Jarosław

plywak A może to "kompot owsiano-morelowy" zadziałał tak że wypłukał Ci kamienie. A może tak jak u Matyldy, jak robiła kurację p-pasożytom to kamienie były, a bez niej to kamieni niet. Dobrze że chcesz robić następne oczyszczanie na jabłkach, podejrzewam że odgrywają kluczową rolę (sok z nich czy owoce). Ja jak pisałem wcześniej robię po trzech dniach na surowych i też nie mam kamieni. Ale i nie powinienem ich mieć, bo i z czego.

plywak Czy robiłeś oczyszczanie wątroby bez przygotowania jak zaleca chociażby Moritz ? Powiedz jak oczyszczałeś.

Lenna A wmasowywałaś w chore stawy olej arachidowy ?

starakość Ja też nie mogę bez mięcha, dlatego odpowiadają mi zasady żywienia Edgara.

starakość Jak robisz kiełki z gorczycy ? Z nasion na kiełki, używasz kiełkownicy ? Mam zamiar robić samemu, bo te z marketu nie wiem czym są podlewane, "pędzone", a i czasem na półce ich po prostu nie ma (raz widziałem jak skośnooki wszystko co było zgarnął do wózka na zakupy):(

Ze str. Henryka Różańskiego: Zwiększone wydalanie siarki z organizmu występuje podczas wysokich gorączek, w przebiegu chorób zakaźnych i nadczynności tarczycy. Aby nie nastąpił niedobór siarki w organizmie należy spożywać pokarmy bogate w cysteinę, cystynę i metioninę. Dużo siarczków, dwusiarczków, trójsiarczków, tioli i tiosulfinatów znajdziemy w czosnku, który gorąco polecam spożywać w różnych postaciach. Siarkę zawierają również jaja, mleko, mięso, fasola, ziemniaki, kapusta, cebula, szczypiorek, ryby, kakao, kalafior, kalarepa, rzepa, rzodkiew, brukselka. Bogate w siarczany są wody mineralne zdrojowe, np. Zuber, Solanka Gorzka Inowrocławska i Polanica. Produkty bogate w siarkę hamują rozwój objawów trądzikowych, łuszczycy, zmniejszają łojotok, działają przeciwbakteryjnie. Działają leczniczo w przypadku stanów zapalnych stawów, mięśni i tkanki łącznej właściwej. Aktywują procesy regeneracji. Ułatwiają procesy detoksykacji i eliminacji toksyn. Pobudzają wzrost włosów i paznokci. Zioła zawierające znaczne ilości siarki to: gorczyca, rukiew, owoc dzikiej róży, kozieradka, stulisz, czosnaczek, czosnek niedźwiedzi, chrzan, rzeżucha, borówka, krwawnik. Prawidłowe stężenie siarczanów we krwi wynosi 50-150 umol/l, tj. 0,5-1,5 mg%. Zbyt duże stężenie siarczanów w osoczu krwi przyczynia się do rozwoju kwasicy. Zatrzymanie siarki w organizmie spowodowane jest najczęściej niewydolnością nerek. gosia_! Jesteś jeszcze młoda to i Twój organizm inaczej działa. Możliwe że wydaliłaś wszystkie kamienie, ale zrób oczyszczanie za miesiąc.

Bermundo Mam filtr osmozy od początku czerwca tego roku. Sprawdzam pH wody testerem dla wody słodkiej i morskiej (skala pomiarowa co 0,5 czyli 4,5-5-5,5-itd.). Pierwszy pomiar zrobiłem na początku zainstalowania, wyniósł 8,5 pH teraz drugi pomiar 6,0 pH przy kranówie 7 pH. Nie dziwię się że spada bo przecież mineralizatory "oddają" coś co podnosi pH. Jak pisałem wcześniej filtr założyłem aby mieć wodę wolną od tego szajsu który w niej jest. Używam ją do kawy, herbaty, zup, gotowania ziemniaków, ryżu itp. Nie bawię się w szczegółowe badania, bo mi to nie potrzebne. Widzę że osmotyczna jest lepsza w porównaniu z tą co miałem wcześniej (filtr węglowy jakieś 30 lat) i to mi wystarcza. Piję wodę źródlaną, z butelki o pH 7,5. szmerek Tak, żelpady to elektrody samoprzylepne. Jeśli ma być na wątrobę to można przylepić jeden na brzuchu drugi na plecach i zadać program na pasożyty wątroby (oczywiście jak się ma Ribcaga czy inne urządzenie dające częstotliwość na pasożyty wątr.) Ja do Ribcaga nie kupowałem żadnych dodatków, bo wtedy jeszcze pan Jurek nie miał ich w ofercie. Żelpady kupiłem sobie osobno (na Allegro) i dostosowałem do Ribcaga, bo mnie nie chciało się trzymać końcówek-walców w dłoniach:) Po za tym mogę sobie przykleić gdzie chcę aby prądy przechodziły w danym obszarze. Ja więcej używam programów stymulujących, czy relaksujących niż na konkretną dolegliwość bo takowych nie mam:)I jakoś nie mogę powiedzieć co Ribcag "wyleczył". Wrotycz piję od bardzo dawna i to nie ma nic wspólnego z Ribcagiem. Nie raz podawałem link jak działa wrotycz i na co. A piję z przerwami bo jak mówił Edgar "nie można rozleniwiać organizmu bo zaprzestanie produkcji witamin" czy innych składników. kasik1974 Zapper nie jest niezbędny żeby oczyścić wątrobę. Ja robiłem bez zappera i kamienie powychodziły.

