Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

miki13

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez miki13

  1. ale skwar....jezu lewo zyje od 11 bylismy nad rzeka i na placu zabaw i nie da sie wytrzymac jest ze 30 stopni!!!!!!! dzis znowu zyjemy na pizzy bo przez te upaly nie chce mi sie nawet gotowac.... anika-ja np .jak Marcel mial juz 3 miesiace to okazjonalnie piwko wypilam ale on byl taki wielki ze chyba mu to nie przeszkadzalo:) a mala to taka delikatna mi sie wydawala i nigdy karmiac ja sie nie napilam....poza tym alkohol zmniejsza laktacje a ja mialam tak malo mleka ze staralam sie ciagnac ile moglam ze by ja jak najdluzej karmic....a Z marcelem to mialam takie cyce jak doda:) i mleko non stop plynelo rzeka....hehe....a teraz z mojego biustu nic juz nie zostalo....ale 2 dni temu skonczylam karmic mala cyckiem w nocy bo nic a nic nie plynelo...:( ale popisalam jakies to chyba niskladne:) ale wiadomo o co mi chodzi;)
  2. witam was mamy..... ja dzis nie pospalam ale pogoda piekna:) wiec checi tez mam ....zwijamy manele idziemy do lasu(niedaleko nas jest) ..... frugo-ja uzywam tego mleka SMA ale nie wiem o to chodzi?
  3. no jestem:) nikogo nie ma??????????? my cale popoludnie spedzilismy nad rzeka ,potem w parku na placu zabaw taki byl skwar ze lalo sie ze mnie jak z cebra.....Marcel tez caaaly mokry;samochodu nie kupilam:( dymil kurna a frajer francuz prze telefon zapewnial ze "everything is perfect"...)to jak go zobaczylam to myslalam ze mu perfect to moge w leb dac...przepraszam ale tak mnie zdenerwowal.... potem zamowilismy z Marcelem pizze i obzarlismy sie zdrowo po czym on padl do lozka....mala tez juz spi....a ja czekam na "meza"....i poce sie w tym domu okna pootwierane a i tak zaduch....uffff.....
  4. nie placz kochana-to sprobuj tak jak pisza,zeby pomeczyl sie w lozku i tam sam zasnal....postoj nad nim(chyba martita tak mowila)i potem moze niech sie sam tam polezy i padnie?moze podziala...... bo tak " raz w sianie raz w kukurydzy" to tez mu moze nie pasowac....usypia na raczkach a budzi sie w lozku i to szok dla niego....:)
  5. witam....jak zwykle wieczorem jest co czytac:) ja juz sie obzarlam....Marcelek tez i od razu usnal....mala tez spi.... a ja czekam na "meza".... Martita-zaloz tipsy czy tam zel do przedluzenia....to takie wygodne ja mam 10 lat prawie bez przerw tylko na porody zdjemowalam bo moglabym sobie albo komus krzywde zrobic;)....i po miesiacu od porodu zakladalam spowrotem....juz sobie nie wyobrazam zyc bez tak sie przyzwyczailam.... dobena a ty wyslalas mi zdjecia oskarka? a mam cie-nie dawaj dawaj
  6. zamowilismy z marcelem pizze i czekamy....bo baaaaaaaaaardzo zglodnielismy
  7. u nas jest taki skwar ze na placu zabaw pot sie ze mnie lal a bylam w krotkim rekawku i spodenkach....marcel tez caly mokry:) jak dla mnie za goraco
  8. 1,5 roku...no chyba ze masz rodzine do pomocy....bo ja tu jestem sama...i gdybym cofnac mogla czas troszke bym odczekala....ale jesli masz babki ciotki i rodzine to uwazam ze to najlepsza roznica tak do 2 lat...:)
  9. martita-ty tak czestawo wspominasz o 2 bobasie to moze niebawem sie postarasz?....czy moze juz sie starasz???????:):):):):)
  10. lomea...posprzatalas?ja juz koncze pomalu.... a ja glupia patrze na ten materac bo tez mi potrzebny,a mam inne wymiary lozka...
  11. frugo-kawal dobry....jakie piekne masz te dziewczyny!!!!!! no i synek tez:) ja juz posprzatalam.....jade kupic samochod (sobie)wieczorem pomimo tego,ze boje sie jezdzic w uk....ale nic wezme pare h z instrukt i moze pomoze:)
  12. nie.....odechcialo mi sie nawet sprzatac.... nie.....ale mnie wygielo.... jezu dobrze,ze nie mialam trojaczkow....albo czworaczkow nie.....
  13. ide zaczac sprzatac zajrze pozniej...wiec piszcie cos....pa
  14. dzieki wielkie....jak znajde tylko czas gdzies na weekendzie to zrobie.... nie wiem czy dotrwam taka mam juz ochote...mniam
  15. aaaaaa... no to daj przepis....pieke rzadko kiedy bardziej wole sie bawic w gotowanie ale musze sprobowac bo slinka mi cieknie...... no a ty skus sie na kawaleczek jak taka masz ochote przeciez pod noskiem stoi?....nie?.... wiem wiem cos czytam,ze sie pilnujesz ale taki malutki? jestem jak ten zly diabel chyba:)
  16. anecia-tak od samego rana juz mi gula na te drozdzowki zrobilas....tez chce..... lomea-widzisz...hehe ...mnie tez odkurzacz wola z szafy ale udaje,ze go nie slysze;) a
  17. dziendobry:) ja ledwo co spalam moze z 6 h....a mala juz pobudke o 6.30 zarzadzila..... dobrze ,ze pogoda sie zapowiada...a sprzatania to mam tyle ,ze wchodze do kuchni to od razu wychodze:)
  18. witam.... onyx-postaram sie czuc jak u siebie ale ciezko sie tak zaklimatyzowac jak wy tyle juz tu piszecie,no nic sprobuje:) czytalam wczesniejsze posty i tez sie zastanawialam nad twoja "zagadka"ale nic mi sie nie kojarzy niestety... frugo-no i gratulacje z powodu pieska.....to jest jednak najlepszy przyjaciel:) my po spacerze....w parku oczywiscie biegalam jak wariatka...a teraz ledwo co siedze....
  19. u mnie czas na pacer....do uslyszenia wieczorem....:)
×