**Justyna**

asiulek do mielonego mięska dodajesz jajko, troche bułki tartej i przyprawy. Formujesz "kulki". Wrzucasz je na wrzącą osoloną wodę i gotujesz około 1h. Osobno przygotowujesz sobie sos pomidorowy. Lub uformowane kulki obsmażasz, podlewasz wodą i dusisz do miękkości. Zatrzepujesz mąką i masz w sosie własnym. A te srki topione mają być te większe, prostokąty złoty ementaler. A wody, hmmmm. To jest bardzo duża porcja więc u dużym garnku. Możesz sobie zmniejszyć ilość składników o połowe i zrobić w średniej wielkości garnku. Ja przegoniłam lenia i poodkurzałam:)

Asia to zrób po prostu "kulki z mięska mielonego" w sosie pomidorowym lub w sosie własnym do tego ryż lub ziemniaki i jakaś surówka:)

Hehe, najgorzej jak już masz pomysł a tu ci jednego składnika braknie.

asia dużo jest dań na szybko jak nie masz weny na gotowanie, np ziemniaczki, jajko sadzone i kefirek lub spaghetti napoli (bez mięska). Ja jak tak naprawde nie mam już ochoty gotować to właśnie robię spaghetti, gotuję makaron, sosik ze słoika (pudliszki lub łowiicz) na to starty serek żółty i już.

Właśnie robie tylko jedno-barszcz z ziemniakami i jajkiem na twardo bo też niechce mi się stać przy garach. A barszczyk gotuję na podudziach z kurczaka i kawałku mięska wołowego więc mąż pewnie jeszcze mięsko wciągnie:)

Ja już barszczyk wstawiłam, niech się gotuje.

Lece obiadek wstawić, dzisiaj barszczyk z jajkiem i ziemniaczkami.

Filipinka mój Alan też jeszcze nie ma butów zimowych, ani kutki. Trzeba wszystko szybko kupić. Myślałam, że w listopadzie mu kupimy ale coś mi się wydaje, że szybciej to będzie.

buty to jeszcze nic ja ze skarpetkami mam większy problem:D Normalnie kalectwo ta końcówka ciąży. No to obym już urodziła bo ja z tym moim brzuchem (ok 115cm) to się w żadnej kurtce ani płaszczyku nie zapne.

acha Majka gratuluję, ucałuj córeczke.

Ja wciągłam śniadanko i myśle, ze trzeba by bylo pranie poprasować ale weny trochu brak. Ja zamierzam mieć po porodzie właśnie taką dietkę lekko strawną, duszone, gotowane, na parze bo chce zrzucić zbędne kg. Ale też bez jakiejś mega przesady. Jest dużo przepisów na necie dla matki karmiącej, warto sobie wcześniej je ściągnąć bo później to nam się pewnie nie będzie chciało szukać. No u mnie zimno jak cholera, mroźne powietrze, zero słońca.

Dzień dobry:) Ja miałam spokojną noc, wyspałam się:) U mnie zimno i troszke kropi deszcz. Aneta czarna to uwazaj na Jacusia, żeby ci się nie pochorował. agisia bo te kołderki takie są, ja mam złożoną na pół.

No fajniutki. Teraz jest tyle tego, ze nie wiadomo na co się zdecydować.

Ja też narazie tego typu rzeczy nie kupuję. Ja natomist słyszała, że te z wibracjami są najlepsze bo uspakajają dziecko ale jak jest tego niewiem. Najwyżej wibracji by się nie włanczało jakby się okazało że one denerwują dzidzie.

Oooo a ja karuzeli jeszcze nie kupiłam, zupełnie o niej zapomniałam. Ale zaczekam, może mały dostanie w prezencie:) A jak nie to zamówie na all

A co to już pouciekały na seriale?

Ja właśnie wciągnęłam talerz klusek sląskich z mięskiem w środku i skończyłam nadrabiać coś cie tu nadrukowały pod moją nieobecność. A więc tak co do odwiedzin to u mnie w szpitalu można wchodzić na sale, niestety. Mąż i syn oczywiście jakby była taka możliwość to chciałabym, żeby siedzieli u mnie cały dzień ale reszta, hmm. Mogą przyjść ok, ale chciałabym żeby posiedzieli 15 min i do domu. A co do odwiedzin w domu to po powrocie z Alankiem do domu wspominam to nienajlepiej. Kuzynka mojego męża zadzwoniła 2 h po tym jak wróciliśmy ze szpitala czy może wpaść, ja jej na to że może chociaż jutro bo dopiero wróciliśmy, no to on ok. A po kolejnych 2h byli już u mnie: teść, teściowa, szwagier, ciotka mojego m i jego kuzynka. Myślała, że kurwicy dostane. Ja leże obolała, w koszuli nocnej a ci wszyscy stoją nad moim łóżkiem i się gapią. Dla mnie to był horror. A mój M to już nie mówię jak się wkurwił. Opiepszył swoją matke, że ok ona, tata i brat mogli na chilw przyjechać ale po cholere brała ze sobą swoją siostrę i jej córke. Co do zabawek typu play station to mój M to fan takich gier:D

kasiulkaaa moje gratulacje!!! Teraz masz już trzech syneczków:)

