tawułka

Hej wszystkim. I ja się z chęcią przyłącze. Dobry pomysł z tym topikiem.Zaczęłam dziś 18 tydzień.Na razie nie czuje jeszcze ruchów ale czekam na nie z nie cierpliwością .

No, a teraz za drugim razem,nawet nie wiem kiedy to się stało.Niespodzianka,zdziwienie-co,gdzie,jak?Dlatego podziwiam dziewczyny Waszą wytrwałość.Kate spotkamy się wszystkie 11-ego u ginekologa he he

No,a teraz za drugim razem,nawet nie wiem kiedy to się stało.Niespodzianka,zdziwienie-co,gdzie,jak?Dlatego podziwiam dziewczyny Waszą wytrwałość.Kate spotkamy się wszystkie 11-ego u ginekologa he he

Cześć dziewczyny.Pogoda dziś paskudna,zimno i deszczowo.U Was też tak?Na dodatek czuje się fatalnie,większość dnia przespałam.Nawet na spacer nie można wyjść.

karolkaa to prędzej będziesz coś wiedziała bo ja dopiero na godz 16 mam wizytę.Wiem,że napewno jestem w ciąży,chcę tylko żeby lekarz zobaczył czy wszystko z moją fasolką w porządku.

Witam i pozdrawiam.U mnie bez zmian.Narazie walcze z nudnościami.Karolkaa ja też dopiero 11 maja mam pierwszą wizytę u gina.Chciałabym już coś wiedzieć.

Widzę niestety,że topik podupadł.Dziewczyny tak się o dzieciątka starają,że nawet tu nie zaglądają.

Edka,dzięki za miłe słowa.Mąż się bardzo cieszy,tylko ja się zamartwiam.Mam w nim duże wsparcie,jest taki kochany.Powtarza mi,że wszystko się ułoży i będzie dobrze

Kate,witamy i zapraszamy.Niestety nie wiem jak to jest z tym testem przed @,ale skoro się pojawiły dwie kreseczki to jest już duża nadzieja.Po cichutku gratuluje

Ho ho ale tu pustki dzisiaj.Pogoda dziś była wspaniała to cały dzień na dworze spędziłam.Czułam się też dobrze i o dziwo nawet w ciągu dnia nie spałam!

Edka,u mnie będzie niewielka różnica między dziećmi.Chciałam wychować najpierw synka a za 6-10 lat mieć drugie dziecko.Jak widać życie płata nam figle.Widocznie tak miało być.Jestem pełna obaw,jak sobie dam radę.Wierzę jednak,że wszystko będzie dobrze.

Cześć dziewczyny.Dzisiaj troszkę późno do Was zaglądam.Miałam zakręcony dzień,ciągle bym tylko spała i spała!Jeszcze jakiegoś doła załapałam eh.Poszłabym już do lekarza,zobaczyć co i jak z maleństwem,ale wizytę mam dopiero 11 maja.Jestem taka niecierpliwa.

Niestety zaczynam mieć też już mdłości,a tego się obawiam.No i zgaga!W poprzedniej ciąży mało co mnie nie wykończyła eh.

Witam.Co tam u Was dziewczyny?Umówiłam się dzisiaj do mojego gina na 11 maja.Jestem ciągle śpiąca,kiedy tylko mogę to śpię.

Edka gratuluje.Anitia-bardzo to wszystko smutne,bądź dobrej myśli i nie poddawaj się

Hej dziewczyny.No wreszcie ktoś się pojawił.

Niestety u nas są duże kolejki,więc jak się teraz umówie to wizyta będzie za dwa,trzy tygodnie.

Ja już uciekam.Do jutra dziewczyny

Hej dziewczyny!Powtórzyłam dzisiaj test,dwie kreseczki ponownie.O matko!Jeszcze nie wierze

Hej dziewczyny.Ja już wiem,że jestem w ciąży.Zrobiłam przedwczoraj i dzisiaj test.Są dwie kreseczki.Termin wg wyliczeń lekarza na 29 grudnia.Ja natomiast licze dzien zapłodnienia.Więc 2 styczen.

Kamii-poduszka to dobry sposób.Można też podnieś pupę do góry,zrobić świece i pozostać chwilę w tej pozycji.

miało być wyszły

Witam dziewczyny.I ja z chęcią się do Was przyłącze.Chociaż się nie starałam to się postarałam.Jeszcze to do mnie nie dociera.Okres mi się spóźnia 4 dni.Miałam objawy,więc zrobiłam wczoraj test.Wyszy dwie kreseczki.Jutro rano powtórze test.

Uczę,powtarzam,mówię dzieciom nie dupa tylko pupa lub tyłek. Nie wiem jednak czy to ma sens,ponieważ sytuacja i ludzie uczą czegoś innego. Spaceruję z dziećmi,biegnie dziewczyna za dzieckiem i się drze: "Jak Ci zaraz dam w dupę!" Innym razem na spacerze...idzie kobieta też z dwójką dzieci i krzyczy do sąsiadki: "Co wypinasz tak dupę?!" Dzisiaj syn sąsiadki do moich dzieci: "Nie lubię Cię,zaraz dostaniesz w dupę" Grr...grr...grr... Aż mnie skręca w środku. Wszędzie dupa,dupa,dupa...! Co za rodzice!