saam

Pół kilo śliwek zjadłem i mój magazyn mówi "hola hola". A to dlatego że nie było to jedyne obciążenie jakie musiał przyjąć. l cześć Danusiu l hej Celinko l Niestety w pracy bez skarpet nie mogę chodzic. Zupełnie nie rozumiem dlaczego na takie święto wybrano zimną porę roku. Obiecuję że wieczorem w domu pochodze na bosaka. Oczywiście po kąpieli i po dywanie. Spać też bez skarpet pójdę, nawet jeżeli grozi to jakimiś skutkami przykrymi :p l l

Jeżeli ktoś jeszcze się nie ubrał to śmiało może zapomnieć założyć skarpety. A jeżeli ktoś założyl to powinien zdjąć. Dzisiaj Dzień Bez Skarpetek Do wyboru jeszcze Dzień Śliwki. Moje już wykąpane, mogę się za nie zabierać. l l

////////

Kawkę mam dawno za sobą. Teraz pora na herbatę i śniadanko. l dzień dobry! :) l cześć Jolu l hej Ewcia l Dziękuję za poranny poczęstunek. Wzmógł mój apetyt. l Ostatnią dekadę października rozpoczynamy. Wszyscy już do zmiany czasu przygotowani? Przygotowania też trzeba rozpocząć do pierwszolistopadowych świąt. Wczoraj byłem na cmentarzu i stwierdziłem że dużo roboty nie będzie. Ale mamy tylko jeden grób. I to blisko więc często się tam porządkuje. Na sobotę przydałaby się dobra pogoda aby ludzie mogli spokojnie posprzątać na cmentarzach. l udanej środy wszystkim :) l l

Tak Celinko :) właśnie takie zastępstwo sobie obmyśliłem. dobranoc :) l l

A na dzisiaj już wystarczy filtrowania z mojej strony. Trzeba lecieć na poduszki z międzylądowaniem w łazience. l wszystkim życzę dobrej nocy :) l kolorowych kontrolowanych ..... l do jutra l l

U mnie debata się jeszcze nie skończyła. Teraz właśnie debatuję nad tym co zabrać jutro do pracy do jedzenia. Statystycznie najczęściej biorę kanapki więc w Dniu Statystyki nie będę łamał zasad. Kupiłem golonkę pieczoną bez kości więc ją wybiorą do pokrojenia. Zaopatrzyłem się też w kilogram węgierek więc jutro będzie Dzień Śliwki między innymi. l l

witaj Zuziu jak myślisz, mniejsze komitety wyborcze mogą czuć się pokrzywdzone w związku z wykluczeniem ich z pierwszej debaty ? l l

dobry wieczór :) l Dzisiaj znowu debatujemy. Tym razem w wiekszym gronie. Ciekawe czy będzie ciekawiej czy tylko śmieszniej ? l l

//////

I chyba się zderzylem z kolegą wolałbym z koleżanką ;) l witaj Oli mam nadzieję że nie ucierpiałeś mocno. l l

Ja w pośpiechu przelatuję przez topik w drodze do domu kontrolera lotów brak na topiku, widocznie świętuje. Mam nadzieję że się z nikim nie zderze i wyjdę cało z tego manewru :D l l

Statystycznie rzecz ujmując powinienem mieć sporo czasu aby na spokojnie napisać post. Jednakże robota goni więc póki co to szybkie przywitanie. l dzień dobry! :) l cześć Jolu l hej Danusiu l witaj Celinko l Była szansa na kilka dni urlopu spowodowana specyfika produkcji. Wczoraj była a dzisiaj się rozmyla. Może pod koniec tygodnia uda się coś wygospodarować. Chętnie bym poleniuc/h/ował. l udanego wtorku wszystkim :) l l

dobrej nocy :) l kolorowych znormalizowanych ..... l l

Blady ??? Celinko, gdzie Ty patrzysz!?!?! Myślałem że jak nie mam okna w łazience to nikt,mnie nie widzi :p l l

Celinko :) ja mam nadzieję ze domowe stosunki kiedyś ulegną jeszcze normalizacji. Za kilkanaście (kilkadziesiąt) lat aby zrobić dobrze współmałżowinkowi wystarczy że podamy mu laskę albo podepchniemy balkonik. Oczywiście jeżeli wcześniej on (ona) przypomni nam abyśmy wzięli lekarstwo bo inaczej to możemy nie dać rady :D l l

Obejrzałem półtorej debaty i kawałek serialu pomiędzy nimi i jestem wykończony. Może dlategoże po południu nie wzmocniłem się kawą. A tu trzeba jeszcze przygotować się do pracy i do snu przysposobić l l Goscia co ma znajomości u naszego kolegi,witamy i pozdrawiamy dzień nam minął spokojnie, można nawet zaryzykować że z tendencją do dalszej normalizacji. l l

Moja tarcza się nie nadaje bo nie ma dziesiątki zaznaczonej :p l l

cześć Zuziu gotowaś już do debaty ? Szydło czy Kopacz? Kopacz czy Szydło ? l l

Danusiu :) stosunkowo dobrze zrozumiałem przytoczone przez Ciebie cytaty, oczywiście po kilkukrotnym przeczytaniu i głębokiej analizie. Ja saam staram się zawsze strzelić kiedy tylko łuk jest napięty ale rzecz jasna nie zawsze jest to możliwe z powodu braku tarczy. Strzelać i nie móc trafić w dziesiątkę jest nie całkowicie satysfakcjonujące. l l

Mnie normalizacja najbardziej kojarzy się z procesem ujednolicania. Różnorodność nie w każdej dziedzinie jest czymś dobrym. Weźmy za przykład na przykład szerszy na wschodzie rozstaw szyn torów kolejowych. Mnóstwo z tym problemów. Podobnie ma się sprawa ruchu lewostronnego pojazdów w Wielkiej Brytanii. A na przykład nakrętki słoików pasują do wyrobów większości producentów, oczywiscie w zakresie swojej wielkości. Śruby przywiezione zza granicy pasują dk naszych nakretek bo gwinty są znormalizowane. Ludzie też są znormalizowani. W zdecydowanej większośc***asują do siebie, oczywiście człowiek żeński do człowieka męskiego.. l l

Dzisiaj idę wcześniej spać Dlatego już muszę zacząć przygotowania. I właśnie z tego powodu już mówię .... DOBRANOC :) l kolorowych smacznych .... l l

Lasagne robiłem wegetariańskie, z serem. A pod spodem każdej warstwy była masa mięsna :p l Pizzy z sosem grzybowym nie jadłem. Ale w pamięci z gościnnych występów mam schabowe polane sosem grzybowym. Smakowało to znakomicie, może dlatego że był to środek zimy (prawd***** były z zamrażarki) l dobrej nocy dla Joli :) l l

Podobno przebieranki to najlepsze lekarstwo na monotonię i dobry sposób na wstępne rozgrzanie. Dobrze że chociaż zimne piwo miałem pod ręką bo inaczej to bym się chyba spalił :p Poza tym o ile dobrze pamiętam to to nie byliśmy umówieni ani na dziewiątą ani na inną konkretną godzinę. l l

Zapomniałem powiedzieć że moja lasagne się udała i smakowała bardzo dobrze. Chociaż wśród domowników byli i tacy którzy próbowali grymasić. Ja saam jestem zdania że jednak pizza bardziej mnie zadawala .... znaczy moje podniebienie. Jednakże nie żałuję że sporo niedzielnego czasu poświęciłem lasagne. Głupio byłoby żyć dłużej ze świadomością że nie zna się jej smaku. l l