Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

haaaaa haaaaa haaaaa haa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Alimenty na pelnoletniego

    Trolu osiągnęłaś sukces, ona stonowała wypowiedzi, dostrzegła w tej córce człowieka, nawet zastanowiła się dlaczego doszło do takiej sytuacji. Już nie obrabia jej na forum tyłka, już myśli jak rozwiązać problem. Widać światełko w tunelu, co do drugiej forumowiczki, zbyt łatwo podchwyciła rynsztokowy poziom, tu będziesz musiała jeszcze popracować, ale szans nie widzę.
  2. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

    a może Natalko właśnie powiedz jej prosto w oczy przy ojcu i na spokojnie jak Ty widzisz całą sytuację, jak się czujesz i co o Niej myślisz przez to, że tak a nie inaczej postępuje może takie rozcięcie tej sytuacji oczyści trochę wrzód?
  3. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

    Większość tak pisze, natomiast to Ty wybierasz, które wpisy Ci odpowiadają, jak czytasz tylko te złośliwe i niekonstruktywne, to już Twój wybór.
  4. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

    ok... Twoja pisownia poraża! Nie wiem jakiego poziomu są Twoi znajomi, ale po Twoich wpisach nie myślę, by odbiegali od tego poziomu "chamstwa". Co do jechania "po" Tobie, to akurat myślę, że Ty też chciałaś sobie po kimś pojechać, tylko widowni Ci zabrakło. Może po prostu ludzie potrafią sobie lepiej radzić z eksami i dziećmi partnerów niż Ty, dlatego zabrakło poklasku. Ty też cały czas omijasz sprawę swojego faceta, bo to jego powinny dotyczyć Twoje pretensje i szukasz winnych wśród innych, a cóż, nikt poza nim nie rozwiąże jego porypanych układów. Braw Ci bić nie będę, na pewno nie za ortografię, za stosunek do życia i odpowiedzialność za własne wybory - tym bardziej na brawa nie zasługujesz. Natomiast spokojnie mogę Tobie życzyć miłego dnia i zajęcia się czymś konstruktywnym i budującym, bo przebywanie na forum wyraźnie Ci nie służy. Może porozmawiaj ze swoim facetem, to chyba będzie bardziej owocne niż Twoje stękanie na kaffe... on nie powinien Ci ubliżać, powinien w końcu Cię wysłuchać, zrozumieć jak bardzo czujesz się niepewna i malutka w tym waszym związku.
  5. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

    Masz pretensje do całego świata, a właściwie jeżeli już to mogłabyś mieć tylko do swojego faceta! i do siebie! chyba frustracja całkiem odebrała Ci rozum, masz to na co się zgodziłaś, przestań udawać dobrą i miłą, bo przecież kawał z Ciebie zołzy, wykaż się zołzowatością w stosunku do swojego faceta, a nie do bezimiennych forumowiczek. My tu nie potrzebujemy Twojego gdybania i tej wiejskiej filozofii, zostaw to na swojego faceta!
  6. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

    Widzisz Gramka - współczujemy Ci, że tak żyjesz życiem tej jego eks, że tak bardzo cierpisz, że była i pewnie jest paskudna, że wykorzystywała Twojego skarbka. Och jak bardzo śledzisz jej losy - po co Ci to? A ona dobrze go wyuczyła jak wykorzystywać naiwniaków, czyli zabierać im to co mają, głupi nie był i czegoś od tej eks się nauczył. A Ty dlaczego płaczesz, przecież godzisz się na taką swoją rolę cioci kloci, z portfela Ci nie zabiera. Płacisz, bo chcesz, tylko po jaką cholerę? Myślałaś, że dzięki temu zostaniesz błogosławiona czy co?
  7. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    tupperware

    Też wchodzę, by poczytać - te zachwyty! te ochy! achy! a szynka obślizgła. Na szczęście nie dałam się nabrać na inne produkty.
  8. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

    Czy dziś będzie tu równie sympatycznie i rodzinnie jak ostatnio? :D
  9. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

    Tak, tak :D wrócisz, gdy połkniesz leki.
  10. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

    Proszę cię nie powołuj się na M, nie ośmieszaj się bardziej, emocjonalnie jesteś na krawędzi. Nie potrafisz dobierać sobie przyjaciół, za wrogów zaś uważasz wszystkich, którzy nie klaszczą, gdy ubierasz różowe koronki. Teraz jeszcze jakieś fantazje o "zboczkach". Biedactwo!
  11. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

    Pani POPIERAM chyba nie rozumie znaczenia tego zestawu wyrazów, bo inaczej nie pisałaby głupot o tępieniu zła koniecznego, które zwykle się toleruje lub chociaż udaje się, że nie istnieje.
  12. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

    Chodź tu biedaku, uspokój się, przytulę cię i pogłaskam po główce, mam nadzieję, że nie odgryziesz mi palców. :D
  13. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

    :D Zapomniałaś rano o tabletce? :D
  14. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

    Też myślę, że jej zaburzenia emocjonalne udzieliły się jej mężowi. Ale rodzina. Poziom klozetu i wojna o kasę. Wydziedziczajcie :D PS. Kobietki - bardzo proszę o odpowiedź, która jeszcze przy kolacji rozpamiętuje wpisy z kafeterii? I szuka fikcyjnych wrogów w realnym świecie?
  15. haaaaa haaaaa haaaaa haa

    Drugie żony a dzieci z poprzednich związków

    Złośliwością Edyta nic nie załatwisz, może właśnie Twoja postawa, udawana empatia, Twoje złośliwości, szukanie dziury w całym, przytykanie łatek (???), droczenie, podszczypywanie, wbijanie szpileczek i ten okropny napuszony ton tak wpływa na córki Twojego męża. Coś od Ciebie odstręcza, nie potrafię tego określić, ale może one też tak czują. W sumie powinnam Cię rozumieć, bo mamy podobną sytuację życiową, ale chyba lepiej sobie radzę i to bez wymuszonych pretensji.
×