marigo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez marigo
-
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aniu chyba mialabys wieksze powody do zmartwien gdyby bylo malenkie i kiepsko przybieralo na wadze.masz powod do dumy nie do zmartwien.zdrowe dzieciatko;) wiekszosc z mam sie wlasnie martwi czy aby nie za male??? poza tym nasze dzieci dopiero teraz staruja z nabieraniem cialka-jednym idzie szybciej drugim wolniej....nie smutaj -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pestusia ja tez jadlam malo ,ale dzis po prstu cos mnie opetalo.zjadlam wiecej niz normalnie w dwa dni:) chaleczki,kakao,jableczniki to kompletnie nie dla mnie.ogorki kiszone,z octu,sosy chili,wszelkie kwasidla i ostre to dla mnie... mezowi sie marzy facecik.mi jest obojetne-ma byc silne i zdrowe.dziewulka bylaby super:)jessica mialaby siostre:) super....zobaczymy.jescze 3 tyg i moze sie ujawni -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
boze jakiego ja wilczego apetytu dostalam:( drugi obiad jem wlasnie:( rano zrobilam sobie tzaktziki ( bialy ser z czosnkiem i ogorkiem zielonym) ,pozniej kilka zelek,2 talerze zupy ogorkowej-jakby sie jednym nie mozna bylo najesc:( i teraz ryba z pary,ziemniaczki i kefir.i jeszce na to sajgonka z sosem chili...o rany!!!! -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
uffff...balbua-jestes! juz sie martwilam ze sie cos stalo.teraz jeszcze marzka????? -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
uwielbiam weekendy-a najlepiej jak sie dopiero zaczynaja:) myszka wielkie gratualcje.najwazniejsze ze zdrowe.kasiulka i tosiak super ze wasze malenstwa rowniez maja sie dobrze:) -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
marzka gdzie ty sie podziewasz dzisiaj? daj znac ze masz sie dobrze:) balbua ty tez....:) -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miszka ja nie bede miala chusty-nie jestem jej zwolenniczka.jak juz pisalam nie nosze dziecka po domu absolutnie ( igora tak przyzwyczailam do noszenia ze pozniej mialam horror) jesiica juz obserwowala mnie z fotelika a pozniej podlogi;) tak i bedzie z tym bobo. poza tym mi akurat nie wydaje sie to praktyczne-ale jak kto lubi.... aga pelaga gratualacje....super ze sie dobrze czujesz,ale dla twojego spokoju zycze ci dobrego rzyganka z rana;) korra ja tez nie czuje kopniakow-ostatnio czuje ze dzidzia sie po prostu przemieszcza i to wszytsko.mamy czas:) odpoczywaj ile sie da :) <stopka></stopka> -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pestusia to prawda....tutaj sa cale wielkie olbrzymie sklepy z asorymentami dla dzidzi....glupawki mozna dostac.i na dodatek reklamy wmawiajace ci ze bez tego wszytskiego nie da sie wychowac dziecka.;) -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak w tym krzeselku mozna zdjac tacke i dlatego mi sie tez podoba bo ja mam takie z tacka na stale i jest do dooopy. jessica tez sie darla w hustawce ale podobno przez te zaklocenia w rownowadze.z wibrcjami lezaczka tez nie tolerowala-wiec teraz nie kupuje bo latwo kupic ciezko sprzedac;) kupie to krzeselko-ono tez ma funkcje lezaczka dla dzidzi wiec starczy.a hustawke to tak bym chciala.......ale sie boje teraz ze dzidzi tez sie nie spodoba a tyle kasy:( -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja nie jestem akurat fanka chusty.po domu staralam sie nie nosic dziecka za duzo.z reguly bralam wozek albo zakladane nosidelko z usztywnieniem na plecki cos takiego http://www.argos.ie/static/Product/partNumber/0984353/Trail/searchtext%3ETOMY.htm bardziej mi sie to podobalo niz chusta-ale jak kto lubi:) -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
