Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

**Justyna**

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez **Justyna**

  1. asiulek to git że przesyłke ci jednak wysłali! też coś o tych puzlach słyszałam ale nie mam w planie ich kupić więc mi to lotto:D Ja zapodałam dzisiaj Filipkowi deserek z bobo fruta jabłuszko, brzoskwinia i winogrona. Powiem że w smaku to zajebiste i Filip wciągnął jedną trzecią zawartości słoiczka:) Ależ się oblizywał. Mam nadzieje, że jego brzusio dzielnie to przyjmie;) Co do mieszkania to My mamy jakieś 65 metrów kwadratowych i jak dla mnie to mało:P U mnie dalej wieje że ludzie ledwo się toczą.
  2. pysiolka ja pamiętam, ze jak Filipa do domu przywieźliźmy to on właśnie jako noworodek robił sobie jedna nocną przerwe cztero lub pięcio godzinną;) Ale każdy dzieć inny i daj znać jak się dowiesz co z wynikiem Wikusia:)
  3. Zszokowan kurcze to faktycznie ciężko. Bo jak piszesz, że jedzą koło 22 a później już o 3 to przerwa tylko 5 h. A w sumie mają już 5 miesięcy więc powinny sobie dłuższe te przerwy robić. Sama niewiem co Ci doradzić.
  4. dwa razy mi się wysłało aneta_21 kaszki mleczno-ryżowe są chyba po 5 miesiące, tak mi się kojaży ja lece się troche ogarnąć i jakieś śniadanie wciagnąć
  5. Zszokowana napewno tak będzie. Może tak być przez kilka dni ale jeśli dasz rade to ich przetrzymaj. Po kilku dniach załapią. Tak wode.
  6. jak tyle na plusie i nie wieje to sweterk wystarczy
  7. asiulek mówiłam ci że kaszka lepsza i nie masz się co jej bać:P ja jeszcze kaszki nie daje narazie kleik
  8. U mnie piękne słonko ale też z "lekka" wiatr pizga:D
  9. Zszokowana ile wypiją tyle wypiją. Ponoć najlepiej wode bo herbatka dobra słodka i mogą się cały czas na nią budzić. madkein wydaje mi się że jest dużo sposobów tylko nie na wszystkie dzieci działa. Przygaś światło, połóż dziecia do łóżeczka, daj pieluszke koło buzi, smoczka, może śpiewaj kołysanke, głaszcz po pleckach lub główce.
  10. Syn mojej koleżanki właśnie skończył rok. A w nocy budzi się trzy razy. Raz na picie a dwa razy na mleko. To już dla mnie lekka przesada. Mój w dzien śpi naprawde różnie. Dzisiaj będę zapisywać cały dzień. Teraz jak wstał o 8 to nieśpi. I poczekam aż zaśnie i jutro do tej samej godziny zobaczymy ile prześpi w ciagu doby:)
  11. Hej, Mój Filip druga nocka z rzędu przespana do 8. Bez żadnej pobudki. Po 8 mleczko, pielucha a teraz chce pożreć swoją podusie gwiazdke. Zszokowana tak jak kisza pisała zamiast mleka podaje się podobno w nocy dzieciom wode zamiast mleka. Ponoć przez pierwsze pare dni protestuję dzieci ale później śpią całą noc bo wiedzą że mleka i tak nie dostaną. Czytałam kiedyś o tym i tam też pisało, że jak dziecko ma już ząbek to nie powinno się go karmić w nocy. Ja tego na swoich dzieciach nie przetestowalam bo Alan miał jakieś 2 miesiące to przesypiał całą noc a Filip od bardzo dawna śpi do 5,6 czasami 7 rano. Wtedy budzi się na mleko i zasypia dalej. A ostatnie dwie noce do 8. Ale każde dziecko inne. Ty i tak świetnie dajesz sobie rade. Z dwójką to musi być naprawde dużo pracy. aneta_21 ja na Twoim miejscu brała bym 3 pokojowe. My mamy dwa pokoje i jak dla mnie to mało. Choć mieszkanko to jakiś mega małych nie należy. asiulek i co z tą apteką? Odpisali Ci? Bambino mój Filip miewa tak (rzadko) że przez pare dni jest taki "inny". Myślę, ze to właśnie te skoki rozwojowe.
  12. Dzięki dziewczyny. Najgorsze jest to, że jest zakaz odwiedzin a przez telefon nie chcą nam nic powiedzieć i nie mamy się jak dowiedzieć co z nią. Lekarz na ip mówił, że zawał lekki. Moje dzieci też juz śpia. Filip wykąpany, o 20 wciągnął 170 (150 wody, 5 miarek mleka i miarka kleiku) i odleciał.
  13. O Boziu kamii jakie to smutne. Współczucia dla jej rodziny. Mój M przed chwilą wrócił ze szpitala. Moja babcia miała zawł:( Położyli ją na oddziale i u nas również panuje zakaz odwiedzin. Masakra! Ide kąpać Juniora.
  14. Dorota ja daję witamine d
