Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AgnieszkaW

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AgnieszkaW

  1. hej :) ja dzisiaj mialam w nocy chyba poraz pierwszy skurcze, tak mi sie wydaje, bo obudzil mnie porzadny bol brzucha, nie przechodzilo jak zmienialam pozycje, ale udalo mi sie jakos zasnac :/ ogolnie znowu mialam bolesna noc... ale nic sie nie rozkrecilo... maly spokojny... ewa- Kotlinka pisala, ze maly spokojny jej byl przed porodem bardzo i ze czula poddenerwowanie, wiec moze teraz na Ciebie kolej? :P ja tez sie wybieram dzis na spacer:) pozdrawiam
  2. Ilona- ja mam to samo, wtedy gdy brzuch twardy to w okolicach pepka mam jakby mi ktos szpile wbijal, albo kuł nozem... juz szukalam w necie co to, ale nie moge nic znalezc... amelee- ja tez mam nadzieje, ze ten moj cellulit na udach to wodny :D
  3. gwiazdeczka- lec do apteki po "tymianek i podbiał" lekarz mi powiedział, ze moge to brać jakby mnie bardzo mocno gardło bolało!
  4. hej :) melduje sie w 2 paku, choc moja kruszyna, dzisiaj bardziej ospala... snieg zawital i na zachod, ale taka chlapa ciapa.. u mnie noc i ranek z bolami podbrzusza jak na @ ja dzisiaj bylam na ostatnich zakupach dla malucha : kocyk do wozka, sudcorem, posciel i wypelnienie- okazalo sie, ze kurcze kupilismy niby porzadne babka w sklepie zachwalala a moja mama swoim wytrawnym okiem stwierdzila, ze posciel do d**** , bawelna nie taka i ogolnie wzory sie spiora:/ zalamalam sie..., przescieradelko fortte do lozeczka, wanienke duza, choc jedna juz mam, ale jedna pojedzie do tesciow i pieluchy bella happy 1, bo byla promocja na nie w rossmannie i kosztowaly 42 sztuki 18zł! u mnie we wroclawiu sliczny jarmark bozonarodzeniowy ( na ktorym pracowalam w tamtym roku) a ja sobie nawet winka grzanego nie moge sprobowac :( ale nie polecam nikomu prazonych kasztanow.. alez to bez smaku ;) mi pierwsza opuchlizna wyszla 9 pazdziernika, zdjelam wtedy piersionek zareczynowy :( hehe pamietam mine N.: zrywasz zareczyny? :D i taka jestem podpuchnieta do teraz.. woda stoi niestety.... ale ja mam problem z nerkami, wiec u mnie to winik tego... witaj IlonaK- masz ten sam termin co ja :) milego wieczorku :*
  5. a mi lekarz nie kazal powtarzac pod koniec ciazy badan na WR (kile) i antygen HBS (zoltaczka), powiedzial, ze nie jest to konieczne.. a wszedzie pisza, ze trzeba miec to badanie po 36tc zrobione... i nie wiem czy zrobic je na wlasna reke czy nie robic? ja mam caly brzuch w krotkich czarnych wloskach... kurde cos mi jezyk dretwieje i mrowi mnie od czasu do czasu :/ kurde moze to przez te pomarancze :(
  6. to dopisz sie do tabelki, skopiuj ja i wstaw tam dane o sobie :) test na paciorkowca (GBS) robi sie po 36tc, zeby zobaczyc, czy sie nie ma tej paskudne bakterii; jezeli Ci wyjdzie, ze sie ja ma to podaja przed porodem antybiotyk w szpitalu, zeby dzidzia sie nie zarazila i nie bylo przez to komplikacji.. wykonuje je albo lekarz prowadzacy albo samemu sie do laboratorium mikrobiologicznego zanosi :)
  7. Kotilnka- gratulacje :D no to kto nastepny? :P idzie wg tabelki czy jak? :D wlasnie podczytalam co pisala wczoraj... ze ma zly humor i maly leniwy juz 3 dzien... kurcze to to samo co ja mialam przez weekend... ale maly po wizycie w szpitalu sie rozruszal strasznie, wiec mu sie nie spieszy, albo szpital mu sie nie spodobal :P co do kreski to ja mam delikatna ja i nierowna :D za to mam cale czarne piersi jak u murzynki! serio.. i blizny, ktore mam po oparzeniu zrobily sie tez strasznie ciemne...