heh marchewkowa....dlatego tez zglupialam w sklepie. to krzeselko rosnie razem z dzieckiem.najpierw znizasz do samego dolu jesli chcesz-i kladziesz oparcie prawie na plasko.dzidzia moze spokojnie sobie lezec w tym bezpiecznie np.po jedzeniu.mozesz regulowac wysokosc zeby dziecko moglo cie obserwowac.krzeselko jest takmieciutkie takie......ze sama bym tam usiadla;) potem im dziecko jest starsze tym bardziej mozesz regulowac oparcie az do normalnej pozycji siedziacej.to samo z wysokoscia. http://www.argos.ie/static/Product/partNumber/0985833/Trail/searchtext%3EHIGH+CHAIR.htm -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a jak choruje na hustawke...... jessice kupilismy z graco i niestety plakala w niej.pozniej sie dowiedzielismy ze nasze dziecko mialo po cesarce zaklocone cos blednikiem....nie umiem przetlumaczyc dokladnie ( afterbirth motion disorder)mogla bujac sie jak w kolysce na boki a nie pionowo... i teraz mi sie marzy taka hustawka z dwoma mozliwosciami-http://www.youtube.com/watch?v=ob28k06-cEc -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pewnie ze zakupy dla maluszka to sama przyjemnosc....tym bardziej ze teraz takie cudenka..... mnie zafascynowalo krzeselko do karmienia dzidzi....z fisher price.jest sliczne,mieciutkie z regulacja wysokosci i oparcia-od lezaczka do siedziska....i pewnie kupie-chociaz po jessice mam takie zwykle i twarde.ale to mi sie takbardzo spodobalo ze pewnie ulegne.choc dobrze wiem ze mimo iz jest przeznaczone juz od urodzenia to dzidzi pewnie tam zasiadzie nie predzej niz po 4-5 miesiacach. http://www.argos.ie/static/Product/partNumber/0985833/Trail/searchtext%3EHIGH+CHAIR.htmhttp://www.argos.ie/static/Product/partNumber/0985833/Trail/searchtext%3EHIGH+CHAIR.htm -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no dokladnie...ale to juz kwestia indywidualnych preferencji.... to moje trzecie dziecko i na pewno jestem wieksza minimalistka niz kiedys.przy pierwszym dziecku szalalam i bylam gotowa na wsyztsko.pozniej sprzedawalam nowki;) przy drugim bylam ostrozniejsza z zakupami aczkolwiek tez mi odbilo troszke bo wreszcie mialam kase na cudenka- znowu czesc rzeczy bylo niepotrzebne. tym razem kupilam tylko porzadny wymarzony wozek -ale uzywany;) bo i tak to na rok a potem kupie poreczna spacerowke-parasolke,i kosz dla dzidzi-tez uzywany.dokupie ubranka i to bedzie na tyle.... -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miski i miseczki...chyba kazda z nas ma jakies miseczki w domciu i chyba nie trzeba kupowac specjalnych....z kosmetykami tez na poczatku bylabym ostrozna-nie ma jak przegotowana czysta woda....mydla wysuszaja skore,oliwki podrazniaja itd... dobra nie wymadrzam sie:) kazda z was oceni sama-ale uwazam ze szkoda od razu wydawac kase na to wszystko-zawsze mozna dokupic pozniej jak sie okaze ze cos ulatwi wam zycie:) -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiecie co....przerazilam sie ta lista. albo ta lista strasznie naciagana...albo ja minimalistka jestem;) jednak uwazam ze wiele rzeczy jest zbytecznych i nie nalezy juz wszystkiego kupowac teraz tylko pozniej jesli uznamy ze naprawde nam tego brakuje. z elektronicznej nani nigdy nie korzystalam.mam ale nie potrzebowalam bo najpierw jak mieszkalismy w pl w dwoch pokojach to bylam przy mlodym pierwsza-niz zdazyl sapnac;) a mloda tak sie od razu darla ze pol ulicy bylo na bacznosci-niania byla zbyteczna.monitor oddechu tez byl zbyteczny bo spala obok mnie... przewijak-deska z przewijakiem-nigdy tego nie potrzebowalam.latwiej mi bylo usiasc na lozku lub kanapie i przebrac-przewinac dzidzie.kupilam tylko taniutka ceratkowa mate.butelki,podgrzewacze i termosy do butelek...hmmm tez tego nigdy nie potrzebowalam jak karmilam piersia.jak przestalam to wtedy kupilam butelki tylko..... -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
