo dość długo go oglądał zdejmując z wieszaka na którym wisiało mnóstwo podobnych. Głupio mi było wyjmować z torby do której on zapakował. Ale prawdę mówiąc przeczucie miałem choć bardziej chodziło mi o minkę pluszaka bo wydawało mi się że wypatrzyłem weselszego :D i takiego dzisiaj właśnie wybrałem. l l
-
Ja się szybko przywitam bo jak zwykle czasu mało. l dzień dobry!.:) l cześć Ferdzi w takim razie ja zamawiam i kawę i herbatę co by swiętującej nie było przykro. Może być nawet i czarna herbata i zielona. Tylko rozłożone w czasie. l hej Celinko dla Ciebie najserdeczniejsze życzenia imieninowe a także życzenia spokojnej pracy l udanego dnia wszystkim :) l l
-
dobry wieczór :) l hej Zuziu myślę że jeżeli bliscy nie potrafią (oczywiście jeżeli przejawiają taką incjatywę) pomóc takim chorym to obcy ludzie tym bardziej nie mają szansy przekonać do leczenia. Przymus jest chyba niemożliwy jeżeli chory nie zagraża otoczeniu. l Danusiu :) może Ty wcale nie otwieraj drzwi kiedy jesteś saama w domu. Chyba że jeszcze masz serce jak dzwon :D l l
-
Nietrudno było mi przyjąć po przebudzeniu do wiadomości że jest poniedziałek. Ale jakoś nie mogę zrozumieć że mając aktualnie noc dłuższą od najkrótszej o równe dziewięć godzin ja notorycznie nie zdążam się wyspać. Jeszcze przybędzie trzy minuty nocy w najbliższych dniach, może to coś pomoże. A za dziesięć dni odwrót, będzie przybywać dnia. l l
-
dzień dobry ! :) l cześć Jolu l hej Celinko l witaj Ferdzi l Fajnie że Joli dobrze się w pracy układa. Jednak uprzedzam że szefowie bywają kaprysni .... oczywiście odpukałem w niemalowane. Moja ostatnia podwyżka do tej pory jest nieudokumentowana. Chociaż trzeba przyznać że jak do tej pory to dostaję te pieniądze więc powodów do narzekania niby nie powinienem mieć. I dobrze że się wyjaśniło że to nie my źle zaszeregowaliśmy Celinkę. Z prezesem pogadamy na osobności przy okazji kolejnych wyborów. l Ja znalazłem że dzisiaj jest Dzień Małpy. Pozdrawiamy te sympatyczne stworzonka jak i również bardziej wyprostowanych odpowiedników. Można z tejże okazji również kupić sobie małpkę (mniej niż cwiartka w butelce] lub zatrudnić tą z adresu aby przeniosła wiadomości. l udanego poniedziałku wszystkim :) l l
-
U mnie już poniedziałek :p Może dlatego nie rozumiem o co Celince chodziło z tym drugim sortem? l Gwiazdy udało mi się zobaczyć ale żadna na moim niebie spaść nie chciała. Może to i lepiej bo lubie gdy wszystkie są w komplecie. l dobrej nocy :) l kolorowych poweekendowych .... l l
-
hej Celinko a u mnie przeciwnie, cicho jakby makiem zasiał. Dobrze że byłem w kościele to usłyszałem ludzką mowę .... i oczywiście Słowo Boże również. l U mnie gwiazd nie widać wcale. Ale idzie rozpogodzenie więc jeszcze może doczekam nim pójdę spać. Kartki też jeszcze nie wypisane. Mam ich aż dwanaście. Nie jest to proste bo ja do tej pory z racji predyspozycji językowych zajmowałem się tylko zaklejaniem kopert i naklejaniem znaczków :p l l
-
Mnie stan wojenny pomimo niedzieli zastał w internacie. Mieszkałem i chodziłem do szkoły średniej w mieście wojewódzkim. Dokładnie nie pamiętam ale wychowawca zrobił zebranie i kazał jak najszybciej jechać do domu. Po drodze niczego szczególnego co zakłóciłoby mój spokój nie zauważyłem. A na głębokiej prowincji gdzie był mój rodzinny dom było jeszcze spokojniej. Nie pamiętam ale do szkoły wróciłem chyba dopiero po Nowym Roku. l l
-
Danusiu :) ja późno dzisiaj wstałem i niewiele zrobiłem. A każde nawet drobne zajęcie jak podlanie kwiatów, zdjęcie prania czy przygotowanie obiadu zabierają dużo czasu. Nawet kartek świątecznych tylko część wypisalem Ale muszę to dokończyć jeszcze dziś. O uszkach też myślę, nawet grzyby ugotowalem. Nie muszę ich robić dużo ale chcąc iść zgodnie z narzuconym sobie saamemu planem powinienem zrobić to dzisiaj. Zwłaszcza że jutro długo pracuję. l l