na imię mi Hania
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez na imię mi Hania
-
listy miłosne - wow. ja mam dwa przyjacielskie, jeszcze za czasów studiów, od dwóch różnych panów. że niby "coś tam do ciebie czuję, ale nie powiem tego wprost". Piękne, długaśne, zamknięte pod kluczem:-)
-
1. skąd się wzieęo skojarzenie Twojego zakochania z moimi urodzinami? 2. gdzie się poznaje kandydata/kandydatkę na druga połówkę? - tylko nie pisz, że w monopolowym.
-
wyrzucone czy schowane?:-)
-
Grzesiu, przypomniało mi się: nie odpowiedziałeś na moje 2 pytania z początku dnia dzisiejszego (wczorajszego)... Mijamy się to jak piosenka na płytę ze ślubu... cała historia...
-
oj, Blanka, czyżbym widziała w Twojej wypowiedzi coś, czego wcześniej nie było? Fajnie, wszyscy się zakochamy:-) Może topic o szczęśliwej miłosci pomoże:-)
-
widzę, że otwierasz się. Świetnie.
-
ma Ci się, Grzesiu, na życie:-)
-
Blanka, teraz to mnie nic nie ruszy, przed oczami mam te czerwone kombinezony, oliwkę na ciele, gołe tyłki... bleeee.
-
Blanka, kręcą Cie takie obcisłe gatki jak w satisfaction????????
-
a ja słucham mojego lubianego utworku http://www.youtube.com/watch?v=FlpCsojBufQ Grzegorz śpiewa na całe gardło u2, a ja to. Blanka, a co tam - jakieś męskie fajne ciałko, w podobnych gustujemy, byle bez koronkowych majteczek.
-
chyba podzieli, nie słyszałem nigdy o facecie co by miał penisów jak dredów na głowie - wybrażasz sobie, jak problem miałby chłopina? zawsze któryś byłby niezaspokojony:-)
-
Blanka, to ja poproszę o trochę podniet dla mojej osoby. Grzegorz pewnie zna ciało tej pani na pamięć.
-
Blanka napisała, że już się nakąpała wspólnie:-)
-
bajki, że 13 sanktuariów, bo niby podzielili na tyle częsci?
-
znowu schodzimy na przyjemne grzeszne tematy...
-
Ksiądz jest jak urząd skarbowy, trzeba go podejść. moja ś.p. koelżanka wezwana na spowiedz do US w sprawie niepłącenia podatku poszła jesienią w japonkach i powiedziała, ze nie ma na buty, a padał wtedy deszcz... zamknęli sprawę.
-
do bombki to mi daleko:-) ale jakoś żyję z tym ponad 18 lat, wiec się da.
-
nie ma miłości do bliźniego, chyba ze za pieniądze. u mnie w parafii też co łaska nie mniej niż... a kosciół budują 20 lat i jeszcze sie chodzi po glinie.
-
Blanka ta z brzuchem ma łatwiej, bo nie musi chodzić do poradni rodzinnej. w tym życiu na pewno lepiej być dobrym człowiekiem niż przykładnym katolikiem.
-
Blanka, opowiem coś: koleżanka miała byc chrzestną. nie chodzi do koscioła, księdzu się to nie podobało, ale jak mu powiedziała, jakie przykładne życie prowadzi, to zmienił zdanie. chrzczono dzieci 6 i 3 lata, ksiądz na to, że za późno. nie wiedział, że to były dzieci miesiac po adopcji... Głupio mu się zrobiło... a mój ksiądz jest na porządku dziennym z grzechami życia ludzi w XXI wieku... mawia, ze nie kupuje się kota w worku (hehe) i to normalne, że jak przylecą bociany, to się ludziom spieszy do ołtarza.
-
a czy można przepraszać za miłość niezależną od nas? dzięki za to wygodne ubranie:-) Będę robić to, czego mi wcześniej zakazywano.
-
w Łagiewnikach łódzkich jest taka parafia, że tam chrzczą wszystkie dzieci - bez papierka o ślubie rodziców. Mądry ksiądz wie, że dziecko nie może płacić za "będy" (czyt. decyzje) rodziców. Rozumiem, że chodzi o wychowanie dziecka w wierze, ajką sie wyznaje, ajak rodzice grzeszą, to nie są wzorem do naśladowania - wg koscioła.
-
Blanka, a ja myslam, że dla kościoła ślub cywilny to jak brak ślubu. wypindrzyć się, czyli co? pończochy założyć? hehe... jadę zwiedzać, nie założę obcasów, o nie!
-
Hanuś kup sobie japonki są zajefajne ,a co to pisałaś skądś znam tyle że z rodzaju żeńskiego - mam japonki. Widziałam fajne sandałki płaskie, zero obcasa - i NIKT mi nie będzie mówi, że przy moim wzroście to niedozwolone, mam to gdzieś:-) czy to znaczy, że to Ty byłeś w związku tą stroną zdecydowaną? nie chcę powiedzieć, że decydującą, bo u mnie to inaczej wygladało. Ja myśałam, ale podporządkowywałam się.
-
Blanka, ale posiadanie dziecka bez ślubu nie jest grzechem. Mogłabyś iść do spowiedzi, z seksu też rozgrzeszają:-) żyłabyś tak, jak panna.