-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez saam
-
//////////
-
popoludniowe hej! l Goście już wybyli. Można się przebrać w luzniejsze ubranie i poleżakować. Ciasto smakowało .... albo tylko goście wykazywali się grzecznoscią bo to nic nadzwyczajnego. Ale jeżeli ma się tylko godzinę czasu (wcześniej było ustalone że ciastka wystarczą) i ograniczone skladniki to cóż można wyczarować. Zdecydowałem się na szybkie ucierane mikserem ciasto z jabłkami i odrobiną cynamonu. Jeszcze się okazało że proszku do pieczenia jest tylko połowa potrzebnej ilości. Do sklepu nie chciało mi się gonić wiec podparłem się sodą oczyszczoną. Wyrosło dobrze i już po lekcyjnej godzinie można było wyjmować z piekarnika. Stare ciasto już wyrzucone. Minął tydzień a przecież było nieco wcześniej pieczone. Szkoda było bo to były swojskie i dobre ciasta. Nikomu w porę nie przyszło do głowy aby chociaż część zamrozić. Dużo się nie zmarnowało bo każdy z gości dostał ciasto "na drogę". l l
-
Nikogo wcześniej nie widziałem więc się imiennie nie witalem. Jak Filip z konopii wyskoczyłem ale dobrze że w ogóle byłem. Teraz lecę mocną kawę zaparzyć i o wolnych, leniwych chwilach marzyć. l l
-
Jednak wylądowałem przed komputerem. I choć miałem tylko piosenkę od Zuzi przesłuchać to po niej posiedziałem przy kabaretach. l Niestety maraton jeszcze nie skończony. Jutro też będą goście. Dobrze chociaż że tylko na kawę wpadną. Ciekawe gdzie stoją te maleńkie filiżanki :p :D l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych językowych..... l l
-
Kto kocha nie błądzi ..... czy jakoś tak. Więc korzystając ze sposobności Zapewniam wszystkich o mej miłości. Miłości to szczera, bez bujanki do każdej topikowej koleżanki. I choć już wypiłem piwka dwa może buziaki ukraść się da. l l
-
dobranoc Danusiu :) mnie też ? l l
-
dobranoc Ferdzi :) ja chyba jeszcze zajrzę l l
-
Dzisiaj szykuję się wcześniej spać .... znaczy do łóżka. Obym tylko nie zboczył z kursu np. przed komputer. Zmęczenie i mała ilość snu daje się we znaki. Oczy chyba najbardziej się buntują. Nawet popołudniowen kawy nie piłem aby nie robić sobie zakłóceń. l l
-
Widzę że Ferdzi miała podobne dolegliwości :D l l
-
dobry wieczór :) l witam topikowe koleżeństwo l W pracy dzisiaj nie było lekko choć prawdę mówiąc tempo narzucałem sobie saam. A po pracy musiałem spieszyć do domu co by całego przygotowanego obiadu nie zostawić na pastwę gości :p Ale teraz już cisza w domu ..... i niech tsk zostanie choć na kilka dni l l
-
Póki co nie mam koncepcji jak dziś wyreżyserować sytuację w której antykoncepcja mogłaby być wykorzystana przyjdzie mi świętować Dzień Języka lub Królika. l macham szybko z nietypowej pracy bo bateria czerwona a najbliższa ladowarka w aucie. l dzień dobry l cześć Ferdzi dzięki za kawkę i ciasto :) l udanej soboty wszystkim :) l l
-
/////////
-
Też chciałbym mieć na ósmą do pracy. Niestety muszę być co najmniej godzinę wcześniej. Trzeba więc tradycyjnie wstać o piątej. Jutro pracuję nietypowo i nie wiem czy będę mógł coś skrobną. Pozyjemy zobaczymy. l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych murowanych ... l l
-
