Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kasiulkaa1985

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Dastinka!!!Gratulacje:):):)super wiadomość. Zaglądam tu bardzo często i wiem dziewczyny przez co przechodzicie...4lata starań,jeden lekarz mądrzejszy od drugiego.w końcu trafiłam na człowieka i od razu skierowanie na laparoskopie.Zabieg w lutym 2010 a czerwcu tego samego roku 2 kreski:):):)teraz mój urwis ma 1,5roczku:)jest żywym i bardzo energicznym dzieckiem:)!!! Dziewczynki każdą z Was spotka to szczęście:*.trzymam za Was wszystkie kciuki...
  2. Julka73-GRATULACJE!!!!!!!!!!!Ojej ale nowina:)pozdrawiam Cię i życzę spokojnych 9 miesięcy:). kaśka-Tobie też gratuluję:)za każdym razem kiedy wejdę na topik i przeczytam o następnej ciąży aż mnie ciarki przechodzą,cieszę się razem z Wami:)3mam kciuki za następne fasolki,pozdrawiam Was dziewczyny:)
  3. Lindunia30-GRATULUJĘ!!!!przez cały czas jestem z Wami,czytam Wasze smutki i doskonale wiem co przeżywacie...NIE PODDAWAJCIE SIĘ!!!acha Lindunia Twoje marzenie o blizniakach się spełniło,tak mnie wzięło na wspominki i sama przeczytaj co napisałaś na stronie 59:):):)...Gratuluję jeszcze raz:) Viera i Vena Wam też gratuluję z całego serca:)życzę Wam wszystkiego dobrego,szczęśliwego donoszenia i rozwiązania:) A reszcie dziewczynkom szybkiego zafasolkowania:)trzymam kciuki:) Mój synek rośnie jak na drożdżach:)skończył 6 miesięcy i dzisiaj wypowiedział swoje pierwsze słowo TATA:)wierzę że każda z Was doczeka tej chwili.pozdrawiam.
  4. Venaa86-kochana będzie wszystko dobrze:).ja gdy zobaczyłam pęcherzyk ciążowy bałam się że może to być puste jajo..teraz te moje puste jajo skończyło 3 miesiące :)hehe...kochana ja sobie powtarzałam że nie po to Pan Bóg tak długo kazał mi czekać na upragnioną ciążę aby mi później odbierać to szczęście:).buziaki
  5. Hej dziewczynki :)GRATULUJĘ Venaa86:):):)życzę Ci wszystkiego Naj kochana:):):)...dbaj o siebie i fasoleczkę:) agulla1979-ja też leczyłam się w klinice w Mysłowicach i NIKOMU bym jej nie poleciła...śmiech mnie ogarnął jak przeczytałam Twojego posta,bo mnie przez rok czasu prof hehe leczył mi hormon właśnie androstendion,i tak sobie eksperymentował przepisując wciąż to inne leki a ani razu mnie nie zbadał...po tej klinice byłam zmęczona psychicznie a później wybrałam się do zwykłego ginka który od razu przeprowadził laparo i po 4 mies byłam już w ciąży:).3mam kciuki kochane,myślami jestem z Wami.pozdrawiam
  6. Przepraszam za podwójny wpis :/...Gratuluję dziewczynom którym się udało i oczywiście trzymam kciuki za szczęśliwe donoszenie i rozwiązanie:) dbajcie o siebie i fasolki:)
  7. Hej dziewczyny.cały czas sprawdzam co tam nowego u Was i oczywiście trzymam za Was wszystkie kciuki...doskonale wiem co przeżywacie i czytając Wasze wypowiedzi to tak jakbym czytała o sobie...rok temu 20 lutego miałam laparoskopię a dzisiaj jestem mamą 3 miesięcznego Gabrysia:)udało mi się po 4 latach walki...i Wam też się uda,przeżywam Wasze smutki i rozczarowania bo wiem przez co przechodzicie...trzymajcie się kochane i pamiętajcie że szczęście przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie.... Kazadi,Julka,Layla,Dastinka so u Was???pozdrawiam...
