saam

Dobrze że krótki ten chodzony.Pół minuty daa_m radę. l l

Przypomniała mi się taka przyspiewka: "Umarł Maciek umarł już leży na desce gdyby mu zagrali podskoczyłby jeszcze" Gdyby i mnie zagrali to może bym też wpadł w ruch wirowy. Ale niestety jestem daleko od komputera. Pod gwiazdami też jest fajnie. Ino trochu za mocno wieje. l l

Widzę że nie mam co wchodzić na topik ze swoją niemrawoscią. Chyba że zagrają chodzonego :D l l

Właśnie, co to za okazja??? l dobry wieczór :) l cześć Celinko l hej Zuziu l Ja już/dopiero dotarłem do domu i zjadłem obiad. Mogę już więc wychylić. Oczywiście póki co to za zdrowie pań. Potem wypijemy za drwali :D l l

Danusia załatwiła sprawę kompleksowo i pewnie w pierwszej jakości. Jest szampan, są winogrona i są piersi. Tylko nie bardzo wjem o jaką Penelopę chodzi, w historii było ich wiele. Przypuszczam że są ergonomiczne i jak najbardziej do męskich dłoni pasują. l l

Ferdzi z corrigendą już dotarła. Przez to w mojej głowie zrodził się nie lada dylemat. Czy znany wszystkim Wyrwidąb drwalem jest i czy dzisiaj też może swiętować ? l l

cześć Danusiu możesz zakupić jakąś butelczynę. Jak juz będziemy mieli co wypić to okazja się znajdzie. Może z procentami łatwiej będzie o jakość naszego saamopoczucia wieczorem. Przecież nie chodzi nam o to by było jakoś. l l

lmieniny dzisiaj obchodzą : Renata, Witold, Konrad. l Jako święta na dzisiaj znalazłem : - Dzień Bicia Rekordów - Dzień Jakości - Dzień Zapalenia Płuc - Dzień Ergonomii l l Marek z szesnastego listopada wydaje mi się jakiś niepewny. Brakuje go w spisie świętych na ten dzień. Ale przyznam że nie przylozylem sie do tego. l l

dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi już chciałem wskoczyć do auta i podjechać do najbliższego sklepu choćby po landrynki w czekoladzie ale coś mi podpowiedziało aby jednak zerknąć do kalendarza. Po wnikliwym śledztwie okazało się że u Ferdzi rzeczywiście poniedziałek, 16 listopada. Niektórym czas zdecydowanie szybciej płynie :l l Bardzo dziękuje za kawkę i śniadanko. Także za rozbudzenie apetytu wedzonkami . l udanego poniedziałku (12 listopada) wszystkim życzę

Danusiu :) muzyki już nie poslucham bo zamknałem dawno komputer. Ale chętnie ponucę sobie korzystając za chwilę ze stacji pomp. l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych wyzwolonych ..... l l

dobry wieczór :) l hej Danusiu l cześć Zuziu l Już po marszach? Ja zbytnio się nie nachodziłem dzisiaj. Raz że nie było gdzie i z kim chodzić. A dwa to straciłem ochotę na dłuższe chodzenie po tym jak odniosłem nietypowe obrażenia. Spowodowane to było zbyt intensywnym zbliżeniem z naturą. Kto był sprawcą przekonałem się po szybkim i mocno chaotycznym poszukiwaniu nagłego i świdrującego bólu nogi. Okazało się że to pszczoła przyssała się do niej pod spodniami. A wspominałem wczoraj że jestem słodki to nie wszyscy uwierzyli :p Ugryzła w kostkę. I nie była to kostka rosołowa. A raczej użądliła bo pszczoły zębów nie mają. A bolało jakby mi tam jakiś potwór całą szczękę zatrzasnął. I to żeby o tej porze roku? Całe szczęście że nie poszła nogawką do góry. Dla mnie szczęście ale gdy to powiedziałem to przez chwilę w oczach żonkili widziałem cień zawodu. No cóż, gruba noga nikogo nie rajcuje. l l

niepodległe i patriotyczne Dzień Dobry! :) l hej Ferdzi l cześć Celinko l witaj Klawy l Sto dwadzieścia trzy lata bez ojczyzny to długi czas. Dobrze że nasi pradziadowie umieli wywalczyć by powróciła. Nasze pokolenie też miało trochę do zrobienia bo chociaż ojczyna była to z niepodległością było gorzej. l Dziękuję za rogaliki, bułeczki ,za kawę i za nuteczki. A Celince dziękujemy za wciągniecie flagi na maszt. Wszystkie te dary pozwolą nam na okazalsze swiętowanie niepodległości. l udanego dnia :) l l

Danusiu :) cukier to ja mam saam w sobie, oczywiście wcale się nie chwaląc. Wystarczy że tchnę na ciasto : chuuuuch.... i już saama słodycz z niego bucha. l I Klawy :) rogalików w życiu nie piekłem. Ale św. Marcin tak mnie nastroił że chciałem spróbować. jednakże po zmierzeniu sił na zamiary wybrałem łatwiejszą drogę l l

Celinko :) politykom trzeba kolejny raz dać szansę. Chyba i tak nie mamy wyjścia póki co. l Danusiu :) mój tydzień wygląda podobnie. Tylko że przedponiedzialek zaczyna się w niedzielę po popoludniowej kawie. l l

dobry wieczór :) l cześć Zuziu l hej Danusiu l witaj Celinko l Widzę że filtrownia wreszcie się zaludniła.Więc zapytam czy flagi już odprasowane? . Ja znowu nie wywieszę bo jeszcze nie kupiłem. A na każde swięto państwowe obiecuję że kupię. Może chociaż jakiegoś kotyliona zrobić. Tylko czy potrzebny jest do tego kot? Zula pewnie się nie zgodzi na yliona :D l l

