**Justyna**

Hej laseczki:) U mnie pogoda brrrrr, szaruga, ciapa itp Nocka ok 21-6, mleczko, pielucha i spanie do 9.30. Teraz księciunio leży i słucha kołysanek które nam dziewczyny poprzysyłały:D Jego ulubiona to "kołysanka dla okruszka":) A Alan siedzi po turecku i wydaje z siebie odgłosy coś jak ammmmmm. Ja się go pytam co ty robisz a On mówi, że medytuje:D Nam Bebilon pasuje raczej. Brzuszkowych problemów nie ma, kupowych i bączkowych też nie. Czasami jak je to się wierci, ale nie rzuca się :D Filip też wkłada piąstki do buzi. Gada jak najęty, śmieje się w głos, robi banieczki ze śliny i wogóle jest cały kochany i do zjedzenia:) Do siadu podnosi się jak mu dam palce, chwyci sie i troche się dźwiga. Ale jak widzi butle z mlekiem a jest położony np na podusi w pozycji półleżącej to sam się dźwiga bo chyba chce ją szybciej dopaść:D asiulek to zmień jej ten wściekły bebilon, widać jej nie pasuje. kamii miłego wekkendu:) kisza zdrówka dla Dorotki:) Dziewczyny te które miały już dwie @ po porodzie, po jakim czasie od pierwszej @ dostałyście drugą. Bo ja miałam w Swięta a teraz coś czuję że znów będzie. Dosyć szybko po pierwszej.

Daj spokój, jak oni tak mogą! dziewczyny na dukanie pisałam dzisiaj z kumpelą co jest na tej diecie, schudła już 14 kg. Takze sie opłaca. Lece narazie, pa

Hej dziewczyny! kisza gdzieś się szlajała?? Ja już się troche dzisiaj odrobiłam. Zmieniłam pościel, wstawiłam żeby sie wyprała, posprzątałam i zaraz obiad wstawiam. Będą ziemniaki pieczone. U nas nocka super 20.30 -6.00. Mleczko, pielucha (dzisiaj tylko się przyglądałam jednym okiem bo M wstał do małego) i spanie do 9. Dziewczyny wiecie, ze ta moja koleżanka od bliźniaków od wtorku jeszcze nie urodziła. Chyba będą jej robic cesarke. Brak mi słów:(

Ide spać DOBRANOC:)

Aneta czarna to fajnie z tą siłownią:) Ja bym się na basen wybrała ale się wstydze:P

asiulek Amelcia ślicznotka:)

pysiolka hehe ja narazie ostrożnie, czekam na @ żeby tabsy zacząć brać! Ale ostatnio poszaleliśmy hehe Ja też patzreć na siebie nie moge, serio. Normalnie jak pomyśle, ze te kg miałyby mi do lata zostać to się chyba pochlastam!!!

Ja właśnie wiem że mój podstawowy błąd to nieregularne jedzenie. I postanowiłam sobie, ze od poniedziałku będę jeść 5 posiłków dziennie, pić herbaty zielone, czerwone, błonnik i ćwiczyć będę. Słodycze ogranicze do minimum. I zobaczymy co z tego wyjdzie. aneta głupot nie gadaj. Laska z Ciebie. I ty Filipinka też!

pysiolka współczuję tych 5 minut. Filip jak się urodził to był raz okręcony pępowiną wokół szyi. I też odrazu się nie darł, ale kilka sekund i krzyk niesamowity. Ale ja widziałam jak go urodziłam że jest okręcony i tylko się pytałam czy oddycha, położna odkręcała mu tą pępowine i mówiła: no dawaj Filip dawaj a on nagle w płacz.

Ja sobie tego nawet nie wyobrażam co ona musi czuć. Myślę, że to powinna być decyzja kobiety w takiej sytuacji, czy sn czy cc. Niedość, że poród ogólnie to duży wysiłek, ból straszny to ona musi tak urodzić bliźniaki. I na dodatek wie, że nie usłyszy ich płaczu, że nigdy się do niej nie uśmioechną, nie powiedzą mamo... Boże jakie to niesprawiedliwe!!!

Bo mówią że tak bedzie lepiej ze względu na jej późniejsze ciąże. Skurwysyny zajebane. Ale wiecie co, ona się pewnie tak wymęczy i się okaże że nie uda jej się urodzić sn i zrobią jej cc. No huj by ich wszytskich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Teksty dzieci zabójcze. Mój Alan też nieraz coś palnie, ale nie zwracam wtedy na to uwagi. Ale jak wyjde do drugiegi pokoju to sikam ze śmiechu. Moja koleżanka (ta której bliźniaki umarły) nie urodziła jeszcze. Tzn do godziny 15 nie urodziła, dalej się męczyła. Może do teraz już urodziła. Mam nadzieje:(

Filipinka szczerze to ja nie znam takiego naiwnego co by auto z kredytem chciał kupić. Mój kolega ma kredyt samochodowy i z tego co mi mówił chciał go sprzedać bo raty duże (1200 zł) i się to ciągnie. Ale bank jest współwłaścicielem i niezgadza się na sprzedaż, więc jest w doopie. I teraz rozciągnął sobie raty na dłuższy czas, czyli jeszcze 4 lata ale z mniejszą ratą (po 900 zł).

nogamo zienai :D:D:D

aneta no pewnie, będziecie mieć własne:)

aneta to jakie macie teraz? Ile pomioeszczeń? I jakie chcecie kupić??

aneta kup sobie coś takiego http://allegro.pl/bob-budowniczy-super-szafa-okazja-i1403085879.html

mieć przychodnie w bloku to super sprawa, bo np jakby była duża kolejka to Twój M może trzymać kolejke a ty zejdziesz z Olusiem jak już będzie wasza kolej:)

dtka przecież aneta nic takiego nie napisała, napisała że nie będzie karmić dla samego faktu tylko innymi słowami:O

majka zaraz się podpisze! Mój Filip też całą noc przespał. Zasnął o 21.30 i obudził się na mleczko dopiero o 7.45:) Też bym chciała, zeby mu tak zostało;) Ja zaraz będę troche sprzątać. Wstawiłam już pranie to później musze rozwiesić. Co robicie na obiad?? Bo ja nie mam pomysłu:P

tak bliźniaki. Ta ciąża ogólnie była ciężka, bo jednokosmówkowa i jednoowodniowa. Czyli dzieci miały/mają (niewiem wjakim czasie pisać) jedno łożysko i znajdują się w jednym worku owodniowym, nie ma pomiędzy nimi błony która by je dzieliła i mogło w każdej chwili dojść to tzw "zespołu podkradania krwi". Ale to chyba wogóle nie miało związku z tym że przestały im bić serduszka. Najgorsze jest to że tak niewiele brakowało. Bo ona od 26 tc miała już leżeć w szpitalu aż do 32 tc w którym tp zrobili by jej cesarke.

A ja się przed chwilą dowiedziałam że mojej koleżance umarły dzieci. Była/jest w 6 miesiacu ciąży (niewiem dokładnie w którym tygodniu chyba w 24). Przestały im bić serduszka:( Dzisiaj musi je urodzić! Nie chcą jej zrobić cesarki. Boże tak mi jej żal:(

o Boziu aneta tak mi przykro, popłakałam się.

asiulek tylko ze nie mam pewnoście że to byłaby córka:)

asiulek ja mam jeszcze choinke ale w tym tygodniu będziemy rozbierać.