Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jarosław

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jarosław

  1. Monał To raczej na pewno tak jest że źle pogryzione, nieprzeżute pokarmy nie mogą być strawione. Edgar mówił że trzeba długo przeżuwać pokarm:) Yogini również długo żują. Proces trawienia zaczyna się w jamie ustnej, a nie jak większość ludzi myśli że w żołądku:)
  2. DeeJay Ja już straciłem wiarę że andia chce pomóc tu na forum.
  3. Monal Jak wiesz ja jestem od około 10 lat na zaleceniach żywnościowych Edgara. I wiem że mi służą, i nie zmienie ich na nic innego. Wcześniej próbowałem różnych innych po parę miesięcy inną, i intuicyjnie Edgarowskie mi pasują do dziś. Być może Tobie się udało od razu trafić na tą właściwą i dlatego "wiesz" że nic Cię nie przekona do innej:) Wracając do Huny, to najtrudniejsze jest wytworzyć taki stan umysłu "wiary że tak jest". Można go porównać do wiary dziecka który wierzy w Świętego Mikołaja. Jest to ślepa wiara, nieracjonalna, ale właśnie taka musi być. Jest to jak wiesz jeden z czynników składających się na cały mechanizm działania Huny. Co do wyjazdu na Hawaje to też kiedyś chciałem tam pojechać :) Masz rację żeby jechać ze znajomością języka żeby się porozumieć. Fajnie by było trafić na wybuch wulkanu i pochodzić po lawie, z tym że bogini Pele ma swoje humory:) Książka Bradena warta przeczytania, żeby utwierdzić się w przekonaniu że obecna nauka porobiła odkrycia w dziedzinach które były kiedyś uznawane jako paranaukowe. Myślę że można najpierw przeczytać ją w necie z linku co zapodał janoity i wtedy podjąć decyzję. Ja nie kupię bo o tym wszystkim o czym pisze Braden wiem z innych źródeł.
  4. makler Dzięki za pamięć, ale "pacjentem" jest osoba 71 letnia, mająca kłopoty z kręgosłupem. Dlatego pytałem Tanaki co by polecił (z jego wpisów wynika że się zna na med. chińskiej) a mi się podobają ci skośnoocy gostkowie co tak powoli wykonują takie ćwiczenia, jakby tańczyli. Ale spoko, w youtubie ich namierzyłem, i "pacjent" powtarza co widzi na monitorze (przynajmniej mówi że ćwiczy:) )
  5. A u mnie będzie :) właśnie nastawiłem:) i biorę się do czytania Grega Bradena :) Monal, plywak Wpadłem na pomysł jak spożywać żółtka. Od jutra zrobię tak: do miski na warzywa wrzucę żółtka, olej - wymieszam. Coś a'la kręcenie majonezu, dodam surowe warzywka, wszystko razem wymieszam i gotowe :)
  6. plywak Ta dieta paleo to prawie jak Edgara :) Zajżyj na priv
  7. andia Napisałaś że nie znasz się na komputerach i to widać. Ponadto mam wrażenie że nie rozumiesz podstawowych pojęć z którymi się do ciebie zwracamy. Jeżeli napisałem że heinrich zajmuje się ustawianiem kręgosłupa to oznacza że jest osteopatą. U góry monitora jest wyszukiwarka gdzie wpisujemy wyrażenia których nie znamy, najczęściej wysyła ona do wikipedii która tłumaczy dane wyrażenie. Myślę że dobrze by było abyś się trochę "obtrzaskała" z komputerem. Ja będę wszystkie twoje wypowiedzi tutaj traktował "zgłoś do usunięcia" bo nie mogę czytać tego co piszesz.
  8. Coś mi się wydaje że andia się pogubiła. To jest wątek o oczyszczaniu wątroby a nie o lewatywie czy głodówkach. Dziś pierwszy raz zajżałem pod link kulturysty i niestety nie znalazłem tam nic o oczyszczaniu wątroby. Myślę że gdybyś poszła na wątki lewatywy czy głodówkowe i tam się reklamowała, ludzie by walili drzwiami i oknami do Ciebie.
  9. starakość Kulturysta chciał powiedzieć żeby się uczyła od "heinricha" jak bezinteresownie pomagać przez internet. Dla wyjaśnienia: "heinrich" to Polak mieszkający w Niemczech, stosujący masaże, ustawienia kręgosłupa, środki lecznicze zalecane przez Edgara Cayce. Dojeżdża do pacjentów do ich domów gdzie ich leczy. Ma tylu klientów że mu czasu dla siebie brakuje, ale potrafił na forum (co zalinkował kulturysta) pomagać innym. Wiem to bo rozmawiałem z nim telefonicznie nie raz.