szmerek Jeśli jak piszesz chcesz Ribcaga na pasożyty wątroby to weź dodatkowo żelpady. Jeśli nie wiesz gdzie kupić akumularorek 9V to też weź. duffyyyy Syrop cola kupiłem w Auchanie. Myślę że trzeba szukać w dużych marketach, tam gdzie mieszkasz.

makler,MonaL Temat wody zgłębiam już od pół roku. Podnieść pH można poprzez dodanie Alkali czy innych substancji chem. na bazie wapnia czy potasu. Drugim sposobem jest elektroliza wody czyli "woda żywa"- alkaliczna i "woda martwa"- kwasowa. Uzyskać te wody można poprzez urządzenia (patrz linki maklera). Ale jak wiemy zmienia sie smak wody gdy ją potraktujemy Alkalą czy Litewskim urządzeniem PTV. Makler mówił że pił wodę z urządzenia filtrującego i alkalizującego ale jest drogie i faktycznie zabił mi ćwieka. Dziś nie miałem czasu zorientować się jaka jest cena pręta, jeśli tak jak pisze koło 2 tys. to muszę odłożyć decyzję co wybrać:) plywak ..... i nastepny ..."ćwiek" :) Opini trzeba szukać na obcojęzycznych forach. U nas to pewnie mała garstka ludzi może mieć te "urządzenia wielofunkcyjne":)

DeeJay No to sprawa przesądzona. Kupuję "Grander Belebungsstift" - znaczy pręt Grandera:)

DeeJay Mając do dyspozycji różne możliwości myślę o tym żeby mieć/pić wodę doskonałą. Ja rozumuję tak: woda z kranu poddana energetyzowaniu (płytka, karafa, pręt, magnes itp.) zmienia smak, ale azotany, fosforany, chlorki itd. nie znikną. Osmoza oczyszcza wodę z tej całej chemii (sole pierwiastków) i biologii (bakterie i inne żyjątka), ale traci smak i pH. Dlatego w osmozie po membranie woda podawana jest mineralizacji. Ja chcę zwiększyć pH poprzez dodanie związku wapnia i poprawić smak poprzez... (tego szukam). No i mam prośbę do Ciebie. Czy mógłbyś do szklanki wody dodać łyżeczkę sody oczyszczonej (woda zmieni smak) i "potraktować" ją prętem Grandera ? Ciekaw jestem czy pręt poradzi sobie ze zmianą smaku. Znalezione w necie: "Wasilij Kaszyrski z Centrum Bezpieczeństwa Fizjologicznego w Moskwie przez wiele lat tworzył płyty w geometryczne wzory - koła i owale, które jak mówi potrafią ładować się energią kosmiczną i wpływać na strukturę wody, a przez to także na jej pamięć. Sam wzór ma sakralne znaczenie, prowadzi nie tylko do przekazywania różnych rodzajów energii, ale także powoduje zmianę struktury wody. Twierdzi on, że dzięki temu złe cechy wody - np. te które powodują raka ulegają zniszczeniu. Większość fizyków wprawiło to w osłupienie, jednak to zjawisko daje się mierzyć - w wodzie pojawia się ładunek elektryczny." Mam film na którym to Kaszyrski wkłada swoje płytki do dużych pojemników z wodą.

DeeJay,makler Jak wiecie mam osmozę, ale nie ma z niej wody o wysokim pH. A z tego co wyczytałem woda od 8,0 pH ma właściwości lecznicze. Np. w szpitalach w Japonii pacjenci piją wodę tylko z urządzeń podnoszących pH. Cytat ze strony amerykańskiej: "W jednym z laboratorium stwierdzono, że najlepsze rezultaty w zmniejszaniu wykrzepiania zostały uzyskane przez picie 8 szklanek dziennie wody z mieszanką cytrynianu potasu i dwuwęglanu potasu. Wystarczy podnieść pH wody od 8,0 do 8,4. Minerały muszą być podejmowane z wody aby były skuteczne." Na forum niemieckim internauta pisał że: "ilość wapnia w wodzie po potraktowaniu prętem Grandera nie uległa zmianie" To tylko niektóre z informacji dlaczego tak mi zależy na wodzie alkalicznej. Ja od lat piłem i piję wodę źródlaną o jak największym pH. Pewnie że najlepsza była by pewnie źródlana Grandera, ale cóż, mieszkam gdzie mieszkam i muszę sam zadbać o to co piję.