Przychodzi facet do pracy i pyta się: - Mogę u pana pracować? - Może pan a zna pan angielski? - A po co mi angielski na polskiej budowie w Polsce? - Pokaże panu po co. Idą na budowę i facet woła: - Łom dej! - Co dej!? - Łom dej! - Gdzie dej!? - Tu dej! - Oookej! :D Kierownik tłumaczył swoim robotnikom, jak ważne jest noszenie kasku na budowie i opowiada przykłady. - Pracował kiedyś u nas taki jeden chłopak, który nie nosił hełmu, spadła mu cegłówka na głowę i umarł. Był taki wypadek, w którym naszej pracownicy spadła cegłówka na głowę, ale miała kask na głowie i tylko uśmiechnęła się, otrzepała i poszła dalej. Nagle jeden z pracowników podnosi rękę i mówi: - Ja znam tą dziewczynę. Ona do tej pory chod******asku i się uśmiecha. :D Robotnik krzyczy do majstra: - Majster, Edek spadł z rusztowania! - To mu wyjmijcie ręce z kieszeni... Będzie wypadek przy pracy. :D :D l l
-
Dla Ferdzi chciałbym wyrazić swój podziw i uchylić czola za jej zaangażowanie w zamykanie lata i jesieni w sloikach a także za wykonywanie przeróżnych kuchennych akrobacji. U mnie w tym roku nie powstał jeszcze ani jeden sloiczek. Wszystko z braku czasu i braku nadmiaru własnych owoców czy warzyw. Za to mogę się pochwalić że rozdaję potrzebującym słoiki. Oczywiście puste :D p.s. mam nadzieję że do mnie przepis również dotrze. l l
-
Ja również gratuluję Celince sporej wygranej. Chciałem w pierwszej chwili zasugerować aby za część wygranej zapełniła topikową lodówkę, zwłaszcza w cześci butelkowej ale wycofałem się. Myślę że to Bozia rekompensuje Celince wydatki związane z prawkiem więc nie wypada się dosiadać :D l l
-
Dziękuję Pani Majster Co prawda tytuł inny ale to chyba ten saam skecz. Ja zerknę w domu. l l
-
Na dzisiejsze święto polecam skecz "Będzie pan zadowolony" Kabaretu Moralnego Niepokoju. Niestety linka wkleić nie mogę. "No to co, pomożecie!?!?!" l l
-
Podaj cegłe podaj cegłe zbudujemy nowy dom.... l dzień dobry! :) l cześć Ferdzi l hej Danusiu l Ostatnio rzeczywiście mamy problemy w budowaniu filtrowni. Po ciemku rzucamy pierwsze cegiełki w każdej warstwie przez co mur wygląda trochę nietypowo. Ale ponieważ wszyscy tutaj są wprawionymi budowlancami to dają sabie radę po mistrzowsku. l Pogoda u mnie bardzo słoneczna. Mam nadzieję że nic dzisiaj nie przedłuży mojego pobytu w pracy ponad osiem godzin i będę mógł skorzystać z ładnej aury. l udanego piątku wszystkim :) l l
-
Jak rosa pada na jesienne łąki tak ja padam na nos po trudnym dniu. l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych mokrych ..... l l
-
Gość :) nie zawsze zależy nam na tym aby wygodnie i długo się wyspać. Czasem bardziej dbamy o to z kim śpimy i na co możemy zamienić część czasu przeznaczonego na sen. l l
-
"Po nocnej rosie płyń dźwięczny głosie niech się twe echo rozszerzy, gdzie nasza chatka, gdzie stara matka krząta się koło wieczerzy. Jutro dzień święta, niwa nie zżęta niechaj przez jutro dojrzewa, /niech wiatr swawolny, niech konik polny, niechaj skowronek tu śpiewa." l U mnie po nocnej rosie niesie się glos grubego zwierza. Obstawiam że,to jeleń. l l
-
Wyjeżdżałem z domu po rosie i wracam po rosie. Dobrze że nie na bosaka bo wiadomo że rosa jest zimna. l dobry wieczór :) l Musiałem awaryjnie zostać w pracy aż do 20. Bez obiadu i bez kawy bo nie było ani czasu ani możliwości. Ale wreszcie jadę do domu. l U mnie podobno grzyby są. Z pewnością kanie bo przedwczoraj dostałem około dziesięciu sztuk. W sobotę nie pójdę do lasu bo pracuję a w niedzielę to mi się nie będzie chciało. l Taki gruby makowiec gdzieś widziałem ale nie pamiętam abym jadł. l l
-
Celinko :) z kielbaską tak czasem bywa że nie wychodzi :p Ze szczypiorkiem się udało za trzecim razem. l l
-
Jeszcze nie mam przerwy sniadaniowej więc tylko szybciutko się przywitam. l cześć Gość bardzo dziękuję za życzenia i prezent (rozpakować mogę dopiero w domu, bez końcówki;) ) l hej Celinko miło oglądać obrazki od Ciebie :) zachodzę w głowę dlaczego niektóre stronki otwierają się z obrazem a niektóre bez obrazka. l l