  10. A wiecie, jak pierwszy raz się pojawiła Andia tutaj odruchowo ją "wysłałem" na forum reklamowe. Później pomyślałem sobie że może tu zawitała osoba z doświadczeniem, chcąca się bezinteresownie podzielić swą wiedzą tak jak "heinrich" z innego forum (papaja, makler wiedzą o kogo chodzi). A tu dzięki kulturyście taka "wpadka" z tą imprezką. Wracam do mojej pierwszej myśli: jeśli chcesz się tu reklamować to pomyliłaś adres.
  11. To suuuper :) matylda Płukanie wątroby zakończyłaś pomyślnie. Co zrobisz ze swoim je..... ? Jaki masz plan ?
  12. Ale w końcu wiesz jak uleczyć swoje je.... ?
  13. papaja To może wrócimy do tematu wody :):):)
  14. MonaL 3 dni... Nie wiem co napisać :):):) ...Nie da się ułożyć nowego światopoglądu w tak krótkim czasie (zmienić pojęcia w umyśle), a co dopiero mieć rezultaty działania Huny. Ten film który zapodałem o operacji w Pekinie traktuje o uzdrawianiu tu i teraz. Fajnie by było tego się nauczyć w trzy dni:):):) Dobrze kombinujesz, zabierz się do Huny wolniej i pomału uporządkujesz wszystkie wiadomości. A najlepiej wybrać jednego z propagatorów Huny i jego się trzymać:) P.S. Nie wiem czy nas zaraz nie pogonią z tąd :) za rozmowy o Hunie
  15. MonaL Rozumiem:)Dlatego wcześniej napisałem że miałem to szczęście że dzięki M.F.Longowi poznałem Hunę i zacząłem ją praktykować. Szczęściem było to że dawniej nie było tyle materiałów, książek, autorów przybliżających naukę Huny bo każdy to robi na swój sposób. I powstaje mętlik jak jest za dużo "danych". Zamęt w głowie też miałem, bo przecież tyle lat byłem uczony czegoś innego. Ale właśnie Long w swoich książkach pisze jak pracować ze swoim niższym Ja by zmienić swoje podejście do życia, poglądów itd. A i tak pewnego spojrzenia nie da się zmienić. Można jedynie wziąść to co pasuje z Huny, gdybyśmy urodzili się na Hawajach nie było by problemu całkowicie wyznawać jej zasady.
  16. janoity Ale przyznasz że artykuły ma ciekawie napisane. Specjalnie podałem tą stronę dla tych którzy chcą o niej poczytać. Wiesz dobrze że jest cała masa autorów piszących o Hunie. To że przy okazji robią dzięki niej kasiorkę to już osobny temat. Ja miałem to szczęście że poznałem Hunę dzięki Maxowi Freedom Longowi, i do dziś ją stosuję w każdym aspekcie życia. A swoją drogą jakoś późno żeś się ujawnił że znasz Hunę :)
  17. MonaL Z tym szybkim czytaniem i miłością do książek papierowych to tak jak ja, tylko że sam się nauczyłem szybkiego czytania w połowie lat siedemdziesiątych. Nawet myślałem że ze mną coś nie tak bo w szkole inaczej uczyli czytać. Ale przygody bosmana Nowickiego i Tomka o których pisał Alfred Szklarski... Można też zaglądnąć tutaj http://www.rozwojduchowy.net/artykuly-kategoria-5.html z tym że dobrze jest zacząć od części 11. Jest też nasz polski pisarz o którym przypomniał mi niedawno znajomy z innego forum, mianowicie Leszek Żądło http://www.ezosfera.pl/leszek/artykuly Masz rację żeby się kontrolować z tym pisaniem o Hunie:):):) ale musiałem, to silniejsze ode mnie:)
  18. Miałem na myśli "program przeciwpasożytniczy farmakologiczny, czy ziołowy"
  19. MonaL Pisałaś że zamówiłaś książki na temat Huny. Możesz powiedzieć jakie. bambuczea Jeśli masz zamiar kupić zappera tylko po to by zrobić oczyszczanie w/g Clark to kup najtańszy. Program p-pasożytom wystarczy by wydalić kamienie.
