Marylka2406

Do jutra babeczki kolorowych snów

Ach powiedzcie mi dziołszki jak nazywają się te jogurty i serki smakowe bez tłuszczu i cukru i gdzie je kupujecie bo nie mogę ich znaleść, chyba ,że ślepa jestem

Ale się zasłodziłam oj oj. Słodkości dukanowskie działają, zwłaszcza nutella nie chce się tych zakazanych. chyba mnie zemdli ble

Zgadzam się Limerick 8 maja będzie miesiąc jak jestem na tej diecie w życiu tyle nie wytrwałam zawsze było najwyżej tydzień co prawda mam zastój ale cierpliwie czekam. Pewnie bilans będzie minus 5kg z 1 fazy, ale to chyba i tak dobrze. Muszę przyznać że połowa moich sił to właśnie Wy a druga to mąż.

Masełko wytrwaj chociaż 5 dni to będzie ok. Po 2-3 dniach ssanie w żołądku znika. Jak jesteś głodna to jedz, bo nie możesz być głodna na tym ta dieta polega. A jak będziesz po 1 fazie to naprzemienną możesz mieć nawet 1/1 łatwiej będzie ci wytrwać. Dieta nie jest zła, naprawdę można ją urozmaicić, dziewczyny co rusz zapodają jakiś przepis. Trzymam kciuki Kochana!!!!!!!!! Więcej wiary !!!!!!!!

Masełko, a ile będziesz 1 fazę prowadzić?

Aronia, Osa gratulacje spadków i powrotów do równowagi. Zazdroszczę bo u mnie dalej zastój

Piernik 6 jaj 3 łyżki mąki kuku 4łyżeczki słodzika ( ja dałam 5) 2 łyżeczki kakao 2 łyżeczki przyprawy do piernika 1 łyżeczka proszku do pieczenia Ubić białka, dodać słodzik, potem żółtka, mąkę, przyprawę, kakao i proszek. Wykładamy do tortownicy lub keksówki. Pieczemy pół godzinki w temp. 80 stopni. Jak się nie da kakaa i przyprawy to wyjdzie biszkopt - wtedy można dodać kilka kropel jakiegoś zapachu. Pięknie wyrasta i jest niesamowicie puchate

No jeśli testy wyszły negatywne i nie zapyliło to ok. Ja poradziłam z troski o ewentualne przyszłe dzidzi. Ale organizm koniecznie trzeba doprowadzić do prawidłowego funkcjonowania

Hej Hej Dziołszki Widzę że dołki zakopane i tak ma by. Do Proteinek co nie mają @ trochę mnie to martwi. Kochane idźcie do lekarza albo przynajmniej zróbcie sobie test ciążowy. Bo takie plamienia o których pisała Noska mogą też oznaczać implantację zapłodnionej komórki do macicy. Wiem to od lekarza. Jeśli to ciąża to z dietę trzeba skonsultować z lekarzem.

Ja też jaja zjadam całe i boję się o cholesterol, ale w przyszłym tygodniu zrobię sobie badania to się okaże. Masełko u mojego maluszka też wszystko naraz się zaczęło dobijał do 10 miesiąca i nic nie raczkował nie wstawał, aż zaczęłam się trochę martwić. A tu w ostatnim tygodniu wszystko na raz, raczkuje trochę śmiesznie staje na jedno kolano, a drugą nogą się odpycha. Teraz to myślę, że jak skończy roczek to będzie chodził. Oby te nasze pociechy dalej pięknie się rozwijały.

Dziewczynki dokształćcie mnie trochę : jak pieczecie ciasto to smarujecie blaszkę jakimś tłuszczem? I czy jak zjecie się te placuszki otrębowe to robicie sobie jeszcze naleśnika, bądź jecie ciasto - chodzi mi o te węglowodany żeby z nimi nie przesadzić.

Ja też jaja zjadam całe i boję się o cholesterol, ale w przyszłym tygodniu zrobię sobie badania to się okaże. Masełko u mojego maluszka też wszystko naraz się zaczęło dobijał do 10 miesiąca i nic nie raczkował nie wstawał, aż zaczęłam się trochę martwić. A tu w ostatnim tygodniu wszystko na raz, raczkuje trochę śmiesznie staje na jedno kolano, a drugą nogą się odpycha. Teraz to myślę, że jak skończy roczek to będzie chodził. Oby te nasze pociechy dalej pięknie się rozwijały.

Udanego spacerku , może bziku sobie przyniesiesz buźka papap

Czasem jak go zaczynam całować to nie mogę przestać i wtedy głośno protestuje. A co do alergii to na szczęście jako takiej wysypki nie mam , ale czuję się jak przy zatruciu ból głowy, wymioty. Dość uciążliwe to jest bo przeszkadza mi nawet zapach mydła, proszku do prania nie mówiąc już o perfumach.

No u mnie w ogródku jeszcze nie zakwitł, ale już są kwiatostany. Niestety z wąchaniem muszę uważać bo jestem bardzo wrażliwa na zapachy zwłaszcza te dość intensywne mam uczulenie.

Jest przecudny. Pierniczek wszystkie pluszaki sobie z szafki pościągał. Mówi mama i baba ale tata nie chce, choć mąż wytrwale go uczy hehe

Mąż przyniósł parę gałązek bzu i nie mogę się nawąchać, uwielbiam bez i konwalie. Siedzę i sobie wącham

No chyba że ktoś nie umie poprzestać na jednym ciasteczku (jaj ja), to lepiej niech nie je. Można przecież zrobić sobie jakieś dukanowskie słodkości i się najeść.

Bajeczko ta twoja bratowa to się nie doczeka bo na naszej dietce efektu jo-jo nie ma haha. Tobie będzie leciało w dół, a jej w górę.

Nataszka niestety owoców nie wolno. Dziewczyny jedzą dopiero w 3 fazie. Jak skończysz 1 fazę to później jest naprzemienna czyli same białka na przemian z białkami i warzywami i może to być 5/5 ja tak właśnie mam, ale jak ktoś nie daje rady to może być nawet 1/1. Z warzyw nie wolno jeść ziemniaków, fasoli, grochu, kukurydzy, groszku, karczochów, bobu, soczewicy, awokado, szparagi.

Dzięki Limerick radość była ogromna.

Hej Nataszka Herbatkę można zieloną, czerwoną, czarną, białą ostrożnie tylko z owocowymi, oczywiście słodzone słodzikiem. Ogólnie dużo pić wody, można też colę light. Ja jadałam na śniadanko jajecznicę z wędlinką, serki białe , rybki wędzone, tuńczyk w sosie własnym Na obiadek zawsze było mięsko kurczak pieczony lub gotowany, rybka pieczona w folii czy klopsiki. Na kolację wątróbka duszona lub coś z nabiału, bądź naleśniki z serem. Między posiłkami popijałam kefirki, maślanki, jogurty naturalne, mleko 0% Nabiał 0% tłuszczu Jak ładnie poprosisz to dziewczyny wyślą ci na maila przepisy, a mamy nawet na ciasta.

Masełko ja przed też dużo ważyłam 96kg a po 110. Ale do 24 roku życia ważyłam 60kg i bardzo chciałabym do tej wagi wrócić. Spokojnie zrzucisz te 20kg i 5 dni 1 fazy będzie wystarczająco. Są też testy aby to ustalić, ale o to pytaj się dziewczyn, bo ja ich nie robiłam. 1 maja mój maluszek samodzielnie staną sobie na nóżki w łóżeczku, mówię ci co za radość, ciebie też to czeka, chyba że już stoi?

Sorki 9 dni trwała, widzisz już nawet zapomniałam hehe