balbua nie martw sie!!! przykro bardzo ze znowu mialas steresy i nerwy:(-ale twoje malenstwo jest ok.wiem ze sie martwisz,ale maluszek spi sobie slodko.rozluznij sie :)i mysl pozytywnie -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie ma co za duzo kupowac na poczatek-to prawda.malenstwo bardzo szybko rosnie!!! nie je tez nic procz mleka wiec nie ma zagrozenia poplamienia ciuszkow itd. ja marnej nakupowala tyle ubranek bo wszystko takie piekniusie bylo i co??? polowe pooddawalam nowek z metkami bo nie zdazyla tego zalozyc. i na dodatek caly czas mi mowili ze to takie malnstwo sie urodzi a ona dziewucha 58 cm!!!!!a poza tym kazdy do was przyleci z jakims slodkim ubrankiem i zrobi sie z tego cala masa!!! -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc kobietki-poczytac was dokladnie nie mam czasu...nadrobie wieczorem.najwaxniejsze ze za kilka godzinek weekend!!! kasiulka tez kupilam moses basket dla brzoskwinki mojej kochanej-bedzie przez pierwsze tygodnie stal w living roomie zebym nie musiala latac co chwile na gore. co do spania-jestem potrzaskana matka polka.uwazam ze po dlugich 9 miesiacach ktore dzidzia spedza pod naszym sercem,gdzie slyszy to serce,ma cieplutko i bezpiecznie-dobrze jest na poczatku dzidzie miec przy sobie.nie mowie ze we wlasnym lozku ale ja np.mam lozeczko przystawione do swojego lozka.dzidzia moze nas czuc i slyszec-nie czuje sie osamotniona.i przede wszystkim nie musimy wstawac i latac..... moje dzieciaki bez problemu spia w swoich lozkach i nie bylo problemu w odstawieniu ich ode mnie.... co do matek sprzed kiljudziesieciu lat...hmmmm -pestusia ma racje-wiele problemow pojawia sie juz w kolyskach-moze dlatego tak wiele ludzi okolo 50-tki ma problem z okazywaniem uczuc.czego jas sie nie nauczy tego jan nie bedzie umial-pamietaj droga dziewczyno ze milosci tez trzeba sie nauczyc! psychologia dziecieca jest zupelnie odrebnym dzialem-i doprady wielka sztuka jest nauczyc sie wlasnego dziecka!!! a co dopiero podsumowywac inne.kazde dziecko ma indywidualne potrzeby-i tylko matka ma sznse je poznac. bedzie dobrze dziewczyny.same wyczujecie po kilku pierwszych godzinach zycia mroweczek-czego pragna i oczekuja nasze malenkie i bezbronne istotki dla ktorych bedziemy calym swiatem:) -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja dopiero chwile czasu mam.... wszystkie te posty dzisiejsze dotycza najwazniejszych sfer i problemow zycia..... wyzalilam wam sie 2 dni temu ale widze marzka ze moj problem to pikus przy tobie.duza rodzinka (trojka dzieci),wymaga duzej rozwagi,partnerstwa i wspolnego wkladu w to zycie rodzinne. z tego co piszesz twoj partner jest dosc wygodnicki-nie wyrokuje bo nie znam...ale opisy wskazuja raczej na takie tendencje.wydaje mi sie ze tak duzo wzielas na swoje barki ze gosc odpuscil po prostu widzac ze dajesz rade.bylabym ostrozna na twoim miejscu z pojsciem do pracy,bo jemu to zasmakuje ze zarabiasz....nic ci w domu nie pomoze i tak ...i takim sposobem bedziesz utzrymywala rodzine,wychowywaka 3 dzieci plus meza i psa!! wiekszosc facetow ma tendencje do wygodnictwa.ja tez mojego musialam wychowywac i ustawiac....ale uwierz mi ze nie tedy droga biorac sobie kolejne obowiazki na glowe. odpusc.zacznij powiedzmy raz w tygodniu robic cos tylko dla siebie.i to nie