saam

Ja też w ubiegłym tygodniu zawnioskowałem ustnie o podwyżkę. Na razie nie ma odzewu Ale wiadomo, droga służbowa jest długa. l Na temat takich objawów pralki niewiele mogę powiedzieć bo nie zetknąłem się z takim problemem. Ciekawe czy jest możliwość aby pod bęben dostały się skarpety albo stringi. Po wielotygodniowym leżakowaniu w wilgoci mogłyby robić dziwne zjawiska w czasie prania. Że myszka weszła do środka przez wąż spustowy jest już mniej prawdopodobne :D Zapytaj Ferdzi małżowina czy pod Twoją nieobecność nie mieszał w pralce ziarna dla ptactwa domowego :D coś mogło z tego zostać w środku :D l l

Danusiu :) a jakie miałem wyjście? Ręce na kolderkę i grzecznie spać :p Gdybym jak radziła Celinka zjadł arbuza ze skórą to może chociaż by mi przysniła jakaś ..... strona z Kamasutry ;) l l

//////////

Mało czasu ale chyba przywitać się zdążę l klaniam się zgrabnie l cześć Ferdzi l hej Danusiu l witaj Celinko l Poniedziałek chłodny i z opadami. Mnie to wsio rawno bo do wieczora w pracy. Od środy ma być poprawa w pogodzie. l udanego dnia wszystkim :) l l

A ja dzisiaj zjadłem prawie calego arbuza. Ciekawe na co dobrze działa? Kurczę, nawet nie ma jak sprawdzić Na szczęście już śpiewam sobie "to ostatnia niedziela ...." :p l Lody miałem w rożku, o smaku adwokatowym, z sosem tofii i polewą czekoladową. A to wszystko ze zwykłej biedronki. l A teraz w stronę poduszek marsz! l *D*O*B*R*A*N*O*C* l l

Zuziu :) każda niedziela a mijająca szczególnie była przeznaczona na odpoczynek. Dobrze że wczoraj ogródkowałaś a dzisiaj tylko czytałaś. l l

Przypomniało mi się że mam na dzisiaj loda .... w lodówce :p l l

Ale jeżeli wilk powie gajowemu jakie duuże zęby ma Czerwony Kapturek to ten nabierze obaw i nie będzie chciał się fatygować i uwalniać bohaterkę. Nie wiem czy mi się bajki nie mylą :p l l

Myślicie że Danusie mógł porwać jeziorny potwór Paskud ? A może poszła w pobliski las w czerwonej chustce przeciwsłonecznej i wilk zrobił co do niego należało :p l l

A u mnie dzisiaj nie było upałów. Nawet nie można powiedzieć że było ciepło. Pod wieczór zaczął padać drobny deszcz i zrobiło się zimno. Na krótki rękaw za chłodno. Nie było upałów ale i nie było groźnych zjawisk pogodowych. l l

////////////

cześć Zuziu szybko, bardzo szybko, powiedziałbym nawet że niezauwazalnie mnie minąl. l hej Ferdzi mam nadzieję że prezenty i pochwały od gości zrekompensują Ci wniesiony trud i wysiłek. l Celinko :) to ja trzymam kciuki aby wydarzył się cud choćby weekendowy l l

dla Ferdzi wydającej dziś przyjęcie zostawiam pozdrowienia chętnie bym się przyłączył do biesiadujących bo nie chce mi się dobrego wykwintnego obiadu robić. l l

Celinko :) wybiorę się na usteckie plaże jak tylko usiądę do komputera. Będzie okazja bo trzeba przeterminowane już rachunki zapłacić. Jak te miesiące szybko lecą. l l l

Myślę że Czerwony Kapturek jest Czerwonym Kapturkiem nawet jeżeli z powodu upału czerwony kapturek wrzuci do szafy. Co więcej, wydaje mi się że będzie nadal Czerwonym Kapturkiem jeżeli z powodu gorąca lub innych czynników zupełnie pozbędzie się odzienia ;)l l Celinka przedstawiła wolne, życiowe podejście do normalizacji. Mnie normalizacja bardziej kojarzy się z ujednoliceniem w technice i przemyśle. Przez to na przykład mamy wtyczki pasujące do odpowiednich gniazdek w różnych miejcach na Ziemi, rury nieprzypadkowych rozmiarów i w większości typowe gwinty, niekoniecznie jasne. l

