Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

na imię mi Hania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez na imię mi Hania

  1. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    Bo pewnie faceci to sa tacy wylewni ze wiesz wszystko o co im chodzi. - Blanka, znam wylewnych, ale niewielu, badzo niewielu. A z mężczyznami podobno trzeba kawę na ławę, bez zbędnych komplikacji, domysłów. czyli tak jak piszesz - rozmowa, rozmowa, rozmowa. Dla mnie ta rozmowa OK:-)
  2. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    Nigdy nie wiadomo, na jaką kobiete się trafi - czy na tę z tradycjami czy na tę akceptujacą możliwość równouprawnienia (czyli partnerstwo, jak kto woli). A trzecia grupa (zapewne liczna) to mieszana - w zależności od potrzeb.
  3. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    Jak nie dziękują - to co? oznacza to, że to dla nich normalne. No chyba że na Twój widok "języka w gębie zapominają" i potrafią się jedynie uśmiechnąć, to już inna bajka:-)
  4. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    Oh my god, to podobnie tak jak z tym-ze jak kobieta mowi nie to oznacza tak... Brrrrrrrrrrr... - no właśnie, wszystko zależy od nastroju, od człowieka (kobiety w tym przypadku). Jak widać mężczyźni nie mają łatwo z rozszyfrowaniem, co kobieta chce przekazać. Myślę, że niektórym paniom jest wygodniej skorzystać z mozliwości "bycia księżniczką" niż np. spróbować zagadać do faceta i ponieść porażkę w przypadku braku zainteresowania z jego strony.
  5. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    no ale usmiech kobiety do mnie dla mnie nic nie znaczy dlatego ze moze poprostu miec dobry humor itp więc na mnie to nie zadziała napewno - nic to może za mało powiedziane. Może się uśmiecha, bo jest uprzejma? Jak mi facet otwiera drzwi, to też się uśmiecham. Bez podtekstów.
  6. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    Blanka, bliźnąt nie pilnowałam, ale jak by mi się "przytrafiły", to bym się niezmiernie cieszyła.
  7. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    Ja myślę, że to zależy od ludzi. Dla kobiety wygodne jest zrzucanie winy na faceta: "skoro nie zagadał, to nie był zainteresowany", bo przez wieki kobietę uczoną być uległą, posłuszną i wiele osób żyje w takim przekonaniu do dziś. że niby nie wypada.
  8. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    dlaczego panuje przekonanie ze jak kobieta usmiechnie sie do faceta to zaraz oznacza to ze chce aby on do niej podszedł i zagadał - może wynika to z przekonania, że mężczyzna jest zdobywcą, a kobieta powinna czekać, ew. dawać mu jakieś delikatne znaki, by się nie narzucać? Mimo gadek o równouprawnieniu...
  9. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    e, tam, olewany, no co Ty? Przedział wiekowy jak u nas:-)
  10. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    Cream, słucham właśnie piosenki z Twojej stopki.
  11. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    cream - cześć. Byłeś tu na początku maja, poszedłeś, bo czułeś się niezauważany, pamiętam. Co porabiasz?
  12. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    A co do tych spotkan to uwazalam zawsze ze jak ma sie znalezc facet to sam sie znajdzie - prawda; co na kogo czeka, to go nie ominie. Od dzisiaj przez najbliższe 3 tygodnie mam na wychowaniu 2 psy... Blanka, to gorsze niż bliżnięta do pilnowania. Jeden zazdrosny o drugiego, pół osiedla słyszy, jak się z nimi wychodzi.Niby dwa aniołki, ale osobno, bo razem jak są, to demony w nie wstępują.
  13. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    Cały czas przeglądam mapę Krakowa. Jak mnie wyganiacie z domu, to sobie pójdę, ale chcę wrócić:-)
  14. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    ale odpowiedziałaś, a wg mnie to wymaga nieco odwagi. Z dzieckiem to chyba łatwiej nad wodę niż chodzić po górach, prawda?
  15. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    Mnie to nie byłoby stać na taką śmiałość, żeby ogłosić się:-) Chociaż znam ludzi, którzy poznali się przez środki e-przekazu i już są po ślubie, z różnym efektem, ale to raczej nie zależy od sopsobu poznania się tylko od ludzi po prostu.
  16. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    nie boisz się tych brudów z powodzi? No chyba że będziecie gdzieś z dala od ujścia rzek.
  17. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    Blanka, a gdzie poznaliście się z mężem? - jeśli to nie jest infrmacja tajna bądź poufna:-)
  18. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    jak dla mnie to dzisiaj było decydowanie za gorąco. Nie mam żadnej wody w pobliżu, najbliższa w mieście Łodzi.
  19. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    cześć, Blanka. Wróciłam. To tak jak "wyszłam za mąż, zaraz wracam". Tak sobie analizowałam dzisiaj nasze wczorajsze rozmowy i naszło mnie z tymi kąpielami:-)
  20. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    A, już wiem, czego zapomniałam: chodziło mi o skojarzenie zakochania z moimi urodzinami:-)
  21. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    Jakby co - już jestem:-)
  22. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    cześć i czołem:-) Ja tylko na chwilę, bo wychodzę na wieczór (ale liczę na to, że wcześnie wrócę i Was tutaj zastanę). Grzesiu, pomocy! Znalazłam kilka miejsc noclegowych, jedno nawet wstępnie zarezewowałam, chyba odwiedzę Wawel już w czerwcu:-) Stresa mam jak nie wiem co, bo przez całe życie nie wyjechałam sama dalej niż do stolicy, więc nie wiem, czy sobie z tym wszystkim poradzę... sierota ze mnie... Czy 200m od wzgórza wawelskiego to dobrze? Acha, pokój pokazany przez Ciebie ma wejscie do łazienki z korytarza, ale za 80zł jest łazienka w pokoju. Ratujcie, nie wiedziałam, że takie samodzielne decyzje mogą człowieka przerażać... Pociągi sprawdziłam, wszystko pięknie się zapowiada - jak podołam... Acha, i mam do Was kilka osobistych pytań: Blanka: 1. czy całe życie chcesz się kąpać sama?:-D Grzegorz: 1. .... zapomniałam.... dla obojga 2. Gdzie się poznaje potencjalną drugą połówkę? Mocno Was ściskam, miłego wieczoru i do "zobaczenia" na kafe:-)
  23. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    lozko to takie nudne miejsce - to zależy, co się w nim robi. Dobranoc. Ciepłych snów.
  24. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    widzisz, Blanka,nie poczekał, ale za to łóżko Ci (Wam) wygrzeje:-)
  25. na imię mi Hania

    pytanie do samotnych

    oj Hanuś Ty zbereźnico, no no - jaka zbereźnico? Przecież zapraszałeś:-) A ja nie idę gdzieś, jak wiem, że nie jestem pożądanym gościem.Jakkolwiek dziwacznie to brzmi.
×