Dzisiaj w kalendarzu Dzień Jeża i Dzień Młodzieży. Temat młodzieży możemy sobie odpuścić jako malo dotyczący. Chyba że chcemy sobie ponarzekać. Albo chyba że ktoś wie jak odwrócić zegarów bieg. O jeża zdecydowanie łatwiej. Zwłaszcza jeżeli miałby to być jeż na głowie albo na innej cześci ciała. Dzisiaj także św. Monitora. Proszę się nie śmiać bo to nie chodzi o to na co patrzycie. Święty Monitor to zasłużony dla wiary biskup Orleanu (Francja] z piątego wieku. l l

A jednak otwarte. Widocznie wszyscy tak jak ja mocno zajęci, zarobieni lub zatroskani. Może dzisiaj Dzień Zabieganych? Trzeba rzucić okiem na kalendarz bo już połowy dnia nie ma. Ale że jestem optymistą to zakomunikuję że druga, lepsza połowa przed nami. l Udanej reszty soboty życzę wszystkim ..... tak tak, soboty. Ten tydzień jest niezwykły, ma dwie soboty i dwie niedziele :D l l

hop .... hooop ... jest tam kto? a może kafe dzisiaj zamknięte... l DZIEŃ DOBRY!!!! l :) l l

cześć Danusiu czasem trzeba potrąbić przed garażem aby ktoś otworzył drzwi. A jeżeli jest to garaż podziemny to trzeba potrabić przed szlabanem aby się podniósł. Można też trąbić na szlabanie :p l hej Oliwier myślę że dzisiaj przed wjazdem do centrum powinieneś dwa razy miasto obwodnicą objechać , oczywiście w ramach gry wstępnej . l l

cześć Celinko l hej Gość l Ja udzieliłem porady z mojego punktu widzenia. Trochę jestem zaskoczony że nikt nie polemizuje. Chyba rzeczywiście zacznę myśleć że jestem wielki :p W temacie planowania igraszek to chyba nie jestem odosobniony. Nie pamiętam procentowych cyferek ale zdecydowana większość par seksi się w weekendy. Zdania są tylko podzielone czy to w sobotę czy raczej w niedzielę najgłośniej skrzypią łóżka. Mogę poprzeć teorię że pracujące intensywnie pary a po pracy zajmujące się dzieckiem i domem mogą mieć z tego powodu obniżone libido. Zaznaczam że nie mówię tu o sobie. Weekend jest wytchnieniem i czasem na relaks. Bywa i tak że pary widują się tylko w weekendowy. To że sobota k niedziela jest dobrym czasem na sex nie oznacza że musi on w tych dniach być. I wcale nie oznacza że nie można spontanicznie w ciągu tygodnia. I to wiele razy. l ps. chyba trzy godziny pisałem ten post. Może zatem być już nieaktualny lub ni z gruszki ni z pietruszki. l l

cześć Ferdzi u mnie wszystko duże ale wielkość to pojęcie podobno względne: zależy czy patrzymy z pozycji mrówki czy słonicy. Dzięki za kawkę i torcik Tabletek póki co nie łykam żadnych. I wcale nie twierdzę że to słuszne. Grę wstępną obecnie prowadzę w pracy. I jakoś nie mogę się rozkrecić, nie chce mi się w pełni angażować. Na prawdziwą grę wstępną i to co po niej powinno nastąpić najlepszy czas jest w weekend. Przynajmniej w moim związku. Może dlatego dzisiaj jakoś mało mam energii :p Następny weekend dopiero za tydzień .... ale w środę dzień wolny ;) l l

poniedziałkowe dzień dobry ! :) l hej CarolineMary przepraszam że tak długo musiałaś czekać na reakcję z naszej strony ale czasem musimy się zdrzemnąć. Najwidoczniej kolega zarywa do Ciebie. Ale w jakim celu to tylko on wie. Albo nawet jeszcze nie wie bo przecież uczucie rodzą się wówczas gdy bliżej poznamy osobę która nam się podoba. Być może koledze chodzi po głowie pomysł że mogłby zmienić dotychczasową partnerkę na Ciebie. Wszystko na to wskazuje skoro powiedział Ci że nie zależy mu na tamtej. Albo to tylko jego gra aby łatwiej mu było pozyskać Twoje względy i przy jednym ogniu piec dwie pieczenie. Podejrzewam że tym drugim przypadku będziesz mocno nie dogrzana Myślę że ostrożność jest tu wskazana. l l

dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych zdrowych ... l l p.s. Klawego witam na topiku l l

Celinko :) każdy by się ucieszył z remontu i prezentów. No może poza tymi którzy wszystko mają na tip top. U mnie polecam dach do zrobienia bo nie wiem czy nastąpi kiedys mobilizacja w tym kierunku dopóki jeszcze jest i nie przecieka. Ale prawdę mówiąc nie chciałbym być w sytuacji kiedy to taka pomoc by mi przyslugiwała. Podziwiam ludzi którzy mają niepelnosprawnych pod swoją opieką i nie zazdroszczę im że coś dostają. Większość niestety może polegać tylko na sobie. l l l l

llllllllllllllll