desperado węszy

Ja nie wiem kto to i który to który bo nie słucham ich. Tylko oglądałam jakieś nagrania z sądu i był taki śmieszny film w pokrewnych :)

rwbb -ja jeszcze do szkoły :D Tomek - a tak pytam, troche mnie przerażają takie mroczne treści :) znalazłam dzisiaj śmieszny filmik http://www.youtube.com/watch?v=O4Vil0XeDhk&feature=related może nie taki black metal straszny...

ja wstaje o 6 30 :(

Ja tam lubie sobie pospać. Wartość spania doceni każdy, kto musi wstawać rano :(

Tak mnie głowa boli po tym szampanie, że już tu nie posiedzę raczej :( Jeszcze te kadzidła wąchałam, leeeeeeeeeeeeeeee :(

A moje śmierdzą kościołem :(

Też już idę choć dziś spałam w ciągu dnia Jestem zmęczona.

jaki kolor mają moje kadzidła? Takie brązowe patyczki, które miały pachniec jak marihuana a w rzaczywistośći pachną jak każde inne. Dymią się szarym dymem i nie ma w nich nic fajnego a sie cieszyłam, że bedą ładnie pachnieć i tworzyć klimat :(

Ja kupiłam sobie takie kadzidełka http://www.ati108.pl/p/kHwoopkd/k_cannabis_kw.jpg w "magicznym sklepiku" siedzi tam taki ześwirowany czarnoksiężnik i sprzedaje rózne dziwne rzeczy :)

dlatego lepiej palić trawe

Jolka ty jednak żyjesz!

A jak to jakies podszywy/ :( Jokla, to Ty? :D

Tomek spokojnie, nikt ci nie będzie grzebał w komputerze :D

Fajne masz futro, tez bym chciała mieć zdjęcie z idolem :)

Masz foldery z metalem

Tego zanim poszedł do więzienia.

Ja sobie wyobrażam Varga Vikernesa :D

lepiej nie mów bo ci kafeteryjni informatycy twoje sweet focie wygrzebią :)

oj Tomek, pisałeś w tym temacie e lubisz poezję spiewaną, żaden program szpiegowczy :D

To Tomecz czy kafeteryjny podszyw, który napisze zaraz że tak naprawde to uwielbia zakupy w biedronce i lubuje się w drazach kokosowych?

To taki drink Ja wal wszystkim polecam obejrzec film Big Lebowski, on zmienil moje życie i tam był właśnie ten mój przedmiot pożądania, czyli Kahlua i Biały Rosjanin :) A główny bohater jest jak nasz Tomek, tyle że nie słucha black metalu i ma mieszkanie.

Moje towarzystwo zazwyczaj jest ekonomiczne i woli kupić kilka naszych szampaników albo winiaczy, które są dobre bo są dobre i tanie niż wymyślne trunki :) kupiłam kiedyś takie winko za jakieś 16 peso i było takie, że nie mogłam wypić bo mnie brał odruch wymiotny :o Kupiłam swój szampan za 5,50 i smakowałam tego pysznego napoju bez wstrętu :) Ale zawsze chciałam kupić Kahluę, taki likier kawowy i zrobć sobie Białego Rosjanina z prawdziwego zdarzenia. Tylko, że taka przyjemność to wydatek od 80 peso :(

a ja w tym czasie spałam jak tu kwitła rozmowa :( To przez ten tani szampan 100% polecam też wziąć mojego szampana, niezły jest

:) wypijemy sobie za Ciebie, Tomek rzucilo się tu na ciebie pare kafeterianek i się albo podszywają albo mówią jak one to wspaniele żyją i gardzą innymi stylami życia :o

siema z rana