  8. witaj gwiazdeczka :) wiola sz.- alez nam robisz reklame :D i dobrze im wiecej nas tym lepiej :P Pampusia- Twoj syn sliczny, ale zdjecie jak jego siostra go tuli jest przeslodkie :) jeszcze raz gratulacje :) ogolnie ja mam 15kg na plusie :/ ale moje ostatnie obzarstwa gdzies musialy sie wkomponowac do wagi.. ciekawe jak dlugo bedzie mi schodzic ta waga, chyba bede musiala zaczac cwiczyc odrazu po porodzie :D na kolki ponoc dobre sa kropelki sab simplex, niedostepne w PL, ale mozna je sprowadzic z niemiec i czech, ponoc kolka ustepuje na wieki po nich..
  9. Ty to przynajmniej wiesz, ze masz skurcze... a ja oprocz objawow jak na @, wydaje mi sie, ze krew juz leci :D to zero.... ja nie wiem co to skurcz :/ a jak przegapie? Ja pierdziele...
  10. hej hej :) ja sie melduje jeszcze w 2 paku :) Pampusia- zazdroszcze porodu, chcialabym, zeby i moj tak wygladal... dzisiaj sie naczytalam, ze sa kobiety, ktore tych regularnych skurczy moga wogole nie czuc, ze zdarzaja sie takie, ktore przegapiaja porod i jada juz z pelnym rozwarciem! Witam nowe grudniowki :) u mnie cisza, moze lekkie bole jak na @, brzuch twardnieje czasem; humor juz mam lepszy, odwiedzila mnie psiapsiola no i slonko swieci :D, ale nie ruszam sie nigdzie z domu, bo mam oczy zapuchniete po wczorajszym placzu :( Bettinka- mamy ten sam wozek tylko, ze ja mam szary z zielonymi kolkami na tym szarym :D pozdrawiam Was wszystkie i zycze milego dnia :*
  11. hej hej :) melduje sie jeszcze w 2 paku ;D ja caly dzien bylam dzisiaj na uczelni, zeby sie troszke rozruszac... bylam tez na badaniach i wyszlo bialko w moczu :/ bylam takze u gina, ktory stwierdzil, ze babka na IP musiala sie pomylic :/ bo mam rozwarcie, ale gora na 2cm.... widac wody, sa czyste... na KTG oczywiscie skurczy brak :/ rychlego porodu mi nie wrozy... maly wg jego usg wazy 3300-3400g... jeju co USG to inaczej, ale w szpitalu miala babka lepszy sprzet... ogolnie sie wkurzylam, nakrzyczalam na mojego N. poklocilismy sie no i 3 h sobie chlipalam w pokoju... zly dzien mam dzisiaj... w poniedzialek znowu na KTG... pozatym nic mnie nie boli, wszystko ucichlo... napisze jak bede miala lepszy humor dobranoc...
  12. bettinka- a to jest zywa krew czy plamienie? Bo ja wczoraj na poczatku mialam zywa krew, a dzisiaj juz tylko plamilam i do konca czop wylazil... i ustalo... ponoc juz na tym etapie ciazy kazde badanie moze sie skonczyc takim wlasnie plamieniem... wyczytalam, ze 4cm o niczym nie swiadcza, ze porod tuz tuz... ehh... pewnie wytrwam jeszcze... mnie za to kluje w brzuchu, tak jakby mi ktos szpilki wbijal tak nad pepkiem...
