joker1979
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez joker1979
-
U mnie zdarzają się skoki ciśnienia, ale osobiście za często w ciągu dnia nie mierzę, bo z własnego doświadczenia wiem że niekiedy miałam wyższe wartości bo za bardzo myślałam o tym że zaraz będę je sprawdzała, Skoki ciśnienia zdarzają się sporadycznie.
-
U mnie zdarzają się skoki ciśnienia, ale osobiście za często w ciągu dnia nie mierzę, bo z własnego doświadczenia wiem że niekiedy miałam wyższe wartości bo za bardzo myślałam o tym że zaraz będę je sprawdzała, Skoki ciśnienia zdarzają się sporadycznie.
-
U mnie zdarzają się skoki ciśnienia, ale osobiście za często w ciągu dnia nie mierzę, bo z własnego doświadczenia wiem że niekiedy miałam wyższe wartości bo za bardzo myślałam o tym że zaraz będę je sprawdzała, Skoki ciśnienia zdarzają się sporadycznie.
-
Sylwia Ja od samego początku ciąży biorę DOPEGYT Jestem na 4 tabletkach dziennie ( 1rano, 2 w południe 3,4 na noc), czuję się dobrze ciśnienie mam Ok, a jak by się coś działo to mogę brać nawet do 8 tabletek dziennie. W pierwszej ciąży tez brałam te tabletki.
-
Ja niestety nie wiem dokładnie jakie mam wyniki, bo w Gliwicach po USG od razu kazano mi jechać do domku ( nie było jeszcze wyników z kwi), stwierdzono że jak coś to przyślą mi zawiadomienie pocztą, do dnia dzisiejszego nic nie dostałam a byłam w Gliwicach 19.04. Jak by było coś nie tak to na pewno by się do mnie odezwali, tak myślę.Następną wizytę mam w styczniu 2014r.
-
Przy pierwszej ciąży,gdy jeszcze miałam tarczycę, nie miałam problemów z kołataniem serca.
-
Zgadza się tak dużą dawkę mam ze względu na ciąże, wcześniej byłam na 175 i nie miałam tych kołatań. Przy takiej dużej dawce TSH nadal za wysokie bo 1,07. Na początku ciąży było o wiele łatwiej ustalić mi odpowiednią dawkę hormonów , żeby była bezpieczna dla dziecka i dla mnie. Teraz już stwierdzono że do porodu nie będą nic kombinować, a 2 tygodnie po porodzie mam zrobić badania i od razy będziemy dostosowywać dawkę, bo w przypadku karmienia piersią, za duża dawka jest niebezpieczna dla dziecka. Czy jest ktoś kto w czasie ciąży miała robiony marker TG, bo słyszałam że nie jest on wtedy wiarygodny.
-
Ja też teraz w ciąży mam ostatnio kołatania serca, lekarze mówią mi że to od dużej dawki hormonów które obecnie przyjmuję. Biorę codziennie 225. Na dzień dzisiejszy mam mieć dziewczynkę. A co do zakrzepów, to nikt tak do końca nie wie dlaczego mi się robią, podobno jak się ma żylaki to w ciąży jest to częsta przypadłość.
-
Witam Dawno się nic nie odzywałam, ale cały czas regularnie was czytam. U mnie różnie jak to w ciąży raz dobrze, raz źle. Miałam troszkę przejść związanych z zakrzepowym zapaleniem żył- straszyli mnie już natychmiastową cesarka- ale udało się -wysoka dawka heparyny rozpuściła zakrzepy w żyłach głębokich. Zaczynam finiszować!!! Termin mam na 04.06. Pozdrawiam
-
sylwia 25 U nas to wygląda podobnie, ja też co 4 tygodnie mam sprawdzany poziom hormonów, tylko że nie przez 20tygodni tylko przez całą ciąże. Ja na początku nie musiałam zmieniać dawki bo poziomy hormonów były dobre. Żeby wyniki były wiarygodne to jeżdżę do Gliwic,choć tam muszę mieć oczy dookoła głowy
-
monka :) Nie ja nie czekam na operację, w marcu minęły mi już 3 LATA!!!!! od kiedy pozbyłam się skorupiak który nieproszony zagościł w mojej szyi. Sylwia Obecnie moje ciśnienie nie może być wyższe niż 140/80, i na szczęście takie jest, choć zdaję sobie sprawę że teraz w III trymestrze może się podnosić. Jestem na tabletkach Dopegyt które są bezpieczne w ciąży.
-
monka;) Ja jestem w ciąży ale Gliwice cały czas chcą mnie widzieć, teraz jadę tam 19 kwietnia. Mimo tego że naprawdę trzeba uważać żeby nie wpaść na osoby po leczeniu-to moja endo uważa że to jest dla mnie najlepsze, a ja jej ufam.