matylda Makler dobrze radzi w spr. wyciskarki. A co do oczyszczania wątroby to bym nie patrzał na lokatorów, co ma wyjść poprzez oczyszczanie to wyjdzie. Zresztą jak widzisz po tym co makler wkleił nie wszyscy autorzy oczyszczania wątr. każą najpierw pozbyć się pasożytów. makler Dobrze że dałeś namiar na to co mam szukać w spr. wody. Wertowanie forum stało się pracochłonne :)

DeeJay Po zapoznaniu się z różnymi ofertami/metodami energetyzowania-przywracania pierwotnej struktury wody myślę że pręt Grandera jest najlepszym rozwiązaniem dla mnie. Poczytałem niemieckie fora takie jak to na którym jesteśmy i mam rozszerzony pogląd w temacie wody:) Twoja opinia też się przydała, dzięki. Wniosek mam taki: do wody z osmozy mogę dodać coś co podnosi pH, następnie prętem Grandera przywrócić smak przy okazji naenergetyzować ją. Wolę sam na nią oddziaływać niż mieć urządzenie które mi taką czy podobną wodę zrobi. Makler kiedyś pisał że pił z takiego urządzenia. Czyli już ktoś wpadł na ten pomysł, (masz może namiar na ten filtr) matylda Ja bym kupił tą tańszą wyciskarkę, jak się okaże że spełnia moje oczekiwania, używałbym ją póki nie padnie i następną kupił już porządną (droższą).

DeeJay Piszesz że "stosowałeś", dlaczego już nie stosujesz ? Z mojego rozeznania wynika że prętem najszybciej "naładujemy" wodę dobrymi wibracjami. Mi się marzy woda: 1. 8,5-9,00 pH 2. Smak źródlanej. 3. Strukturyzowana.

DeeJay Czy Ty masz pręt Grandera? (z naszych wypowiedzi nie pamiętam co kto ma na wodę) Jeśli tak, to czy stosujesz go na wodę z osmozy ? I z jakim skutkiem.

MonaL Jestem tu od strony 44 . Wiem że przeczytanie wszystkich moich wypowiedzi byłoby czasochłonne, dlatego odpowiem tak: Na dzień dzisiejszy raz w roku stosuję płukanie wątroby w/g Andreasa Moritza w celu sprawdzenia czy mam jakieś kamole w wątrobie. Nie oczyszczam wątroby okładami, stosuję je w celu stymulacji tak jak pisałem wcześniej. W zasadzie jestem tu bo nie chcę zatrzymywać dla siebie co robić by czuć sie dobrze a tak jest od bardzo dawna:)

MonaL Edgar na wątrobę zalecał okłady z oleju rycynowego. Okłady te miały na celu pomóc wątrobie, pęcherzykowi żółciowemu, jelitu grubemu w stymulacji ich pracy. Na forum "Żyj zdrowo" jest temat jak się robi taki okład. Moje zdanie jest takie że warto robić sobie taki okład od czasu do czasu choćby profilaktycznie (co też robię i jakoś nie mogę wydalić żadnego dorodnego kamienia). Podejrzewam że olej rycynowy działa w ten sposób że je po prostu rozmiękcza i organizm może się ich pozbyć. Ja znam i stosuję ten przepis od lat 15-stu.

papaja Jeśli Cię interesuje co ma do powiedzenia Edgar na temat diety w chorobach (z książki "Zdrowa dieta E.C.") daj znać. Jest coś w roździale "Zapalenie jelita grubego".

TWA - Towarzystwo Wzajemnej Asekuracji. Cóż, jesteśmy gatunkiem stadnym. Wszędzie będziemy tworzyć grupy. Dobrze że wróciłaś do naszej piaskownicy

To co, zabierasz zabawki i opuszczasz naszą piaskownicę ?

plywak Ja swój Stevit mam od bardzo dawna. Jak go kupowałem nie było takiego wyboru. Teraz nawet zauważyłem że skończyła się data ważności. Tak na oko z 300 tabletek została mi połowa. Jak go kupowałem nie był na allegro http://allegro.pl/stevit-300-tabletek-bio-promocja-i1739931351.html Kawy, herbaty cukrem nie słodzę od 20 lat. Za mój płaciłem 39,00 zł. to by znaczyło że staniał:) A co do wrotyczu to H.Różański mówi że działa lekko nasennie, (to zauważyłem), nie chce mi się wnikać jak działa w "doznaniach płciowych":)

Muszę skorygować moją wcześniejszą wypowiedź (pisaną szybko i byle jak):) RIBCAG jest generatorem prądów o różnym napięciu, natężeniu i częstotliwości. Tak więc posiadam "generator Ribcag".

janoity42 Daj sobie spokój z mieszanką Siemionowej. Stosój zalecenia Różańskiego co do dawki picia samego wrotycza. Ja piłem wrotycz na długo przed ukazaniem się książki "Szkoła zdrowia" i wiem że dawka Siemionowej może być za mała.

Czy chodzi Ci o membrane WATERPURE INC. ? Jeśli tak to myślę żebyś podał maila to odpowiem Po za forum, bo będziesz miał więcej pytań:)