niedzielny dzień dobry ! :) l cześć Danusiu l hej Celinko l Wyspałem się za cały tydzień. Wstalem po dziesiątej i musiałem się śpieszyć oby zdążyć do kościoła. Mały spacer też mam już zaliczony, na dłuższy raczej mnie dzisiaj nie stać, jestem ostatnio leniwy do aktywnego wypoczynku. Trudno w to uwierzyć ale w rym roku jeszcze nie siedziałem na rowerze ani morza nie widziałem. Urlop mam na początku sierpnia, może wtedy sie ruszę. Oczywiście pod warunkiem że zabraknie mi roboty w domu albo że w niedzielę będę miał więcej energii w sobie. l Tymczasem miłej niedzieli życzę wszystkim :) l l

popołudniowe hej l cześć Zuziu l witaj Celinko l Ja teź już opadlem z sił chociaż zajęcia mam dzisiaj niezbyt uciążliwe. Trzeba przygotować obiad ale zanim ugotuje się kasza to wypiję kawę z Ferdzi. Po przerwie raczej nie popracuję już bo mam zaproszenie na rodzinnego grilla a wcześniej ważną sprawę do załatwienia. Tym sposobem zrobię dzisiaj zaledwie połowę z tego co planowalem. l l

dzień dobry! :) l cześć Ferdzi l Poranek pochmurny, słońca nie widać i wydawałoby się że chłodny ale 22 stopnie jest. Ciekawe w którą stronę pójdzie pogoda. Mnie tam wszystko jedeno bo i tak pod dachem caly dzień. Ale turyści przyjechali na weekend nad morze po opaleniznę. l Wczoraj skończyłem plytkowanie. Zostało kilka które będą w towarzystwie lustra ale tu muszę mieć doradcę bo nie mogę zdecydować jakie rozwiązanie przyjąć. Odkladam więc na tydzień ten temat. Dzisiaj schodzę na podlogę. To znaczy muszę zdjąć stare listwy i wykladziny, posprzątać to co zgromadziło się pod nimi i położyć płyty wiorowe jako podkład pod panele. W planach też malowanie schodów na strych ale nie wiem czy starczy czasu bo kolejni goście się zapowiedzieli na popołudnie późne. Na szczęście tylko przejazdem. Do końca remontu jeszcze niestety daleko. Na przykład sprawa nowej balustrady i poręczy a także mebli (szafki, wieszak) które muszą być robione na wymiar jeszcze nie ugryzione nawet. Panele na podłogę jeszcze w sklepie. I jeszcze całe schody do pomalowania i mnóstwo listew do położenia. Co jeszcze wyjdzie do zrobienia to się okaże. l udanego dnia wszystkim :) l l

hej Celinko rzecz jasna że nie ma obowiązku świętowania. Ale te które nam się podobają możemy bardziej wcielać w zycie. l l

Jedenaście godzin to całkiem sporo. I proszę mi nie wypominać że nie świętowałem :p l dzień dobry ! :) l cześć Danusiu gdyby nie Ty to dopiero dzisiaj w pracy bym się dowiedział co w kalendarzu. A wczoraj tak mocno sie zapracowalem że dopiero po północy zakończyłem. Bardzo dziękuje za rumiane rogaliki. l Dzień bez telefonu mogą sobie celebrować osoby mające inne narzędzie pod ręką. Służbowy telefon hałasował już wielokrotnie i musiałem odebrać. Za chwilę znowu muszę go użyć by sprawę zwłoki nie cierpiącą zalatwić os ręki. l Udanego dnia filtrującym :) l l

/////////////

Seszelka :) z pracy to tylko mnie udaje się w miarę regularnie pisać . I jeszcze Celinka pisze w miarę możliwości. Danusia i Ferdzi mogą o każdej porze dnia i nocy, oczywiście o ile im się chce ;) Zuzia zawsze zjawia się po pracy a Marii trudno przewidzieć kiedy przyjdzie. Dziękujemy za chęci nakarmienia nas :) l l

Celinko :) ciekawy jestem czy Twoja ziomalka rozszyfruje taki zwrot. Mnie po pierwszym złożeniu literek wyszla Cisowianka :D l l

cześć Zuziu jak Ty przetrzymasz do weekendu skoro już we wtorek ciężko? l l

Gość odpozdrawiam l