  15. asiulek a mi się wydaje, ze tak łapią klientów! I co który potulny baranek to dopłaci i ciul. Nie dopłacaj!!! Napisz im że w momencie gdy ty kupowałaś mleko było po tyle i tyle i już. I albo niech ci oddadzą kase albo przyślą mleko bez żadnych dopłat!!! Dorota mój też na jabłko się krzywił jak cholera, takie miny strzelał. Ale wczoraj M dał mu inne i wpierdzielał że szok. aneta_21 u Filipa number one to też Banany:) Plisowanka fajnie, że Mai już lepiej no i że Twój męższczyzna już wraca do Was. Mój M pojechał zawieźć moją babcie do szpitala. Bolało ją serce, miala wysokie ciśnienie. Poszła do lekarza, zrobił jej Ekg i dał skierowanie do szpitala. Mam nadziję, że to nic poważnego:(
  16. Hej, Co tu taka cisza?? U nas nocka super, 20.00 - 8.10 bez przerwy. Dopiero po 8 jedzonko, pieluszka i teraz rozrabia:) Ja kawka a za niedługo musze się wziąść za sprzątanie bo troche syfos mi się zrobił:P
  17. A ja zaglądłam jeszcze na chwile a tu taki polew:D Nie no zajebiste jesteście wszystkie! Ja jadłam tylko trawe, krede (taką zwykłą białą do pisania po tablicy) i chyba tyle;) A co do latania to raz wyskoczyłam z okna na parterze :D Troche później utykałam ale nic mi nie było:D aniamaja kciukuje i wracaj szybko do nas:) A i o mnie nie zapomnijcie jak będzie forum zamknięte:)
  18. Ja uciekam bo M zrobił kolacje i coś w tv oglądniemy. Pa, dobranoc:)
  19. pysiolka ja pierdziele, aż normalnie ciarki mnie przeszły...A ona też miała dziecko w tym wieku co wasze? Czy to wszystko zmyśliła? asiulek mój tak raczej nie zasypia
  20. aneta_21 ja też czasami zerkne na jakieś inne topiki, na wrześniówki też ale to tak sporadycznie
  21. no coś ty pysiolka, co pisała? Jak doszłyście do tego która to??
  22. nie no ja tylko tak napisałam, tak pomyślałam bo już kilka razy jakaś pomarańczka pisze coś do asiulka na temat Amelkowych problemów i takie troche nierealne mi się wydaje, ze ktoś akurat trafia wtedy kiedy asiulek pisze o tym. Chyba że jakaś maniaczka czyta nas codziennie i śledzi każdego posta:D Mój M na szczęście nie jest takim zapalonym kibicem, ogląda czasem ale na szczęście mamy dwa telewizory.
  23. asiulek powiem szczerze że przeszła mi taka myśl przez głowę, że ta pomarańczka to któraś z nas bo chyba ktoś nie czyta każdego napisanego przez nas posta ale co ważniejsze nie wszyscy umieją Twoje zaszyfrowane posty czytać:P Ale to tylko takie moje spostrzerzenia;) aneta_21 no mój Filip był chyba krwiopijca;) Bo co sobie zagoiłam to mi rozwalał. Z tym, ze ja mu jeszcze przez jakiś czas dawałam moje mleczko bo odciągałam. Ale wiadomo, że ptzy takim odciąganiu pokarm zanika szybko. Zwłaszcza, że ja go dużo nie miałam. Filipinka mój też mi czasem na nerwy działa, ale to chyba jak każdy facet. Ale nie powiem jak jest coś do zrobienia w domu to tak 8/10 razy nie musze mu o tym trąbić;) Mój M teraz karmi Filipa, Alan leży w łóżku ale jeszcze jakieś ludki tam ma i się bawi. A ja na chwilke na neta:)
  24. Hej, asiulek to może ty sama zetrzyj jej jabłuszko a nie takie sloiczkowe, może jej nie pasi. mirabelka gratuluje sukcesów na uczelni i nie przejmuj się tak bo oszalejesz! Ja w piątek na naszym babskim wieczorze troche z piciem przesadziłam i wczoraj taka niedoje...a byłam że szok. U nas nocka spoko, 20.30-5.30. Jedzonko, pielucha i kimono do 8.30. My Filipowi zagęszczamy kleikiem ryżowym już praktycznie do każdej butelki mleka. Z tym, że po jedenj miarce kleiku na butle narazie mu sypiemy. A z nowości to jadł gotowaną marchewke, surową marchewke, jabłuszko, banana i pił soczek a właściwie nektar z Bobo Vity jabłko, marchewka i banan. Smakował mu bardzo ten soczek. Z jedzonek miejsce pierwsze zajmuje banan:) U nas pogoda do dupy, leje, wieje brrr. Więc dzisiaj siedzimy w domku. Obiados się gotuje:D
  25. asiulek wiesz sama niewiem jak on tyle wytrzymuje bez papu:D Ale w ciągu dnia je co 3 godziny po 170 mililitrów kochana nie znalazłam sobie nowego zajęcia jakże bym mogła, ale wiesz trzeba w domu coś porobić, to spacery, to ktoś do mnie przychodzi etc Ale obiecuje poprawe:) A teraz uciekam się szykować bo umówiłam się z kumpelami na babski wieczór a jeszcze w ręczniku na głowie siedze. Trzeba jeszcze włosy wyszuszyć, jakiś make-up i w droge:D I zapewne do jutra:)
×