-
Witam, wczoraj minęły 3 lata od kiedy pozbyłam się nieproszonego gościa w mojej tarczycy- skorupiak pokonany a ja za kilka miesięcy po raz drugi zostanę mamusią! Piszę to z myślą o wszystkich którzy są na początku tej walki- dacie radę, rak to nie wyrok!!! Pozdrawiam
-
Witam, wczoraj minęły 3 lata od kiedy pozbyłam się nieproszonego gościa w mojej tarczycy- skorupiak pokonany a ja za kilka miesięcy po raz drugi zostanę mamusią! Piszę to z myślą o wszystkich którzy są na początku tej walki- dacie radę, rak to nie wyrok!!! Pozdrawiam
-
Moja endo stwierdziła że na wiosnę poziom hormonów powinien się unormować obecnie mam 0,700. Koniec grudnia miałam 2,0142, a w lutym 3,7396.
-
Jaka cisza na forum
-
Moje TSH pomimo tego że jestem w ciąży ma być utrzymywane na poziomie 0,1-0,4. Na chwilę obecną bardzo ciężko jest osiągnąć pożądany poziom, choć na początku ciąży nie było z tym problemu . Zmiana dotyczy tylko tego że jednocześnie pod stałą kontrolą mam FT3 i FT4.
-
Witam wszystkich. Czytam was regularnie, ale nie zawsze mam chwilkę żeby coś odpisać... Jestem obecnie w 26tygodniu-czas szybko leci, brzuszek rośnie, a dzidzia kopie. Poziom hormonów u mnie dalej troszkę za wysoki pomimo dawki 225- na początku myślałam ze mi serce wyskoczy-ale teraz jest już OK. Moja endo mówi, że teraz powoli poziom hormonów powinien się wyrównywać, bo jak się skończy zima nasz organizm będzie miał inne zapotrzebowanie. Do tego jeszcze ta codzienna clexane- ze względu na zapalenie żył, ale ogólnie jest dobrze. Pozdrawiam
-
O proszę jakie postanowienia..... do czerwca jeszcze Ci Sylwia troszkę zostało, zatroszcz się o siebie. Nie za bardzo rozumiem problem z tym karmieniem piersią gdy się nie ma tarczycy....
-
Ceryla Jak miło przeczytać że nie tylko ja w zimę mam problem z TSH, na kolejnej wizycie po raz kolejny podniesiono mi dawkę -biorę już teraz 225!!!! Przez pierwsze dni serduszko chciało mi wyskoczyć z klatki piersiowej, ale dzisiaj jest już lepiej. Gdybym nie miała w wywiadzie tego co mam i miała bym tarczycę moje TSH było by OK, ale że tak nie jest to po raz kolejny mam większą dawkę.
-
Zadzwoniłam w końcu do Gliwic, upewnić się jak ma wyglądać moja piątkowa wizyta, i jak mam w moim stanie unikać osób po jodzie. Mam być oczywiście jak najwcześniej i zarejestrować się bez kolejki ( i już to widzę jak Ci wszyscy ludzie którzy czekają na rejestrację od 2 czy 4 w nocy będą tak niesamowicie mili i mnie przepuszczają), potem mam podejść do gabinetu a Panie dowiedzą się czy czy mogę bezpiecznie iść na pobranie krwi. Teraz to może się to udać, bo mam samego endokrynologa, ale ciekawa jestem jak to będzie w kwietniu, jak będę miała jeszcze onkologa, który wcześniej robi USG, i prawie cały czas trzeba być pod drzwiami w oczekiwaniu na wizytę. Jestem dobrej myśli, na pewno nie jestem jedyną osobą która musi w takim stanie przez to przechodzić. Choć nie powiem martwię się troszkę.
-
Zadzwoniłam w końcu do Gliwic, upewnić się jak ma wyglądać moja piątkowa wizyta, i jak mam w moim stanie unikać osób po jodzie. Mam być oczywiście jak najwcześniej i zarejestrować się bez kolejki ( i już to widzę jak Ci wszyscy ludzie którzy czekają na rejestrację od 2 czy 4 w nocy będą tak niesamowicie mili i mnie przepuszczają), potem mam podejść do gabinetu a Panie dowiedzą się czy czy mogę bezpiecznie iść na pobranie krwi. Teraz to może się to udać, bo mam samego endokrynologa, ale ciekawa jestem jak to będzie w kwietniu, jak będę miała jeszcze onkologa, który wcześniej robi USG, i prawie cały czas trzeba być pod drzwiami w oczekiwaniu na wizytę. Jestem dobrej myśli, na pewno nie jestem jedyną osobą która musi w takim stanie przez to przechodzić.
-
Milenaaa73 Ja zdecydowała bym się raczej na prywatną biopsję, wtedy niepewność trwa tydzień.
-
Anioszka Dla wszystkich, ta diagnoza to jest jak grom z jasnego nieba. W jednej chwili nasze życie zostało przewartościowane i na pewno już nigdy nie będzie takie same. Bo każdy już potem na świat patrzy innymi oczami. To że się boisz i jest Ci ciężko to jest normalne. Każdy się boi, ja też się strasznie bałam. Pierwszy wieczór, jak otrzymałam wynik biopsji i skontaktowałam się z endo- cały przepłakałam, ale następnego dnia wzięłam się w garść i zaczęłam walczyć. Jest nas tu wielu którzy daliśmy radę- Ty też dasz, masz nas i kochającą-wspierającą rodzinkę. Jestem z Tobą
-
Też po jodzie zatrzymała mi się miesiączka i brałam środki farmakologiczne na wywołanie. Kilka następnych miesiączek też było nieregularnych.