Filipinka_01

Kochane nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie ale ja o Was pamiętam. Dziś postanowiłam zajrzeć. Renatko po pierwsze bardzo Ci współczuję trzymaj się Kochana a z drugiej strony Gratuluje Maleństwa - pamiętaj oszczędza się :) Nasza Madziunia skończyła już 6 miesięcy jest ukochana, Filip też się fajnie zachowuje w stosunku do niej a pod koniec maja wracam do pracy :( Napiszę coś więcej jak będę miała czas. Pozdrawiam Was Kochane :)

rena443 - oj to ciążki okres widzę u Ciebie a do tego jeszcze nieciekawa pogoda tez pewnie dają Ci w kość. Mąż Ci pomaga bo u nas jak jestem na chorobowym to zauważyłam że mój mąż stracił cierpliwość do Filipa a ja z kolei mam jej więcej ale jestem przerażona jak będzie Madzia czy damy radę.

Wela12 - przede wszystkim gratuluję bo jeszcze nie miałam okazji :) Kochana ja tez na początku miałam plamienie i byłam w szpitalu 4 dni ale wszystko w porządku. Jeśli masz wizytę dopiero za 3 tygodnie to może jedź do szpitala. Ja mam termin na 29.10 wiec już jestem na ostatniej prostej. Aktualnie na etapie prania i prasowania ubranek dla naszej małej Madzi :) Rena współczuję choróbska, nasz Filip tez się uwstecznił z sikaniem jak było ciepło i ganiał z gołym tyłkiem po domu to nigdy nie miał wpadki, siku i kupa do nocnika a teraz jak zakładam majtki i dresy to w ogóle nie powie muszę go strasznie pilnować żeby się nie zsikał.

rena jest w Gminie projekt Unijny i przyjmują bo dostali pieniądze i rekrutacja trwa od 22.08, do 31.08 wiec muszę spróbować. Filip jest niestety chory i ma antybiotyk zawsze tak jest jak jestem w domu, bo nie wiem czy już pisałam jestem dziś 3 dzień na chorobowym :) na razie skończyłam z pracą przyjęli dziewczynę na moje zastępstwo w końcu leci 30 tydzień to już wystarczy. Tylko że strasznie gorąco i nic mi się nie chce robić a tu mamy pokój dla Filipa wyremontować.

Wella dzięki za info widzę że to nie takie łatwe - szkoda ale będę próbować może akurat by się udało Filip tak bardzo lubi bawić się z dziećmi :) Ty brałaś swoją Milenkę do przedszkola - jak się zachowywała wśród innych dzieci.

O pomyliłam mój login. Wella mam jeszcze do Ciebie pytanie w Dębowie przyjmują dzieci do przedszkola bo mają pieniądze unijne od 3 lat w szczególnych przypadkach dzieci co mają 2.5 roku - możesz mi podpowiedzieć co dla nich jest szczególnym przypadkiem - chciałabym wysłać Filipa ale nie wiem czy się nadaje.

kt85 no ja byłam na połówkowym i nie było widać chciała bym mieć córeczkę ale jak zapytamy Filipa co będziesz miał to mówi mały blat :) (czyt. brat) Ja też nie czuje się najlepiej a dziś mi jeszcze noga spuchła :( mi jeszcze 4 m-ce zostało a pogoda porażka wella Kochana co u Ciebie mam nadzieję ze już wszystko w porządku. pozdrawiam :)

wela12 Jejku Kochana co się stało tak bardzo mi przykro. Mam nadzieję że jeszcze się wszystko ułoży. Mimo tego że Cię nie znam wydaje mi się ze jesteś bardzo dobrym człowiekiem dlatego tak bardzo nie mogę tego zrozumieć :(

Tak forum znowu upadło :( Ja już chodzę do pracy od 30.04 jak na razie wszystko ok :) wizytę u lekarza mam za 2 tygodnie i to już USG połówkowe. Mam do Was pytanie bo nie mogę Filipa oduczyć pieluchy nie chce sikać za każdym razem osika się w majtki no nie ma mocnych. Jak mam go przekonać do nauki. Pomóżcie dziewczynki bo Wy już dawno pewnie po tym problemie.

kika79 - faktycznie łóżko fajnie może na allegro takie znajdę - przede wszystkim bezpieczne zastanawiałam się nad takim łóżkiem - auto a teraz już sama nie wiem???

Hej :) No jak się rozpisałam to jestem teraz jedynym użytkownikiem forum :):) Mam pytanie chcemy wyprowadzić Filipa z łóżka jakie łóżka kupowałyście swoim pociechom bo ja nie mam zielonego pojęcia. Dzięki za pomoc :)

Witam. Tak forum ożyło na wiosnę i oby tak zostało :) Ja jutro mam USG prenatalne trochę mam stresa bo od przyjęcia do szpitala kiedy miałam krwawienie nie miałam USG mam nadzieję ze wszystko ok Poza tym to mam straszny problem ze wzdęciami mimo ze wcale nie jem czegoś co im sprzyja. Macie na to jakiś problem, w sumie to chyba wzdęcia bo już sama nie wiem tak mnie kuje cały czas w boku - macie na to jakiś pomysł, bo strasznie mi to dokucza nie śpię po nocach :(:(:( Ok odezwę się jutro. Pozdrawiam :)

