**Justyna**

Aneta to fajnie, ze już rzeczy sobie poprałaś. Ja muszę jeszcze poczekać aż mi meble przywiozą, mąż skręci i się trochę wywietrzą:)

No kisza wreszcie jesteś, już się martwiłam o ciebie. Chyba cię nie pocieszę ale u mnie dzisiaj jest chłodno, lekki wiaterek i można normalnie oddychać. Dobrze, ze humorek ci się już poprawił. A zakupiłaś już nowy wózeczek?? Bo pisałaś kiedyś, że twój tata kazał ci ten co kupiłaś wyrzucić i on kupi nowy.

A wracając do teściowych to chyba nikt nie ma gorszej teściowej niż moja mama. Mieszka z nią w jednym domu. I ta jej podkrada jedzenie z lodówki!!! Podkreśle, że ona sama nigdy nic swojego im nie daje. Obiady gotują sobie osobno. Mam młodszą siostrę i młodszego brata i jak oni byli młodsi i szli do niej i np wzięli sobie jeden koraliczek winogrona to ona "zostawcie to, ja też witamin potrzebuje a wam niech matka i ojciec kupi". Normalnie masakra, naszczęście to nie jest moja babcia (moja mama rozeszła się z moim tatą i wyszła za mąż i z moim ojczymem ma właśnie jeszcze córke i syna), więc nie muszę jej tolerować.

Kawa to chyba jedyna rzecz bez której nie umiałaby się obejść w ciąży. Czytałam wiele artykułów o piciu kawy w ciąży i prawie we wszystkich piszą, że ciężarna może wypić dwie filiżanki kawy dziennie. Pytałam też lekarza i powiedział, że mogę, ciśnienie mam dobre. Więc rozkoszuję się jej smakiem:)

dorota ja we wtorek zaczynam 34 tydzień:) Miałam iść zrobić sobie kawkę ale mi się ni chciało....

Dzień dobry, Balonik ale się w nocy napisałaś. Faceci już tak mają, powiedz mu poprostu, że ci nie wygodnie że nie masz ochoty i że musi cię poprostu zrozumieć bo wkońcu to też jego dziecko nosisz pod sercem. A teściowa faktycznie extra jak koło waszego domu przechodzi i nawet nie wpadnie. Ja teściową mam ogólnie ok. Chociaż jest kobietą typu "wszystko wiem najlepiej" i to mnie u niej bardzo wkurza. Na początku naszego małżeństwa bardzo chciała się tą wiedzą popisać ale teraz już się troche hamuje. I powiem wam, że dzieli nas jakieś 1,5 km a ona wpada do nas około 5 razy do roku to góra. My do nich jeździmy to ona uważa że nie musi już do nas przyeżdżać i to też doprowadza mnie u niej do szału. Jak już się wkurzymy i z miesiąc do nich nie przyjeżdżamy to dzwoni i pyta kiedy wpadniemy. W tym samym domu co ona mieszka brat męża z żoną a moją najlepszą przyjaciółką więc i tak tam jeździmy. Ale jeżeli potrzebuję od niej pomocy jakiejkolwiek to zawsze mi pomoże, nigdy mi jeszcze nie odmówiła. Idę zrobić sobie kawke. mężuś jeszcze śpi a synuś leży i oglda bajeczki:)

czekoladka na kolacje, no ładnie hahaha

A skoro my tu tak o jedzonku to co będziecie jadły na kolacje?? Moj M właśnie robi fasolke szparagową z masełkiem i bułeczką tartą.

Hej dziewczynki Widzę że humorki dzisiaj nie najlepsze macie. Ja to nawet dość dobry. Co do facetów to każdy ma wady i zalety. Ja na mojego na ogół narzekać nie mogę bo naprawde jeśli trzeba to dużo w domu zrobi. Wiadomo, że mu nieraz muszę powiedzieć np kochanie umył byś naczynia to umyje:) Ale jest dość domyślny. Ale też mi nieraz ciśnienie podniesie jak każdy facet chyba. Filipki a ty ze swoim może poprostu spróbuj szczerze porozmawiać, wytłumaczyć. My z moim M jak się nieraz popsztykamy to jak mu tak na spokojnie powiem co mi na sercu leży to zawsze dochodzimy do porozumienia. Przepis brzmi ciekawie ale my jutro jedziemy na obiadek do rodziców mojego męża bo nas teściowa zaprosiła:)

ja też ocieka. dobranoc

Dobra cena za taki zestaw. Ja już się nie mogę doczekać mojego wózeczka:)

jaki ten wózeczek?

