-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez saam
-
cześć Danusiu a z jakiego to powodu nie ma dzisiaj postu? To dlaczego ja właśnie kończę jeść miksturę z twarogu i jogurtu truskawkowego z ziarnami 7 zbóż zamiast kanapek z szynką lub boczkiem? l l
-
///////////
-
hej Celinko emocje za kółkiem są nieuniknione. Trzeba nauczyć się z nimi żyć. Oczywiście niedobrze gdy jest ich za dużo. I nie tylko początkujący je mają. Fakt że te emocje mają inne podłoże. Bardziej doświadczeni kierowcy mają na przykład zmartwienie na którym pasie się ustawić by po zmianie świateł na zielone przesunąć się o kilka aut do przodu. Albo z jaką maksymalną prędkoścą można przejechać przed fotoradarem aby nie zrobić sobie fotki :D l l
-
l dzień dobry! :) l cześć Ferdzi l Wczoraj wieczorem sie nie wyrabiałem dlatego na wstępie pozdrowię wszystkich którzy odwiedzili topik a zwłaszcza Marii ( i Madzię l Celince gratuluję wejścia na wyższy stopień zdobywania prawka. l Niektórzy mają dobrze, idą do Lidla po smakolyki. Ja wczoraj byłem po reklamowany schab i serki homo bo dzisiaj w planach sernik czarno biały. l Ferdzi :) na wiosnę zawsze mam w domu więcej pracy niż zimą. A w tym roku doszedł mi jeszcze remont. Co prawda w tygodniu nic przy nim nie robiłem ale sporo czasu pochłania szukanie i kupowanie materiałów. Są okresy że domem zajmuję się wyłącznie saam. Ma to i plusy i minusy. Poza tym przypominam że ja piszę wyłącznie z telefonu a na to potrzeba sporo czasu. Godziny niestety nie są z gumy i czasem trzeba z czegoś zrezygnować. A z pracy to piszę kiedy mogę a nie kiedy chcę. Dziękuje za poranną kawę :) Niechcąco przynioslaś mi smutną wiadomosć. Youtube właśnie mnie poinformowało że odmawia współpracy z moim sprzętem bo się udoskonalają. Na szczęście "Radość o poranku" znam na pamięć i zaśpiewać mogę sobie saam. l Udanego dnia wszystkim :) l l
-
krótkie ale bogate w treść, z możliwością różnorakiej interpretacji .... ... DOBRANOC l l
-
dobry wieczór :) l Odwaliłem po południu kawał roboty. Chwasty na chodnikach opryskane, trawniki skoszone a ogródek skopany. Nawet zacząłem siać ale zrobiło się zimno i ciemno więc po chwili się poddalem l l
-
cześć Celinko :) w ogródku to ja bym się nie odważył stosować takiej chemii. Ale pewnie ludzie zakładając ogródki pomagają sobie na rożne sposoby by wytępić wieloletnie uciążliwe chwasty. A w przemyslowej produkcji żywności to raczej wszystkie chwyty dozwolone. l l
-
Na zakładowym wybrukowanym podwórku właśnie przeprowadziłem walkę z chwastami. Jako broni użyłem środka Roun/d/up załadowanego do ręcznego miotacza rozpylającego. Etekty będą widoczne po kilku dniach, oczywiście o ile bedą. To saamo muszę zrobić po poludniu wokół wlasne domu i na podwórkowym chodniku l l
-
Ferdzi :) nie wypowiem się bo rano to ja nie praktykuję gdyż trzeba do roboty zasuwać. Zresztą po tym przynemnym budzeniu człowiek jest jeszcze bardziej senny. Ale kobiety może mają inaczej ;) Widzę że intensywnie ogrodniczysz. Ja mam po pracy dopiero skopać mój ogrodeczek. Oczywiście o ile znowu deszcz mi nie przeszkodzi. Prognozy mówią że jest taka możliwość. I rzeczywiście chmur coraz więcej. l l
-
Napojów dla wszystkich w zastępstwie nie będę przyrzadzał, nie czuję się aż tak mocnym. Ale nastawię cały czajnik wody a dalej to już saamoobsluga. l l
