-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez saam
-
Mnie zdecydowanie bardziej podoba się imię Adelajda ale niestety żadnej nie całowałem. Nie miałem nawet takiej szansy bo nie znalazłem nikomu o tym imieniu. Do miasta Adelajda raczej też w życiu nie dojadę. Chyba że wirtualnie l dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi nie wiem jak w Twojej kuchni ale u mnie to nawet jeżeli wszystko dokładnie posprzątam to za chwilę znowu stają jakieś gary, talerze czy sztućce. Albo okruchy wokół deski. Ręce można urobić, mówię Ci :D i zachodzę w głowę skąd to się bierze :p Myślę że dobrym rozwiązaniem w mojej sytuacji byłoby mieć tylko jeden garnek, jeden talerz, jedną szklankę i jedną łyżkę (dużą) l Dzięki za kawkę. Po niej zabieram się za robotę. Dzisiaj raczej podwórkowa robota bo wreszcie widno jak jestem w domu. Tyle że niedawno popadało a na dodatek jest zimno. Jak w,takich warunkach kąpać auto? Ale muszę, przecież nie może być brudniejsze na świętą okna :D poźniej może nie być na to czasu. l udanej soboty wszystkim :) l l
-
Na tradycyjną zmywarkę w mojej kuchni trudno byłoby znaleźć w tej chwili miejsce. To znaczy ciasno nie jest ale trzeba się liczyć z tym że to urządzenie wymaga podłączenia do wody, prądu i kanalizacji. A to wszystko jest akurat na jednej ścianie która jest już zagospodarowana. Za to nie ma problemu z postawieniem dwunożnej zmywarki. Taka to nie dość że oszczędna i szybka to jeszcze zamiast warczeć nuci rożne melodie. Ale to ostatnie to nie zawsze Ale chwilowo nawet takiej zmywarki nie ma w domu. Muszę więc saam zawinąć rękawy. l l
-
Już tak późno? Dobrze że jutro nie muszę się zrywać o piątej. Nie muszę się zrywać jutro wcale ale pewnie około ósmej się zwlokę bo będzie szkoda dnia. Właśnie skończyłem na dzisiaj robótki. Znowu jest sporo do zmywania. Muszę się z tym jeszcze dzisiaj uporać co by sobie z rana nie psuć nastroju. Roladki schabowe wyszły jak z marzenia. Mam nadzieję że będą smakować. Zulę oczywiście wpusciłem ale tylko na klatkę schodową. W kuchni pewnie by ją skręciło od zapachów. l l
-
dobry wieczór :) l cześć Zuziu l hej Klawy l Weekendowe zakupy zrobione. Przy okazji kilka produktów z myślą o świętach. Kupiłem dwa prezenty, to znaczy maskotki. Widziałem ze najbliższa niedziela jest handlową ale z pewnością nie będzie mi się chciało ruszyć do,sklepów. l Na dzisiejszy wieczór miałem w planach roladki ale nie wiem czy zbiorę dostateczną ilość zapału. Zwłaszcza że pełny zlew do zmywania. l l
-
Przedweekendowe dzień dobry! :) l cześć Ferdzi l hej Celinko l l Może najpierw się wytłumaczę bo Ferdzi się niepokoi gdzie ja błądzę rzadziej trafiając na topik. Otóż jestem ostatnio mocno zarobiony. Zarówno w pracy jak i w domu. W pracy mnóstwo zajęć a w domu sprawy bieżące i przygotowania do świąt wyłącznie na mojej głowie. Jednak ponieważ pozbawiony jestem końskiej głowy a mój łeb nie jest jak sklep to niewiele na nim się zmieści. Więc będzie jak będzie. Wczoraj po pracy znowu nic nie udało mi się dołożyć do prezentów. Ale za to kupiłem torebki na prezenty. I znaczki pocztowe. U mnie