Ok. Więc będę tu stałą bywalczynią.
Hmm...więc moja sytuacja wygląda tak. Jest to pierwszy cykl jaki się staram o dziecko - więc nie liczę nawet na to że się uda.
okres miałam 28 marca, który trwał 7 dni jak zwykle. Cykle mam 31 dniowe..więc dni płodne mi wypadły od 12 - 16 kwietnia ( chyba).Dlatego jestem w trakcie starań - codziennie po troszke - a wczoraj niby wg moich obliczen miała nastąpić owulacja( ponieważ we wtorek i wczoraj miałam straszne kłucie w jajnikach ).
Zwykle jak miałam owulacje to odrazu ją rozpoznawałam ponieważ bolały mnie jajniki 2- 3 dni i do tego występował śluz przypominający kurze białko.
Ale już od 3 miesięcy nie mam takiego śluzu - tylko kłucie w jajnikach a śluz jest rzadki oraz mleczny ( w dniach płodnych jest go poprostu bardzo dużooo). Więc chce Was prosić o radę - czy ten własnie mleczny śluz to oznacza u mnie owulacje? Bo ja już sama nie wiem.