k_sako to super że z dzidzią wszystko dobrze. My byliśmy na usg tydzień temu i nasz książe też jest ułożony główkowo :)

Ja to muszę się w końcu za to porządnie wziąść chociaż aż tak durzo do kupienia to nie mam. Muszę kupić przewijak, pościel, okrycie kąpielowe, pieluchy tetrowe, trochę ubranek, laktator, podgrzewacz do butelek, kosmetyki no i wózeczek i pewnie coś jeszcze się znajdzie....A jednak troszke się tego nazbierało:)

Jestem:) U mnie teraz też duchota taka że się spać nie da!!!! Masakra Dziewczynki czego wam jeszcze brakuje do wyprawki dla dzidzi?

Jaki tu spokój nananana, nic się nie dzieje nananana....

o widze ze jedna kafeterjanka się odnalazła

mc-dulka a jakie mebelki macie zamówione?

No ja też bym już chciała, żeby było po remoncie i posprzątać żeby było można wkońcu porządnie. Mebelki przywiozą nam w środe ale jeszcze w poniedziałek będę zamawiać łóżko piętrowe na allegro. O takie http://allegro.pl/show_item.php?item=1174334678 Jak już wszystkie meble złoży mężuś to też wypiore i poprasuje ubranka i poukładam w nowych mebelkach.

Co tak pouciekały wszystkie?? Wekkend już zaczęłyście??

Widzę, że temat chrztu na tapecie. U nas będzie jakieś 19 osób i robimy chrzciny w domu tak jak i za pierwszym razem. Za chrzciny ksiądz nam powiedział "co łaska", więc daliśmy 50 zł. Teraz pewnie też więcej nie damy bo uważamy że chrzciny powinny być nieodpłatne. Ale przecież trzeba kupić ubranko do chrztu, świece no i jedzenie picie. My pewnie tak jak poprzednio podamy jakieś ciepłe danie, tort, ciasta i różne sałatki, rybki, wedlinki i inne duperelki:) Ale niewiem kiedy będziemy chrzcić, chyba po nowym roku. Aneta faktycznie dziwna ta sytuacja ale to na życzenie twojej teściowej.

Ja już po zakupkach. Zakupiliśmy farbę (kolor jasny zielony-wiosna) bardzo mi się podoba i karnisz do pokoju chłopaków. Mieliśmy kupić jeszcze rolety ale nie pomierzyliśmy okien:) Kami ja w poniedziałek będę zamawiać boldera:) Normalnie duchota jest taka, że chce burze jakąś albo cuś... Też się zastanawiam co tam u zaszokowanej i u mamamisi bo też dawno się nie odzywała.

Hej dziewczynki, U mnie też bardzo ciepło ale nie upalnie raczej duszno. Wczoraj przyszły do mnie moje przyjaciółeczki na urodziny i muszę się pochwalić że dostałam super prezenty. Od jednej kolczyki i wisiorek do łańcuszka, od drugiej prostownice do włosów (moja stara mi się zepsuła) a od trzeciej to co sobie zamierzałam niedługo kupić czyli koszulę nocną i szlafrok, taki super komplecik z bawełny w kolorze szaro-fioletowym. Bardzo jestem zadowolona bo będę miała już do szpitala. A co do staników do karmienia to ja też nie mam jeszcze ani jednego. Muszę się zbierać bo za chwilę jadę po farbę do pokoju chłopaków:)

dziękuję wam kochane i na kawke i ciacho oczywiście zapraszam:)

Dzień dobry kochane!!! Ja już dawno wstałam:) Teraz piję kawke a zaraz będę się musiała wziąść za sprzątanie bo mam dzisiaj urodzinki i koło wieczorka będę miała gości na kawce. Asiulek super, że u dzidzi wszystko dobrze.