desperado węszy

Ale staro wygląda na tych zdjęciach, zupełnie inny człowiek. A Ty Tomek jesteś bardzo sympatyczny :) :)

Nie wiem, mówił, że to dla niego żaden powód do dumy tylko do wstydu więc moze nie mówiłby o tym gdyby to był zwykły napad, sama nie wiem. Ale jeśli chodzi o "sympatyczność" to Varg Vikernes nadal wydaje mi się bardzo sympatyczny mimo, że zabił człowieka i podpalał kościoły. Nie pasuje taka uroda do takich zachowań, jego wygląd pewnie by sprawił żebym mu zaufała

Na końcu mi powiedział, że przynajmniej będę wiedzieć, że nie każdy łysy jest zły ale teraz to nie wiem co o nim myśleć, mówił, że napadł na tego kolesia bo pobił jego dziewczynę za jakąś głupotę i chciał mu za to oddać a że "za zwykły napad nie ma co siedzieć, bo cię zaraz wypuszczą" to powiedział, że ma mu oddać pieniądze i dostał 3 lata. Dziwny gość.

Wiem, dlatego teraz jestem jaka jestem a nie kolejną różową fanką lady gagi :) Ostatnio jakiś łysy koleś bardzo mi polecał, żebym zaczęła Peji słuchać, ale raczej nie skorzystam :D Całkiem był sympatyczny, nie jakiś zwykły dresik co by mi zaraz uwagi robił. I Black Sabbath też słuchał, nie wyglądał wcale na takiego. I byłby naprawdę sympatyczny gdyby nie 3 letnia odsiadka za napad z nożem w ręku :(

Dlaczego dobrze? Nie fajnie jest być black metalówą z czerwonymi włosami? :D

Może i ja zacznę biegać w czerwonej peruce jak się nasłucham black metalu od Ciebie :D

No moze nie tak jak Adaś z Behemotha ale jescze trochę i bym wyglądała tak http://i.pinger.pl/pgr232/7ea6b134000e9be54ad9fc5f/promoband1.jpg :) :)

No co Ty, przeżyję :D Co tam pogryzienie jak za dwa dni będzie koncert "Anti Christ / Dead Christ"? :D Będę tańczyć i skakać choćbym potem miała cierpieć :) Sheke a leg! http://www.youtube.com/watch?v=Sa1R09SjS8E

Ja się nie lubię opalać i zawsze chodzę wysmarowana kremami bo lubię mieć jasną skórę, takie dziwactwo :) Wracaj, wracaj. Ja mimo, że nie byłam nad żadnym jeziorkiem ani anwet na trawce nie przesiadywałam coś mnie pogryzło w kostkę. Mam nadzieję, że mi do czwartku nie amputują :) :)

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Plik:Rastaagatka.svg Opis pod tym obrazkiem słuszny :D

Haha niektóre z tych akrtykułow są naprawdę niezłe :D Dzisiaj rano też byłam jakaś zdechła i markotna ale humor mi się poprawił po szampanie :D Ale było wesoło :) :) :)

Psychodeliczne uściski i życzenia gonitwy za białym królikiem :)

To powinieneś pisać artykuły o bułkach, zakrztusiłam się herbatą jak to czytałam :D Ale reggae im swyszło, dobry pomysł :) Wchodzimy do sklepu, jednak nie za bardzo jesteśmy zainteresowani bułkami, pytamy się więc sklepikarza czy ma zioło, niestety odpowiada przecząco. Wychodzimy ze sklepu i grzebiemy nerwowo po kieszeniach wyrzucając z nich wszystko, w końcu znajdujemy ukochane zioło i je zapalamy. Po około dwóch godzinach wracamy po bułkę.

A śmieszne były te reklamy z nimi, teraz trochę już mniej interesujące :)

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Wp%C5%82yw_muzyki_na_nasze_%C5%BCycie :D

To był za duży nonsens nawet jak na ta stronkę :D Ale mam to gdzieś jeszcze i znajdę, humotr mi się poprawi :) http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Aczkolwiek http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Deszcz_stukilowych_work%C3%B3w_z_mielonym_mi%C4%99sem Ale głupoty :D Kolejny przykład na tak głupie, że aż śmieszne :) Czytałam kiedyś tam artykuł o wpływie muzyki na kupowanie bułki :D:D

Ooo to jest jedna z moich ulubionych piosenek :) A sens życia wg Desperado to śmieszna rzecz, pamiętam jak opracowałam z innymi desperados definicję, długie objaśnienie i wywód na temat jestestwa desperado. Umieściliśmy to na nonsensopedii ale usunęli :D Ciekawe gdzie ja to mam, jak to czytam to mnie brzuch ze śmiechu boli :D

Ja nawet nigdy nie widziałam w sklepie słynnego "komandosa" :D Ale odnajdę eldorado i mityczne wino desperado, taki mam teraz cel w życiu w tym dennym dniu :)

Dobrze ktoś tam zauważył, że trzeba było to wysłać do Pogromców Mitów

http://www.forum.winka.net/topics30/sperma-szatana-geneza-vt695,30.htm na tym forum niektórzy pisza, że widzieli w Biedronce. Istnieje czy nie istnieje - oto jest pytanie.

Też słyszałam o tym mitycznym winie ale nie spotkałam się z nim nigdy :) Może i by wypuścili produkt o takiej nazwie bo wiadomo, że tanie winko to ulubiony napój metali dużych i małych, może stąd ten szatan? :)

Znowu jest pochmurno, jutro znowu muszę wstawać rano, znowu zwlekać się resztkami silnej woli z łóżka żeby znowu zrobić to samo. Życie jest do niczego :)

O kurcze, ale zdjęcie. Aż taka smutna nie jestem żeby się pochlastać :D

Biedny umarł po ibacji alhoholowej - zadławił się własnymi wymiotami podczas snu :(

Brzydka pogoda też. Beznadziejnie się czuję po prostu, jakoś mi smutno cały dzień i nic mi się nie chce. Czuję się jak emo :)