pozniej ale teraz.raz w tygodniu pomaluj sie,ladnie ubierz i wyjdz....na spacer,do kolezanki na kawe,do parku,kina gdziekolwiek. on musi zrozumiec ze jestes tez czlowiekiem ktory potrzebuje odrobiny wolnosci i swobody. nie chce tu nudzic co ja bym zrobila itd....dobrymi radami pieklo jest wybrukowane.ale musisz miec czas na odpoczynek.powiedz mu otwarcie ze jesli cie za przeproszeniem zajezdzi ( ;) mysle o obowiazkach domowych ) to po prostu to wszystko co powinno byc piekne straci urok dla ciebie. w pelni rozumiem twoje odczucia i uczucia-mi jednak udalo sie poukladac wszystko,i zaprowadzic harmonie i rownowage w domu.moze dlatego z wielka rozwaga i szczesciem zdecydowalam sie na trzecie dziecko.ale kiedys nie bylo tak rozowo...oj nie... -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zapraszam pestusia zapraszam!!!! jak ja mam prawo narzekac na irlandie skoro ja tu spokojne zycie mam,pieniazki,mozliwosci rozwoju itd.....nie gryzie sie reki co ci jesc daje;)pewnie ze sa tu i dziwacy i na wiele mozna narzekac,ale tak jest wszedzie:) obiadek prawie gotowy-narobilyscie mi smaka na makaron z cebulka i twarogiem.mniam..... dzieci maja rybke i pieczone ziemniaczki,ale spia jeszcze .tylko jessie rozrabia i zarzadza ze mna.to pa-do wieczorka. dzieki za mile slowa.podbudowujecie mnie!!!!! -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja postanowilam po urodzeniu dzidzi na stale rozstac sie z praca z dziecmi ( troje wlasnych toi tak male przdszkole prawda?) troche szkoda kasy ktora wlozylam tutaj w nauke,dyplomy,certyfikaty,uprawnienia itd....ale postanowilam ze wracam do polskiego fachu- musze tylko zdobyc tutaj potwierdzenie dyplomu i skonczyc tutejsze kursy logistyczne.ozywiscie wielkie poruszenie bo w irlandii kobiety w transporcie nie pracuja-ale ja kochalam swoja prace bardzo i mysle ze za 3 lata bede gotowa aby stanac oko w oko z facetami w jakims DHL-u lub UPS-ie...i niech mi wtedy ktos skoczy:):):) a co>.....grunt to miec jakis cel w zyciu:) -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak patrzylam na te ceny ubranek i wlos mi staje ....za jedne body u was ja mam 5 par....straszne by bylo teraz wrocic do kraju i zaczac rzadzic kaska-ktora na dodatek dostaje sie raz w miesiacu a nie co tydzien :( chyle czola przed wami kochane. i jednoczesnie bardziej optymistycznie spogladam w przyszlosc kiedy pomysle ze przez jakis czas bedziemy musieli utrzymac sie z jednej pensji. -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pewnie nie nadrobie zaleglosci-nie mam czasu poczytac.... dzieciaki spia mam sekunde nim zaczne szykowac im obiadek.wychleptam z wami herbatke i do roboty. http://e-zygzak.pl/sklep/specials.php?osCsid=2026272689e1e0040bd7851e330a1408 -widzialam ze lubicie ogladac tanie ciuszki-jesli w pl wogole cos jest tanie;) procz zapalek;) oczywiscie glupia jestem do bolu-tak mnie emocjonalnie wkrecila-bo ona taka biedna zapracowana,i rodzice jej nie chca pomagac przy dziecku,a ona rodzine cala ma 200km stad itd itd..... ale przynajmniej co jej powiedzialam to jej powiedzialam.....czywiscie po zadrapaniu na pliczku dziecka sladu najmniejszego nie ma,kazalam jej obciac dziecku krotko paznokcie wobawie o inne dzieci;) -
możliwe styczniówki 2011 :d
marigo odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hello kobietki strasznie duzo naklikalyscie od rana...i to jak madrze..hoho:) nie moge jednak was dokladnie poczytac-wiele refleksji mi sie nasunelo ale ponudze wam wieczorem po pracy. trzymajcie kciiuki za mnie dzis co bym sie przy rozmowie z urocza mamuska nie stresowala za bardzo. milego dnia