witam...
miałam w tej ciąży nie zapisywac sie na zadnym forum, ale chyba w grupie latwiej przez to wszystko czasami przejsc :)
termin mamy na 23.07. - obecnie 28tc. i jest to nasza druga ciaża (pierwsza, bliźniacza - poród przewczesny w 23tc). Takze teraz mimo ze staram sie myslic pozytywnie (co nie zawsze wychodzi) ciesze sie kazdym dniem z moja córeczka w srodku.
Wybaczcie mi, jak bede pisac o czyms dziwnym, ale przebijac sie przez wasze ponad 230 stron postow... troche wizja wyczerpujaca :)
dziewczyny... spytam, bo chyba po to kazda tu pisze, czy ma ktoras z was zalozony szew na szyjke?
pozdrawiam i mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie w swoje szeregi :)