-
DOBRANOC :) l l
-
A tak ogólnie to dzisiaj walczę z czasem jak melepeta nijak nie mogę za nim nadążyć. Już późno a ja jeszcze w lesie .... yyyyy ... znaczy w polu. l l
-
Oli :) na wodzie do rana mogę nie dożyć. l Celinko :) a ja nie mówiłem że byłem tak długo w pracy. Byłem w markecie na C. Muszę przygotowac na sobotę odpowiednie materiały aby popchnąć remont. l l
-
Myślę że potrafię sobie wyobrazić jak można zaliczyć prysznic ;) tylko że to mało ekologiczne.Fajne chwile warto przedłużyć a licznik bije. Więc jeszcze mało ekonomiczne zachowanie :p l Celinko :) ja po prostu dotykam "poprz" aż do skutku. Kiedyś można było sobie wybrać stronę topiku i od razu na nią wskoczyć. A jak wiem czego szukam to gonię google do szukania. l l
-
dobry wieczór :) l Ja dopiero dotarlem do domu Radzicie zjeść obiad, kolację czy może już akonto śniadania ? Póki co podtrzymanie zapewnilem zupką chmielową l l
-
Celinko :) mogę się przyznać tylko do tych w głowie :p l l
-
Zuziu :) obiad apetycznie wygląda.Ja jeszcze w pracy siedzę i o takim mogę tylko pomarzyć wpatrując się w podesłany od Ciebie. l l
-
cześć Zuziu co się dziwisz, chciałem niecenzuralne słowo przemycić na forum :D l l
-
Melepeta nie musi od razu być debilem. Debil to bardzo ciężkie określenie. Melepeta to takie żartobliwe określenie nieudacznika, kogoś kto ma dwie lewe ręce. To ktoś kto nie jarzy albo zaskakuje po kwadransie. To osoba niezdarna i niezaradna. Może to być także ktoś kto źle tańczy. l Ferdzi :) nie wszystkie kalendarze są pod linkami. Mój osobisty jest kieszonkowy. Ale nie zawsze sied******ieszeni :D l l
-
Danusiu :) melepeta przeliteruj :D l l
-
dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi l hej Celinko l witaj Danusiu l Ferdzi nie odnalazła że dzisiaj także Dzień Melepety. Pewnie z tegoż powodu kręci się w pobliżu mnie pewien melepeta i absorbuje moją uwagę i czas. Trzeba to przetrzymać, chyba innej rady nie ma. l W sprawach komputrów to ja jestem też właśnie jestem melepeta i dlatego nie zabieram głosu. Chyba że chodzi o zlomowanie sprzętu to chętnie służę pomocą l Tymczasem pora na kawę, zarówno topikową (o ile Danusia nie wypila) jak i realną (o ile czajnik zagotuje wodę bo coś dzisiaj szwankuje melepeta jeden) l udanego dnia wszystkim :) l l
-
U mnie burza sobie nieźle poczyna. Wiadomo, w nocy bardziej widać i slychać wyladowania. Trzeba się schować pod poduszkę żeby nie było problemu z zasypianiem. l U mnie już mokro więc wyboru nie mam ;) l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych swiatowych .... l do jutra l l
-
U mnie już słychać pierwsze wyładowania, chyba rzeczywiście będzie burza ll
-
Na darmowy kurs to ja bym też był chętny. Oczywiście jeżeli dałbym radę wpisać go w mój kalendarz zajęć l l
-
Póki co to u mnie spokojnie. Deszcz padał niezbyt intensywnie. A po deszczu zrobiło się ciepło, tak jak w maju powinno być. Deszcz nie pozwoił mi się przepracować ale nie mam kaca że bezczynnie spędziłem popołudnie. Wziąłem się za roboty porządkowe pod dachem. l Celinko :) telefon to moje stałe źródło łączności z topikiem. A Ty narzekasz że ten sposób kontaktu nie daje Ci satysfakcji. Myślę że to kwestia przyzwyczajenia Nie próbowałem jednak nigdy łączyć się tą drogą z bankiem. Saam uważam że to zbyt niebezpieczne. l l