kartki świąteczne nie tylko nie wysłane ale jeszcze nie wypisane. Ale to zajęcie na weekend. Wieczorem był dalszy ciąg krokietów.Tym razem z mięsem. Ale nie wyszły zbrabne bo nalesniki pękały. Poprzedniego dnia wszystko było dobrze. Widocznie leżakowanie im zaszkodziło. Robić świeże nie było czasu. Piekłem też żeberka bo były wcześniej kupione i wymagały zagospodarowania. Zamrożone zaczekają na okazję. Może w święta się przydadzą l udanego piątku wszystkim :) l l
-
dobry wieczór :) l Zauważyłem że Zuzia nam się całkiem gdzieś zapodziała. Może dopadła ją gorączka ..... znaczy przedświąteczna gorączka. l A popołudniowy Gość bardzo podobny do Marii. Tak czy tak to i tak pozdrawiam osobę piszącą i dziękuję za wkład w krokiety. l Zostało mi sporo naleśnikow więc teraz zastanawiam się nad krokietami z mięsem. Trzeba znowu szukać przepisu na farsz bo nigdy takich nie robiłem. Ale intuicyjnie chyba dałbym sobie radę bez pomocy googelków. l l
-
Dziekuję za podpowiedzi w sprawie krokietów. Dodałem do farszu ser ale połowę tego cl zamierzałem bo Danusia mnie wystraszyła :D Najpierw je na patelni podsmazyłem i od razu na chwilę do gorącego piekarnika. Zawsze się obawiam czy surowe jajko gdzieś w środku złapie na patelni odpowiednią temperaturę. I czy ser w środku się stopi. Dlatego dodatkowo piekarnik. Gotowych krokietów nie próbowałem. Dzisiaj odgrzeję a resztę zamrożę. l l
-
opóźnione dzień dobry! :) l cześć Celinko l hej Ferdzi l witaj Danusiu l Danusia zapewne zapomniała wstawić gwiazdkę pomiędzy kodem USSD czyli 123 a kodem doladowujacym (chyba 14 cyfr). Albo źle wpisywała 123. Ale dobrze że wreszcie uDaało się doladować. Następnym razem niech Danusia kupi doladowanie w innyn sklepie bo będzie obciach iść z tym saamym problemem :D l udanego popołudnia wszystkim :) l l
-
A teraz pytanie kulinarne : czy do krokietów z pieczarkami do farszu dodać starty żółty ser i czy można mrozić krokiety? l l
-
dobry wieczór :) l Podpowiedzi w sprawie prezentów ciągle są wskazane. Dzisiaj nic nie kupiłem chociaż sporo się rozgladałem. Gdy już coś wypatrzylem to okazało się że to jedyny egzemplarz w sklepie. Ekspedientka rozłożyła ręce twierdząc że nie może sprzedać bo to ekspozycja. Zrozumialbym gdyby to było na wystawie. Ten produkt wisiał na sznureczku w sklepie z umieszczoną na nim cenie. Pani zaproponowała coś podobnego ale podziekowalem. l I
-
Ferdzi :) myślę że dobrej jakości pościel z ciekawym nadrukiem (są nawet 3D) doskonale nadaje się na wspólny prezent dla małżeństwa. Ja kupiłem komplet ale jeszcze nie zapakowałem. Oczywiście kilka drobiazgów trzeba jeszcze dorzucić, w tym również słodkich. l l
-
cześć Danusiu ładne a czasem fikuśne kubeczki to stały element prezentów świątecznych. Ja poszedłem w filiżanki ze spodkiem. Wszystko ozdobione motywem świątecznym. Pani w sklepie od razu zgrabnie zapakowała dla czterech osób nie doliczając ani grosza. Św. Mikołaj już je zabrał i dostarczy we właściwym czasie l hej Celinko to i tak dobrze że masz czas na przerwę. Ludzi w sklepach coraz więcej a przecież nikt nie chce stać w kolejce do kasy. l l