miki13

dziendobry:) w nocy spac nie moglam przez te wybory:(....ale wszystko dobrze sie skonczylo....uffff.....:) dobena-ja tez podobnie;cudow nie oczekuje ale niech wkoncu rzadzi PO:) anika-gratulacje dla Julki:) martita-super,ze jestes zadowolona i ze wszystko sie udalo:)czekam na zdjecia przystojniaka:) lapa-napisz jak u Ciebie jak powrocisz:) eva-ja uzywalam i tego i tego;ale na jakies powazne odparzenie dzialal mi tylko puder amerrka-biedny bobas:( a jak Piotrusowi pasuje i nie marudzi to najwidoczniej jest zadowolony jak sama widzisz:) ja jeszcze kaszle ale juz troche lepiej jest:)pogoda do bani moze jednak uda nam sie zaliczyc wyjscie:)

wiem,ze nie o tym temat dziewczynki......ale glosujcie w niedziele na wyborach kazdy glos sie liczy a ja niedlugo osiwieje caly czas ogladam te debaty i portkami trzese co to bedzie!!!!!!!??????????????

my juz po spacerach i pobytach w ogrodku.Tak sie cieszylam,ze dzisiaj chmury a jak doszlismy do parku to slonce zaczelo grzac:( Dzieci wypucowane usypiaja:)Mnie strasznie boli szyja na dodatek nie moge krecic glowa:( lapa-ja tylko moge zyczyc Wam jutro ladnej pogody i udanego chrztu:) dobena-no to Oskar coraz silniejszy:) amerrka-Bravo dla malego!! ja tez nie moge sluchac takich opowiesci bo rycze od razu i przykro mi i wogole.........:(zeby tylko wszystko bylo dobrze..... martita-zycze udanych zakupow jutrzejszych:)

ja pedze do parku:)do wieczora:)

a co do Twojej malej to mi sie wydaje,ze ona szybciej sobie poradzi-na zdjeciach widac ze silna dziewczynka....:)

mieszkalam tam 1.5 roku i studiowalam....pytam z ciekawosci:)

anika-pytanko,gdzie chodzisz na basen z Julka? a w ktorym miejscu mieszkasz jesli mozna wiedziec?

a......no wreszcie wlasnie przed chwila....moj maluch podniosl sie na raczkach i nozkach do raczkowania....wytrzymala ze 4 sekundy i padla:) no to jesczce chwile i bedzie zasuwac:)

anika-sto lat dla Julki!!!!:) czas szybko leci jak sie ma dzieci:)

tesciarka-ale masz wymiary tego basenu...uuu....czuje,ze bedzie frajda!!:):):) dobena-no to gratulacje dla przyjaciolki.....dobrze ze bobas zdrow:)

dziendobry:) U nas dzisiaj cieplo ale nie ma slonca i taka pogode lubie najbardziej:) wczoraj zabiegani caly dzien; juz rano poszlam na plac zabaw....tam Marcel dostal jakiegos szoku zaczal plakac jak dziewczynka jakas do niego podeszla, wsiadl w wozek zaryczany i kazal mi do domu jechac!!!!!!hola hola tyle wybierania i nic?nie zwracalam uwagi na jego fochy i po 25 minutach(dopiero) mu przeszlo.I juz sie ladnie bawil przez kolejne 2 h.Potem zakupy,ogrodek i.....wieczorem zaczelam kaszlec....wiec mam zapalenie oskrzeli-co wynika z moich obserwacji wlasnych....kupilam syrop,pije herbatki cieple z miodem i cytryna....boze oby mi minelo lada dzien bo ledwo bylismy przeziebieni i chyba nie do konca sie wyleczylam....oby na dzieci nie przeszlo:(:(:( anika-super,ze malej sie podobalo....ja tez bym z checia skorzystala ale nie mam jak niestety:(jak Lilka bedzie juz chodzic to wtedy jakos dam rade z dwojka na basenie moze:).... tesciarka-no to milego wypadu na miasto:) neri-nie mialam przyjemnosci.....ale gratulacje....:) eva-ja tez zrobilam malej ziemniaki z brokulami dzis....a tak wogole to chyba przez ta chorobe mi sie w glowie pomieszalo bo kazdemu zrobilam inny obiad:O malej ziemnika-Marcelowi makaron z sosem i miesem...a nam schabowe z ziemniakami i surowka......:) juz mam dosc ide chwile odpoczac martita-to ztcze Ci sil na ten ciezki tydzien....bo widze,ze ani na chwile nie spoczniesz:) monikaddd-ja tez chce miecDD:(:(:(....buuuu

oni zawsze wszystkim kaza czekac na konsultacje....a dopiero jak jakas tragedia sie wydarza to A&E

witam:) frugo-moze powinnas isc prywatnie do lekarza i to do jakiegos "prawdziwego" specjalisty.Przeciez to nie jest normalne u takiego dziecka;moze jakas cholerna bakteria sie przypaletala;tak czekac i sie denerwowac nie ma sensu chyba:(on sprawdzi zobaczy czy mala dobrze rosnie i dobrze wazy.....