Renatko oj to straszne bardzo młody człowiek. Mój tata ma 71 i wydaje mi się że jest jeszcze młody i będzie jeszcze żył i żył. Życie jest po prostu okropne. Dziś u nas był klient z aktem zgonu żony która umarła mając 34 lata dwa tygodnie po śmierci córeczki która miała 5 lat. Strasznie przykre łzy same cisną się na oczy :( Będę trzymać kciuki

Renatko strasznie współczuję z powodu taty, choroba to strasznie przeżycie dla całej rodziny :( na pocieszenie mogę Ci tylko napisać że moja kuzynka żyje z rakiem już 7 lat, złośliwy ale bez przerzutów. ile Twój tato ma lat. Oglądałam Twoja zdjęcia na na dzieciaczki prześliczne a Milenka mała dama :) My tez korzystamy z zimy dziś byłam z Filipem na sankach godzinkę tylko że śnieg padał ale nie narzekał no i oczywiście spadł mi z sanek dwa razy ale też nie było płaczu :):):) wiec fajnie ze zima :)

Z okazji Świąt życzę Wszystkim mamusiom i ich pociechom zadowolenia z rodziny i wiele wytrwałości :) Wesołych Świąt :)

Renatko Gratuluję i masz parkę :) Pozazdrościć :):):)

Kochane Wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń i samych słonecznych chwil :) w gronie tych którzy Was kochają :)

Cześć A u mnie następne cholerstwo, Spóźniał mi się okres 18 dni myśleliśmy już że będzie dzidziuś, zrobiłam test - negatywny wiec następnego dnia wybrałam się do ginekologa i okazało się ze mam cystę na lewym jajniku :( dziś byłam jeszcze na jednym USG dla potwierdzenia i niestety cysta. Teraz jakieś tabletki na wywołanie okresu później tabletki antykoncepcyjne a jak nie pomorze to laparoskopia. Już się trochę boję ale cóż zawsze musi się mnie coś przyplątać :(:(:(

Wela Gratuluję super ze masz już Maleństwo przy sobie :) Jak będziesz miała czas to napisz coś więcej

Cześć Kochana Na wstępie przepraszam że się nie udzielam ale po prostu brak czasu - oczywiście czytam wszystko na bieżąco. Ja od poniedziałku mam urlop dwutygodniowy - tylko można mi pozazdrościć :/ :/ :/ Filipek chory od tamtej środy miał gorączkę wiec myśleliśmy że to na że to na zęby w czwartek byliśmy u lekarza i się okazało ze ma chore gardło nic nie jadł od soboty był trochę lepszy ale apetyt nie wrócił. Wczoraj wieczorem byliśmy u kontroli bo Filip miał zapisany antybiotyk i już wszystko z gardłem w porządku. A tu wieczorem dalej gorączka doktorka mówiła ze idą mu zęby rzędem. Teraz ma już wszystkie czwórki. Tak mi go szkoda bo jest strasznie osłabiony i nie wiem co mam zrobić z tym jedzeniem nawet na spaniu napije się dwa łyki mleka i odkręca głowę. Macie może jakieś rady. A tak poza tym to nic nowego. Filip coraz większy szaleje coraz więcej już po swojemu dyskutuje.

Mam pytanko. Zabieracie swoje dzieciaczki do Kościoła w niedziele bo my już pewnie ze 4 tygodnie ale zachowanie Filipa ma sobie wiele do życzenia :O :O

Wela gratuluję synka super sprawa będziesz miała parkę :) Nasz Filip tez urwis rozrabia ile wlezie a szczególnie z babcią gania wszędzie i to tam gdzie on chce a nie tam gdzie ktoś chce go prowadzić. Budzi się w nocy co najmniej jeden raz i jeszcze nigdy nie przespał całej nocy ale cóż poradzić ja nie narzekam bo wstaje do niego mąż i bardzo jestem mu wdzięczna :) Rena nie miałam okazji - Gratuluje ciąży i Ty pewnie tez być chciała synka.

A ceny faktycznie wysokie ale ja nie jem zbyt dużo więc ok i tak trzeba coś kupować w ogóle ostatnio to sklepy mają niezły biznes na tym podnoszeniu cen niektóre rzeczy co kupowałam np. miesiąc wcześniej zdrożały 50 % :(:(:(

Dzięki muszę to zrobić może w środę będę miała czas. Moja kierowniczka właśnie mówiła że te placuszki robiła a że mamy w pracy mikrofalę to można podgrzać. Ok spadam bo rano trzeba do pracy wstać. Pozdrawiam wszystkie mamusie. Dziś pierwszy dzień wiosny wiec już nasze dzieciaczki będą więcej czasu spędzać na świeżym powietrzu. :):):)

Rena Nie znam się na takich sprawach ale nasz Filip też ma mniej nasikane niż wcześniej. Nasze forum faktycznie ostatnio słabnie ale trzeba coś z tym zrobić. Rena jak dieta trzymasz się bo ja już z miesiąc czasu nie ważę się ale ubrania luźniejsze :):):) oby tak dalej. Nasz Filip za tydzień kończy roczek jak ten czas szybko leci nie mogę w to uwierzyć rok temu chodziłam jeszcze z Filipem w brzuszku a tu juz mały urwisek nam rośnie.