  13. hej, hej melduje sie :) i nadal w 2paku :D brzuch i krzyze bolaly mnie tak strasznie w nocy, ze spac nie moglam :/ ja pierdziele co za bol, macica twarda, ale skurczy jako takich brak, bo bol przychodzil i odchodzil... a do tego ta lekarka chyba malego rozbujala, bo sie wiercil cala noc... nic juz z tego nie rozumiem :( wiec wkurzona poszlam na uczelnie, dlatego mnie nie bylo z rana :D od rana mam tylko lekkie pobolewanie w krzyzu i podbrzusza jak na @.. to jak to tak mnie masakralnie boli to co bedzie ze skurczami? Powiem Wam,ze jestem zawiedziona :P, ale moze poprostu musze jeszcze poczekac... Ja nie rozumiem dlaczego te bole nas lapia pod wieczor i w nocy a na dzien cichna... co do jechania na porodowke to wczoraj mi powiedziala ta lekarka z IP, ze jak odejda wody to mam wziac jeszcze prysznic i dopiero sie do nich zbierac.. chyba, ze sa zielone no to migiem... a jak skurcze beda same to maja byc co 5-7min i trwac 60sek i wtedy sie pojawic... Niania- gratuluje odwagi i determinacji :) Pasja- trzymaj sie tam w szpitalu!!!
  14. hej :) jestem jestem jeszcze w dwupaku :) Agawa- gratulacje :)) mam nadzieje, ze zbytnio Was nie zmartwilam i sorry za panike jaka tu zasialam.... no to szybko w skrocie co u mnie: wczoraj nie pojechalam na IP, bo maly sie rozruszal wieczorem, ale rano dzisiaj znowu milczenie no i tylko lekkie znaki dawal o sobie; pojechalam na uczelnie i kolezanki mnie namowily, zeby pojechac do szpitala i to sprawdzic, wiec sie wybralam; poszlam na IP i dostalam opiernicz od poloznej, ze co tak pozno jak ma sie takie watpliwosci; az mi lzy polecialy... ale w sumie miala racje, bo pozniej sa tragedie jak sie lekcewazy objawy, szybko sprawdzila tetno malucha- 156-169 tak oscylowalo... zmierzyla mi cisnienie, strasznie wysokie 149/88, ale niby wszystko ok... pozniej lekarka przyjela mnie na USG i w sumie zarabiste USG miala takie wyrazne, maly jest podobny do ojca, nic ze mnie nie ma, lekarka swietna, wszystko posprawdzala, przeplywy, ilosc wod plodowych, mozg, serce, lozysko itp... no i wyszlo, ze lozysko zwapnione stopnia II/III, ale dziala! Nastepnie KTG- zero skurczybykow :/ i pozniej badanie ginekologiczne na fotelu i tu zaskoczenie- wyjela mi resztke czopu sluzowego- wiedzialam, ze to to mi odchodzi we fragmentach no i zaczelam krwawic/plamic, rozwarcie jest juz na 4 cm... powiedziala, ze powinnam niedlugo urodzic, bo: a) maluch juz mniej ruchliwy, przygotowuje sie do wyjscia b) rozwarcie c) mam te bole krzyza i podbrzusza jak na @ d) twardnieje mi brzuch wogole towarzyszyly nam caly czas studentki poloznictwa, strasznie sympatyczne, ponoc jak sie rodzi i pozniej zostaje na oddziale to sie dostaje jedna studentke dla siebie i ona pomaga, opiekuje sie, mowi co i jak, ogolnie lata za Toba... jeszcze bardziej sie przekonalam do tego, ze jednak ten szpital co wybralam jest najlepszy! Bardzo szybko sie mna zajeli, niecale 2h i zdiagnozowana... takze czekam teraz na odplyniecie wod badz regularne skurcze, ktore u mnie objawiaja sie pobolewaniem jak na@ i bolem krzyza, bo nie koniecznie to musi byc takie jakby zacisnianie sie petli na brzuchu (tak kobiety opisuja skurcze)... i wlasnie teraz jak przeczytalam ostatni post Agawy- to ja mam te same objawy co ona :] pozdrawiam Was wszystkie :*