witam:) skuuls1-dziecko minimum powinno miec 18 miesiecy wtedy kontroluje to i owo.mozna zauwazyc czy juz rozumie,ze sie zesikalo czy zrobilo kupe w pampersa i wtedy zaczac.Polecam ksiazke Giny Ford-"Jak nauczyc dziecko korzystac z nocniczka w 7 dni" cena okolo16 PLN.Naprawde dziala.Sprawdzilam na synku.I oczywiscie wpadek bylo potem milion....po 3 tygodniowym maratonie majtkowym(czasami 10 par majtek i spodenek wisialo na suszarce i nie mialam mu juz co zakladac!!!!!!) juz nigdy nie zesikal sie w majtki.Moj mial rowne 2 lata jak zaczelam go uczyc.Aha i konsekwencja najwazniejsza.....:)

achoj mamo zalotnika!:):):) agi27-ja podobnie 120 za pierwsza wizyte a za kazda nastepna 70....u takiego faceta na warren street ale gdzies sie przeniosl za londyn:) frugo-daj znac jak po wizycie u HV.mam nadzieje,ze cos wykombinowali:)

Witam:) ja ciezki dzien dzisiaj mialam.Glowa pekala mi od rana jakby ktos czolgiem sie ze mna zderzyl.Wogole sie nie wyspalam wiec zmeczenie jeszcze mnie dobilo.Marcel po poludniu padl chyba przez ta duchote i dopiero teraz usypia-o ile wogole usnie.......a ze mna troche lepiej. eva- no to maly Cie zaskoczyl:)a no i dobrze,ze mialas mily dzien:) martita-twoj maly silny widze jak juz chce siedziec:) monikaddd-nie martw sie nic skaza....Marcel mial skaze ponad 2 lata....i zadna to tragedia....bedzie ok:):):) a widze,ze rosnie maluch twoj jak na drozdzach:)

aha mama zalotnika-a kuku!!! bylam....w tych pubach zaraz maila skrobne do Ciebie:)

witam:) frugo-no nieszczescie ale oby bylo dobrze,moze cos poradza wkoncu.... onyx-no dzieci przy takich upadkach robiace sobie krzywde sa "slodkie",oczywiscie chodzi mi o jakies znosne uderzenia;no a te mylace kolana mnie rozlozyly:):):) lilowa- a Ty jak? udalo sie wynegocjowac jakies przyjazne dla Ciebie warunki???? weekend zlecial,az za szybko; czekam juz na wakacyjny wyjazd do PL bo jestem chyba na skraju wyczerpania.....jak stara baba-wszystko boli,szyja tragedia ledwo glowe przekrecam.chroniczne zmeczenie i chyba wszystko wyplukalam z organizmu tymi kawami:( dzisiaj na szczescie nie ma takiego upalu wiec wybieramy sie na spacer....nie wiem jak dojde do parku skoro wszystkie miesnie mnie bola.....buuuuuu.......

dobena-przeciez on ma alergie na mleko to czemu nie wiesz czy bedziesz mogla podawac mu juz obiadki?przeciez sa takie bez dodatku mleka:)a kaszki bezmleczne przeciez ma kazda firma:)to znaczy takie co robisz na mleku ktorego uzywasz ty.a tak z ciekawosci to jakie mleko mu dajesz skoro jest uczulony....bo ja nie wiem co tam w PL macie:)?

witam:) ja na nogach od....5!!!!!nie wiem o co chodzi ,jestem padnieta.Wczoraj bylismy na obiedzie w knajpie,troche zakupow:)sezon przecen rozpoczety!!!!!upal byl nieziemski....jak wracalismy Marcel padl w samochodzie o 18 i spal wlasnie do 5 rano.....z niekorzyscia dla mnie rzecz jasna:( martita-milego wypadu do fryzjera:)...ja tez sie wybieram ale dopiero 23 bo fryzjerka ma urlop:) u nas upal.....jak zwykle przeczekamy do popoludnia.... a i dziekuje za zyczenia w imieniu malej,ktora juz zaczela mowic mama (nieswiadomie oczywiscie) bo do tej pory bylo tylko tata lub dada:) dobena-no to niedlugo kaszki dla malego:)ciekawe czy bedzie smakoszem:)

witam:) mama zalotnika-mieszkam blisko a basen tez mam:) o srednicy jakiegos metra:) wiec we dwie sie mozemy pomiescic ale tylko na siedzaco!!!:):):) dobrze,ze wszystko ok....zatrzymam dla Was upal:) frugo-oby mala sie wykurowala....teraz to lato takie wlasnie jest....my tez wszyscy pare dni temu dopiero wydobrzelismy po przeziebieniach.....wszystkich nas rozlozylo. tenj skwar i zaduch mnie juz meczy.....okna otwarte a tu jak w piekarniku.Jutro wybieramy sie na zakupy mam wielka nadzieje,ze pare chmurek bedzie.....

chyba ja:)

frugo:)sorry

witam:) onyx-ja tez chcialabym byc jakims zwierzeciem....najlepiej leniwcem:)podobno jest tak leniwy,ze jak spadnie z galezi do wody,to pomimo tego, ze umie plywac-tonie bo nie chce mu sie ruszac:)ale piekne lenistwo:) frygo-jaki super ten Twoj pies:)piekny jest arvena-ja mialam takie bole.Lapalo mnie nagle w dole brzucha i kulo bardzo ale zaraz przechodzilo.nie wiem czemu do tej pory....ale nic mi nie bylo. u nas pogoda ok dobrze,ze nie ma upalu....zaraz uciekamy na dwor:)milego weekendu

dziendobry:) ja od 7 na nogach...spac mi sie chce niebywale:( jade po "podkaszarke" bo kosiarka sie nam zepsula a ogrod powoli zarasta i nic nie bedzie zaraz widac. lapa-jak dzieci nie masz to troszke odetchniesz z malym chociaz przez weekend....aha prosze o fotki obowiazkowo bo Wy jak zwykle "sie ogladacie" na naszej klasie a ja nie:)wiec czekam:) eva-ja tez kawka:)