Ola ja załapałam małego doła. Naprawde chce już urodzić, mieć to za sobą. Dzisiaj idę po synka do przedszkola piechotą, 1,5 km w jedną strone. Może mnie coś ruszy wkońcu. Chociaż mi się wydaje, że nie urodze do pn i będę musiała iść do szpitala na patologie. A tego bardzo nie chce :(

anetka nie nudzisz tylko pewnie każda ma coś do zrobienia albo jakiś spacerek. U mnie zimno dosyć, nawet mroźnie bym powiedziała, ale słonko świeci na maksa. Więc ja już całą pościel wystawiłam na balkon, Filipka też co by mu się przewietrzyła :D Ja też już zaczynam łapać doła, jak się okaże że do pn nie urodze to normalnie będzie deprecha jak nic :(

Kasia zaraz będę:D Kurde no Dorota miała czekać na mnie a sama poleciala, co za koleżanka :P Ciekawe jak tam Filipinka bo też coś ją tam brało.

Napisałam jej, że gratulujemy i żeby ucałowała swoje małe cudo. I oczywiście jak śmiała jechać na porodówke bezemnie, hehe. Kasia ja się chętnie napije kawki:) A tak wogóle to dzień dobry:D

Plisowanka........25.......Ostrowiec Św.............01.10......?......Maja/Wiktor Panna_28..........29........ME........................01.10................Adas k_sako.............26.......Warszawa.................03.10..................Helenka Matusia3...........32......Wielkopolska..............03.10 ........córcia..........? doris1980..........30.......Wrocław..................03.10............Kaja Aleksandra **Justyna**........24.......Małopolska................04.10......................Filipek Miki82..............27........Kraków....................09.10 .....................Julka mc-dulka (Mc'da)..28................................... 09.10.....................Szymon agisia29...........29.......Bergisch Gladbach.......09.10......................Natalii idi1313............32..........Katowice................10.10.......................Lenka Majka242.........30.........śląsk.......................11.10.......................Hania dtka.............. 27..........Warszawa...............14.10.......................Lena pysiolka32.........32.........Bydgoszcz..............15.10.....................Wiktor rundelduda........30..........Irlandia..................16.10......................Filipek Balonik ...........27.......Gorzów Wlkp...............16.10......................Kacper kisza..............25........Lubelszczyzna............16.10.....................Dorotka Mamamisia24...24.......................................17.10.......................Olivier Dorka_L...........29........Londyn....................18.10.........................Maya flipsik...........37........Warszawa..................18.10....................Ziemowit mewkaxy..........34........Sosnowiec................21.10 .............Nina/Kajetan Filipinka88........22........Pasłęk......................21.10 ................Sebastianek kasiulkaaa87.....23........Łuczyna/Oleśnica........22.10......chłopiec..x..2....?...? aneta..............21........Pruszcz Gdański..........22.10...................Aleksander megi1912........ 24........Osielsko.....................22.10......................Szymon asiulek87.........23.........śląsk.......................23.10/11.10................Amelka ola36..............36..........Tczew.....................25.10.................Agnieszka KasiaW............34..........Kalisz.....................25.10...................Aleksander natalka886.......24.........Raszyn.....................26.10.........................Zosia m1m2............ 28.............?.........................26.10....................Aleksandra BlackQueen......26.........Tychy.....................30.10............synek........... ? Filipki..............32............Łódź...................31.10.......................Piotruś Madkein .......................Wielkopolska............31.10.........dziewczynka.......? Bambino506.......22...........lubelskie.................31.10.......................Oliwka ROZPAKOWANE Genela...................09.09.2010........18.10..........................Adaś 2520g/49cm ZszokowanaAneta....10.09.2010........10.10......Igor 3000g/56cm....Iga 2439g/51cm Miki80..................12.09.2010........12.10.........................Natalia 2820g/52cm Ertu....................16.09.2010........03.10...........................Cyryl 3130g/ 51cm NanaXX................20.09.2010........17.10........................Karolek 3570g/54cm Aneta Czarna.........24.09.2010........01.10..........................Jacek 3650g/55cm dasza81...............28.09.2010.........02.10....................Tymoteusz 2430g/49cm Kami84.................29.09.2010........9.10/30.09...................Michał 3400g/55cm Garcinia...............29.09.2010........18 .10.....................Weronika 3310g/53cm AgulinaŚ................29.09.2010........6.10...........................Jaś 3740g/59cm Aniamaja..............30.09.2010........11.10.........................Kasjan 3550g/ Mirabelka..............02.10.2010........05.10.........................Jagoda 3310g/52cm Dorota605.............06.10.2010........02.10.......................Dawidek 3650g/58cm

Dziewczyny sms od Doroty605: "Hej Justynko:) dzisiaj o 3.40 urodził się nasz Dawidek. 3650 g i 58cm. Poszło nam w miare szybko podobno:)O 23 mnie przyjęli na oddział. Poród do przeżycia. Już nawet nie pamiętam tego bólu ale nie obeszło się bez nacięcia i wiadomo co mnie teraz boli najbardziej:) Pozdrawiamy serdecznie. Ktoś jeszcze poleciał za mną na porodówke? I przepraszam za wczesną pore. Mam nadzieję, żewybaczysz:)

Co ty Dorota, ja to myśle że mnie to nawet 15-stego nie rusze z miejsca.