  15. no a ja mieszkam na ul. wyjazdowej w strone Siechnic :D ja jak najdalej od Dyrekcyjnej.. bylam tam u kolezanki we wrzesniu jak lezala na patologi ciazy.. brrr... okropny ten szpital,ale slyszalam, ze kadre maja wyszkolona :D w sumie ja na dyrekcyjna mam 7 min na piechote, ale zdecydowalam sie rodzic na klinikach na chaulbinskiego. Chodze prywatnie do dr Eliasa, on wlasnie na Dyrekcyjnej jest adiunktem, ale kazal mi sie trzymac od tego szpitala z daleka i powiedzial, ze na Chaulbinskiego jest dobrze, zapytal sie tylko czy mi studenci nie beda przeszkadzali :D no to szkoda, bo myslalam, ze moze sie spotkamy :P no, ale kto wie... musialas miec ukonczona szkole rodzenia, zeby Ci wbili w karte ciazy porod rodzinny czy jak? Musialas zaplacic? P.S. A wogole to Ty masz najblizej na Brochow... TAM DAJA ZZO, ale tylko jak sie zmiescisz z porodem miedzy 7 a 15, hehe jak to uslyszalam to padlam ze smiechu- maja tylko jednego anestezjologa, ktory w takich godz. akuratnie pracuje...
  16. hej :) u mnie noc okropnie, nie dosc, ze problem z zasnieciem, to znowu nie moglam spac ani na jednym boku ani na drugim; kosc krzyzowa mnie ciagnela i podbrzusze, zastanawiam sie dlaczego te objawy slabna w dzien i prawie wogole ich nie ma? mnie nie czysci, ale to moze przez to, ze ja dalej na zelazie jestem... ale uczucie jakby parcia na odbyt towarzyszy.... maly dalej spokojnie daje znac od czasu do czasu o sobie; zastanawia mnie to dlaczego czkawka nie liczy sie do ruchow, nie mowie, zeby liczyc kazde pykniecie, ale cala czkawke jako przejaw "zdrowia" malucha? no jestem ciekawa, ktora pierwsza sie rozpakuje z dwupakow :D moze jakies zaklady? :P Natalia- Ty tez jestes z Wroclawia? Juz wiesz gdzie chcesz rodzic? milego dnia :)
  17. explosive- ja bym sie hartowala i nie brala :D ja nie biore nic, wogole nie bralam nospy nawet na poczatku ciazy jak mnie tak mocno podbrzusze bolalo...
  18. moj tez wiecej spi... az dzisiaj normalnie znowu mialam czarny scenariusz przed oczami... juz mnie to bardziej stresuje niz porod... ja nie wiem czy on zbiera sily czy co... eh wolalam jak byl aktywny i przestawial mi zebra... mnie tez boli krzyz, a dzisiaj tak mnie zakulo i bolalo w podbrzuszu jakby pecherz plodowy pekal i tylko czekalam az poleca wody, bo takie jakies wrazenie rozrywania.... ale cisza.. ogolnie to jestem jakas bardziej poddenerwowana, dre sie na wszystkich, wszystko mnie drazni... ja wlasnie mialam dzisiaj takie uczucie, ze chce sie na kibelek i bol krzyza, ale jakos tak przeszlo wszystko....