  20. matylda Piszesz o krwi w kale, ja nie jestem lekarzem ale w większości przypadków z tego co można wyczytać to pochodzi ona z jelita grubego, znaczy jakiejś rany na nim. Papaja pisała że sól gorzka może podrażniać jelito grube, mnie też się wydaje że tak może być. Dlatego bym nie robił czyszczenia nie mając innych organów w należytym zdrowiu. Papaja303, może wypowiedz się co myślisz, czy robiłaś płukanie wątroby gdy miałaś krew w kale ?
  21. plywak Kiedyś jak firmy wchodziły z produktami chińskimi w jednej z hurtowni kupiłem między innymi szampon przeciwłupieżowy dla osoby którą widziałem codziennie, i byłem zaskoczony jego działaniem. W porównaniu z tymi naszymi to kosmos. Zero łupieżu, piękne włosy, o wdzięczności osoby nie wspomnę:) Od tamtej pory nie trzeba mnie przekonywać do chińskich artykułów medycznych. Film ten miałem od dawna, metoda leczenia jest jeszcze starsza, nie tylko w Chinach. wszyscy Tak sobie kiedyś dumałem czemu nie ma ani jednego readingu Edgara na temat Candidy. Skoro jest ona w naszych jelitach od narodzin spełniając swoją funkcję w procesie trawienia itd. to czy w tamtych czasach nie następował jej przerost jak dziś, czy może Edgar mówił co robić aby pozbyć się dolegliwości spowodowanych przez Candidię lecz wtedy jeszcze nie nazwaną jak dziś. Doszedłem do wniosku że dając zalecenia czy to żywieniowe (wszystkim zgłaszającym się do niego o poradę żeby zachowywali równowagę 80/20) czy medykamenty, czy ćwiczenia fizyczne, chciał aby organizm sam uruchamiał swoje siły naprawcze. Co za tym idzie regulował populację candidy, czy poziom cholesterolu:)
  22. Znów to samo co kiedyś. Ten post wyżej to byłem Ja.
  23. papaja Tak, my ludzie zachodu jesteśmy nauczeni, co chińskie po bleee. Po prawdzie to wyroby przemysłowe doprowadziły do takiego myślenia, ale co do zdrowotności to Chińczycy dbają o jakość. Tanaka jak pamiętam pisał że dlatego, bo jak lek się nie sprawdzi to wytwórcę tegoż leku czeka więzienie czy obóz pracy:) starakość Bardzo dobry wniosek wyciągnołaś: przede wszystkim zasada 80/20 produktów zasadowych/kwasowych w/g tabeli, dalej patrzeć jakich produktów unikać bo są nie wskazane przy danej dolegliwości, dodać te które zawierają brakujące składniki i mamy "leczenie przez jedzenie" :) Myślę że do każdej diety można dodać elementy zasad żywienia Edgara, i zostanie osiągnięty pełen sukces :)
  24. Tak jak napisał plywak, 6 tys. lat doświadczeń :):):)
  25. MonaL Jeśli masz zapper Clark i w nim zapisane programy (rozumiem przez to że różne częstotliwości na różne patogeny) to dobrze bo jest lepszy niż ten w/g schematu z "Kuracji życia". Gdy ja ze 3 lata temu kupowałem Ribcaga, wybrałem go dlatego że ma najwięcej możliwości. Nie wiem jak jest teraz z zapperami, pewnie są jakieś super-hiper nowoczesne. Jeśli Twój się sprawdza, to nie wymieniaj na inny. W/g mnie ta jedna metoda to zasady żywieniowe Edgara:) i tak ją stosujesz :)(sądząc po Twoich wpisach) plywak Ten film pokazuje dzisiejszą Medycynę Chińską. Jest tam metoda leczenia o której mówi Huna http://www.dailymotion.com/video/xj01s8_gregg-braden-wylecz-wszystkie-choroby-w-3-minuty-cure-all-illnesses-in-3-minutes_tech?start=66#from=embediframe Dokładniej jedna z zasad Huny. papaja Chleb razowy jem tylko na śniadanie, z opiekacza, z masłem, w ilości 2-3 kromki i to nie codziennie. Myślę że taka ilość nikomu nie zaszkodzi. Wiesz dobrze że Edgar mówił że tylko pieczywo razowe, gracham czy pumpernikiel są pieczywami które zawierają najwięcej wit. z grupy B. Ale jak komuś nie służy jeść pieczywa nie musi, a wit.B można dostarczać org. z innych źródeł.
×