Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anisiia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Anisiia

    razem raźniej - odchudzanie

    Wakacje ... Oj jak ja bym chciała teraz wakacje ... :D Nio mam nadzieje ze nie padnie. Oliwka tzn wtedy akurat boczków nie miałam . Tylko ten salceson na brzuchu ... JAKI był taki został, nózki patyczki rece tak samo...Satanik ( proszę się nie śmiać) z D75 zmalał mi na C 75. Czyli piersi też wyszczuplały.. ale ten BRZUCHOOOL ! ;/ coś okropnego . Mam nadzieje że teraz tak nie będzie. Wtedy nie stosowalam zadnej diety, wiec nie wiem jak zgubiłam wtedy te kilosy . to było z dwa lata temu, przed wakacjami, ale oczywiśćie po wakacjach przybyło mi tyle ile zgubiłam .
  2. Anisiia

    razem raźniej - odchudzanie

    Witam :) co tam u was ? jak wam idzie ? Dzisiaj wstaje na wage a tu ... 56,00Kg :) hehe :D
  3. Anisiia

    razem raźniej - odchudzanie

    Siubasek czy ja wiem, do takiej wagi żeby ładnie wyglądać, nie za grubo, nie za chudo . Myśle o 47-49 Kg. Tylko obawiam się ze mój brzuchol dalej zostanie ! 2 lata temu schudłam do 50 ... Nogi miałam jak patyczki ... Ale brzuch .. No minimalnie go ubyło ... wrrr !
  4. Anisiia

    razem raźniej - odchudzanie

    Dziewczyna Harleyowca- mniej wiecej zeszło mi to z 2 miesiące z 64 do 56,7 , w pierwszym tyg spadło mi 3 kg . Pózniej róznie raz dwa raz półtora kg , teraz spada mi kilo na tydzień . :P Jem co chce, oprócz fast food i słodyczy :P .
  5. Anisiia

    razem raźniej - odchudzanie

    Hey ja chce dołaczyć do was ;* Mam 18 lat, nigdy nie byłam szczupła, zawsze wazylam 55 kg do wzrostu 160 . Mimo tego zawsze miałam i mam brzuch jak po ciaży taki spasiony i cellulit . wee :( . No ale przez ostatni rok razem z chłopakiem jedliśmy uwaga ... FRYTKI Z MAJONEZEM i to w pożadnych ilościach! Najlepsze ze okolo godz 22 -23 . Jak stanełam na wage to automatycznie zeza zrobiłam :D WAŻYŁAM JUŻ 64,5 ! MATKO MOJA ! Teraz już waże 59,5. A mój cel to 48-49 . jem 3-4 posiłki, różnie, zalezy od czasu . Robię 80 przysiadów i 150 półbrzuszków po obiedzie i tak samo na wieczór, czyli razem 300 brzuszków i 160 przysiadów dziennie . Czy to wystarczy ? Mieszkam na takim zadupiu, że nie mam dostepu na siłownie, basen. Pózno koncze lekcje i tez w tym jest problem . Jak myslicie tyle ćwiczen wystarczy ? Przez ten czas jadłam naśniadanie ciemne pieczywo z serkiem pomidorem itp. 2 snaidanie w szkole tak samo, na obiad to co jest w domu ale przez pół, oczywiscie nie mieszam ziemniaków z mięsem i przeważnie kolacji nie jem, ale jak już mam chrabke to zjem wafla ryzowego z serkiem i pomidorem. Czekam na wasze zdanie ! :* Pozdrawiam okrągłe laseczki ! :*
×