  19. Pasja- no to super, jednak cos tam podjada maly szkrab :D u mnie tez tak wyszlo z USG, ze maly jakby w 1,5 tyg stracil ok 200g na wadze, ale teraz wiem, ze USG jednak sie myli o te 0,5kg do przodu i do tylu, pozatym ja widze, ze moj gin ma problemy, zeby objac caly brzuch malucha jak go mierzy.. u mnie tez cisza... czasami lekko podbrzusze zaboli i tyle... kurcze jak ja bym tak miala liczyc ruchy to chyba bym sie nie doliczyla :D, bo moj po jedzeniu ostatnio spi mocno... ale najlepszy byl dzisiaj moj N. : przysiadl sie do mojego brzucha i gada w najlepsze, dlaczego Ty moj kochany synku nie dajesz znac tatusiowi o sobie i naciska mi na brzuch, maly nic... cisza, ale po kolejnym nacisnieciu jak mu odpowiedzial noga :D to byl kopniecie- na miare Ronaldnio :D no i szalenstwo w brzuchu... i zauwazylam, ze moj maly bardzo lubi Reagge, ale to przez to, ze ja duzo slucham :) i tez sie budzi jak mama spiewa i falszuje :D ale fakt jest jeden- nie rusza sie juz tak czesto jak jeszcze tydzien temu..., ale chyba wazne, ze wogole ;] pozdrawiam Was :*
  20. hej :) mam na chwile dostep do neta :) kurcze, alez tu w Nysie sliczna pogoda, zaraz ide na spacer :) karo- a jaki ten Twoj maluch byl w brzuchu, ze teraz taki grzeczniutki w dzien? Ciekawa jestem czy te temperamenty w brzuszku sprawdzaja sie jak maluchy sa juz z nami :) mnie dzisiaj rano bolal strasznie brzuch jak na @... ale tak, ze czulam go o 7, 7.20, 7.36, 7.46 i tak do 9 co jakis czas, pozniej przeszedl.... czy to juz jakies skurcze? pozdrawiam i zycze milego weekendu :) :*
  21. wiola- moje gratulacje :)) kurcze maly geniusz rosnie :) zdradz mama, ktore nimi zostana po raz pierwszy jak wychowac takie zdolne dziecko? :) ja tez bym chciala zadzialac, ale moj sie cos boi; twierdzi, ze zrobi dziecku w glowie dziure :D Boze... moj N. naprawde ma fantazje... ja cgtva zaczna dzialania ok 1 grudnia jak do tej pory sie nic nie ruszy, bo kurcze mam pare spraw jeszcze do pozalatwiania..
  22. sluz pod koniec ciazy jest wodnisty, to ponoc norma, a wody mozna wykryc niby paskiem do badania pH (chyba z uczelni zapieprze jak bede :D), ale nie wiem czy to ma zasadowy odczyn czy kwasny te wody... chyba zasadowy, bo na logike biorac to podmywamy sie czyms z dodatkiem kwasu mlekowego :D hahahah.. nie no smiac mi sie chce... ja tez sie bardzo intensywnie wsluchuje nawet w najmniejszy bol w okolicach ponizej cyckow a powyzej ud :D ale u mnie z @ to bylo zawsze tak, ze bol promieniowal do ud, az czasami chodzic sie nie dalo...
  23. basienka- sprawdz mejla :) kurcze a ja dawno nie jadlam rosolku :( ostatnio caly czas mam ochote na ogorkowa :D, ktora moja mamus oczywiscie mi zrobila... dzisiaj mi zdradzila, ze jak mnie rodzila to poprosila swojego lekarza, zeby wywolal jej porod :/ i wiecie, ze to zrobil (pracowal w szpitalu), bo ona koniecznie mnie chciala juz miec przy sobie..... rodzila 10h- bole krzyzowe miala (hehe to za kare)...
  24. ok to i ja przesylam nr tel na mejla.. i ide wkoncu zjesc sniadanie :D bo od rana z laptopem w lozku; mozliwe, ze przez weekend mnie nie bedzie jak bede u mojego N. w miescie, takze sie nie martwcie:D jak sie nie odezwe do wieczora w poniedzialek tzn, ze cos jest na rzeczy :D
×