Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

**Justyna**

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez **Justyna**

  1. Hej. Ale tu cisza dzisiaj. Bambino spytaj pediatry jak wróci czy to w normie. Każde dziecko inne. pysiolka oo to będzie co opijać. Kciukuje za obie transakcje;) Ja dzisiaj Filipowi dam jabłuszko. Bo już trzy dni jadł marchewke. Tak średnio mu smakowała. Więc dzisiaj i jutro jabłko. I dzisiaj na noc zgęszcze mu kleikiem ryżowym. Jakie dajecie soczki dzieciom?? Ile wypijają?? Wczoraj się nic nieodzywałam (o ile ktoś zauważył:D) bo przyjechała do mnie mama z moją siostrą i bratem i cały dzień siedzieli. A nocka u nas ok. Zasnął o 20 obudził się o 6. Mleczko, pieluszka i kimono do 8. A teraz znów śpi. Niewiem czy podawałam już linka ale najwyżej podam jeszcze raz. Fajna stronka http://www.babybytes.nl/babykamers/
  2. To i ja sie zmywam. Dobranoc:)
  3. Moj M też pali. Ale my w domu też nie palimy. Nie wyobrażam sobie jarać przy dzieciach i wogóle, zeby mi w domu śmierdziało. Więc tak jak piszesz aniamaja pogoda miodzio:D Mój pali malboro light a ja różnie L&M, LD, ogólnie linki lighty
  4. aniamaja ja fajki rzuciłam dokładnie 19 grudnia 2009 a 10 stycznia 2010 zrobiliśmy sobie Filipka:) I całą ciążę nie paliłam. Ba nawet mi to na myśl nie przyszło. I jak skończyłam karmić to poczułam że już mnie nic nie trzyma i zapaliłam
  5. mi też faki śmierdzą ale lubie:D
  6. aneta czarna a ty ile masz wzrostu i wagi?? Ile chcesz zrzucić??
  7. ja też sobie podpalam, niestety. Nigdy nie paliłam jak jakiś nałogowiec że musze bo mnie ssie tylko ja to poprostu lubię. Trzymać fajeczke heh Do kawki lubie zapalić, do alkoholu
  8. a ja już się wyprysznicowałam. Bo kąpiel biore tylko dla relaksu bo myć się w wannie nie lubie. Nieraz wezne prysznic, umyje włosy a potem napuszcze sobie wody do wanny, maseczka na twarz, lampka winka i relaks:) mam pytanko do dziewczym ktróe przed ciążą paliły, czy wróciłyście do nałogu??
  9. dobra ja też ide się wykąpać i wróce...chyba
  10. Dorota jaja se robisz?? Biore:D
  11. czarna a ile taka przyjemność cię skubnie??
  12. u mnie z biustem też wielkiego szału nie ma:P Tzn nie mam jakichś "rozmemłanych" po ciążach i karmieniach bo nie. Ale rozmiar małe B też mnie zabardzo nie zadowala;)
  13. Dobra ja już naprawde ide. Dobranoc laski. Kolorowych snów:)
  14. Aneta czarna z prezentów ślubnych se strzelisz cycuszki:D
  15. pysiolka a my też mamy wanne:P :D
  16. haha ja już swoje urodziłam:D:D:D Agulinaś "kebaba wpierdole" kuźwa oplułam lapciaka:D A ja ide się kapać i dojść nie moge;)
  17. no jeżeli chodzi o pomocność teściowej to full option. Z Alankiem nam zostawała zawsze kiedy ją poprosiliśmy (Filipa jeszcze nie zostawiamy), pogadać z nią można o wszystkim a i pić też z nią mi się zdarzyło:D My z M jak szliśmy na impreze to nam zostawała z Alanem, spał u niej. My po imprezie też przychodziliśmy do nich spać. Rano wstawaliśmy koło południa. Ona cały czas się dzieckiem zajmowała. Obiad ugotowała. Ogólnie jest spoko. Ale to jej wymądrzanie się dobija. Ale na szczęście z teściami nie mieszkamy. Za to brat mojego M i jego żona (nawiasem mówiąć to jesteśmy przyjaciółkami od podstawówki i wyszłyśmy za mąż za braci:D) mieszkają z nimi. Mają osobne mieszkania. I czasami to nic tylko Pepsi, popcorn i oglądać co się tam dzieje bo takie jaja:D:D:D
  18. Busymum a którego października macie? Bo my 9 :) pysiolka 20 tyś to ujdzie w tłumie:D
  19. Moje chłopaki już śpią. Cała trójka:D A ja tylko na chwilke bo zaraz idę się kąpać. Busymum my z moim M też w październiku będziemy obchodzić 7 rocznice ślubu:) Dorota współczuję teściowej. Moja jest z tych "ja wiem wszystko najlepiej nawet w sprawach dotyczących waszych dzieci" etc Ale mój M się z nią nie cacka tak jak Twój ze swoją mamą. pysiolka życzę Wam, żebyście znaleźli super mieszkanko. Aneta czarna podziwiam Cię za tą siłke:)
  20. aneta ja myśle tak jak ty ale życie swoje scenariusze pisze. Narazie to jest takie gdybanie ale nie wiem co jeszcze zrobimy. Ja też musiałabym szukać pracy także jeszcze wesel bo nie mam gdzie wracać. Ja narazie spadam mego starszego dziecia zagnać do kąpieli i kolacje mu naszykować.
  21. anetka ale skoro piszesz, że tutaj i tak nikogo nie macie to co was trzyma?? Bo mi szczerze powiedziawszy nie uśmiecha się wyjazd ale nie chce na WSZYSTKIM co tylko możliwe oszczędzać. A niedługo do tego dojdzie. Oj ty mi się tu @ nie wykręcaj:D
  22. aneta ja nie najeżdżam na żłobki. To co pisze o żłobku, przedszkolu to są oczywiste oczywistości. I nie jesteś złą matką bo chcesz/musisz malucha dać do żłobka. Jak mus to mus i tyle. Ja też niewiem jak to będzie dlatego myślimy nad wyjazdem z PL. Ale to się jeszcze zobaczy.
  23. aneta to nieciekawie ale coś napewno wykąbinujecie bo musicie dokładnie w żłobku same zarazki a mały dzieć inaczej chorobe przechodzi niż taki 3-4 latek. I co oddam takiego malucha do żłobka i pewnie co miesiąc będę musiała na niego opieke brać?:O Wiem jak było z Alankiem jak zaczął chodzić do przedszkola. Non stop był chory. Ja też zostaje w domu z Filipem. Musze bo po pierwsze nie miałby mi kto z nim zostać, po drugie nawet jakbym go oddała do żłobka to to też kosztuje i pewnie co miesiąc musiałabym na niego chorobowe brać. Więc długo bym nie popracowała. W PL jest prze_jebane. My się zastanawiamy nad wyjazdem na granice. Ale narazie to tylko w "fazie" zastanawiania.
  24. aneta_21 właśnie o to chodzi, że mleczno-ryżowe są już z mlekiem modyfikowanym i się już dodaje tylko wode. A ryżowe dodaje się do mleka modyfikowanego które ty sama sobie przygotowujesz. A nie o to że ryżowe robi sie na samej wodzie.
×