  8. Hej dziewczyny.cały czas sprawdzam co tam nowego u Was i oczywiście trzymam za Was wszystkie kciuki...doskonale wiem co przeżywacie i czytając Wasze wypowiedzi to tak jakbym czytała o sobie...rok temu 20 lutego miałam laparoskopię a dzisiaj jestem mamą 3 miesięcznego Gabrysia:)udało mi się po 4 latach walki...i Wam też się uda,przeżywam Wasze smutki i rozczarowania bo wiem przez co przechodzicie...trzymajcie się kochane i pamiętajcie że szczęście przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie.... Kazadi,Julka,Layla,Dastinka so u Was???pozdrawiam...
  9. Kazadi 11-wiem że damy radę:)musimy:) w końcu tyle żeśmy czekały na nasze maleństwa:).a na kiedy masz termin?ja na 26.02,imię też już wybraliśmy-Gabryś:) a Wy?pozdrawiam
  10. Kazadi 11-witaj:) no u mnie zaczął się 36 tc:),będę miała synka:).spakowana jestem od miesiąca...na początku ciąży oczywiście miałam mdłości i wymioty przez ponad miesiąc,ale tak raczej nie mogę narzekać:)po za tym krótka szyjka macicy ale całe szczęście do końca zamknięta...strasznie się boję porodu...ale wierzę że będzie wszystko oki:).a jak u Ciebie??jak się czujesz??pozdrawiam gorąco i życzę Ci szczęśliwego i szybkiego rozwiązania:)
  11. kili27-niestety ale ja też się muszę z Tobą nie zgodzić...fakt przed każdą @ miałam objawy ciąży,oczywiście urojone,ale gdy już rzeczywiście byłam w ciąży,pierwszym objawem u mnie i to już w 21 dc były strasznie nabrzmiałe i bolące piersi,wszystkie żyły mi było widać przez skórę,owszem przed każdą @ też bolały ale to był całkiem inny ból,a zgaga też była tyle że zaczęła się w 31dc,nigdy wcześniej nie miałam zgagi po napojach gazowanych.więc każda z nas inaczej wszystko przechodzi... Trzymam kciuki i życzę samych pozytywnych teścików:)
  12. Hej dziewczyny...na bieżąco czytam wasze rozterki i smutki i baaaardzo dobrze Was rozumiem i wiem co przeżywacie:(.Mocno w to wierzę że każda z Was doczeka się swojego szkraba...mnie po 4 latach starań udało się jestem obecnie w 35 tyg ciąży i z niecierpliwością czekam na spotkanie z moim synkiem:):) Wam też się uda!!!!cały czas trzymam kciuki kochane.pozdrawiam
  13. Olinek999-witaj ja 4 lata starałam się o dzidzię bezskutecznie.20 lutego tego roku miałam laparo a 4 m-ce po niej dowiedziałam się o ciąży:)teraz to już koniec 6 m-ca:)czuję się świetnie,jedynie co mi dokucza to zgaga:).pozdrawiam Was dziewczyny i trzymam kciuki.Wam też się uda.pozdrawiam.
  14. Agnieszka G-pregnyl ma silniejsze działanie niż Clo,ten zastrzyk jest na pęknięcie jajeczek,jednym pomaga innym nie.moje koleżanki które też się starają o dzidziusia je brały ale nie przyniosły efektów:(. Hally-oj ja też pamiętam te czasy...ja nawet rozbierałam na części testy ciążowe,bo ja jako jedyna widziałam tą drugą kreskę,patrzyłam pod światło...masakra.ale masz rację psychika dużo daje.ja też sobie później odpuściłam bo miałam zacząć nową pracę,no i ciążę odstawiłam na drugi plan,a tu niespodzianka:).teraz nie pracuję,ale za to po 4 latach udało się i mam pod serduchem szkraba:).życzę wszystkiego dobrego:). Dziewczyny byłam w czwartek u ginka i powiedział mi że mam trochę za krótką szyjkę macicy:(strasznie mnie wystraszył,mam dużo odpoczywać...staram się myśleć pozytywnie...pozdrawiam Was:)
  15. Duśka_p-n-Gratuluje:):):)!!!!życzę Ci wszystkiego dobrego!!!ja też jak dowiedziałam się o ciąży to bardzo długo nie mogliśmy uwierzyć w to szczęście:) a teraz jestem w 20tyg ciąży i czuję już ruchy małego szkraba.pozdrawiam wszystkie dziewczyny i nadal trzymam kciuki za Was:)
×